Podatnik może żądać sprostowania danych w ewidencji gruntów i budynków, które wpływają na podatek od nieruchomości.
Klasyfikacja budynków decyduje o tym, jakie stawki podatku od nieruchomości mają zastosowanie, m.in. niższe dla mieszkalnych lub wyższe dla tzw. budynków pozostałych. Rodzi to często spory z organami podatkowymi. Jak wyjaśniło Ministerstwo Finansów, w odpowiedzi na interpelację poselską (nr 23425/11) z ustawy Prawo geodezyjne i kartograficzne (t.j. Dz.U. z 2010 r. nr 193, poz. 1287 z późn. zm.) wynika, że podstawę wymiaru podatków stanowią dane zawarte w ewidencji gruntów i budynków. W każdym przypadku, gdy dane zawarte w deklaracji złożonej przez podatnika są niezgodne z danymi z ewidencji, rozstrzygające znaczenie mają zapisy z ewidencji.
Może się zdarzyć, że decyzja podatkowa jest wadliwa w wyniku przyjęcia danych z ewidencji, które nie odpowiadają stanowi faktycznemu. Istniejące regulacje umożliwiają dokonanie aktualizacji ewidencji. Art. 22 ust. 2 ustawy – Prawo geodezyjne i kartograficzne przewiduje obowiązek zgłaszania staroście wszelkich zmian danych objętych ewidencją w terminie 30 dni, licząc od dnia powstania zmian.
W przypadku gdy ewidencja nie jest lub dotychczas nie była prowadzona, podstawowym kryterium zaliczenia danego budynku do odpowiedniej kategorii jest dokumentacja budowlana danego obiektu, np. projekt budowlany, pozwolenie na budowę, decyzja o dopuszczeniu budynku do użytkowania.