W zakresie prezentowanego zagadnienia spotkać można dwa rozbieżne stanowiska sądów i organów podatkowych. Zgodnie z pierwszym pozyskanie środków na wypłatę dywidendy ma bezpośredni związek z czystym zyskiem, podlegającym podziałowi. Oznacza to, że dotyczy tej części osiągniętego dochodu, która pozostanie po opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób prawnych. Wypłacona dywidenda nie stanowi kosztów podatkowych, a zatem kosztów takich nie stanowią również wydatki związane z kredytem zaciągniętym na jej wypłatę, ponieważ związane są z kategorią wydatków niebędących kosztami uzyskania przychodów (pismo dyrektora IS w Warszawie z 8 maja 2008 r., nr IP-PB3-423-283/08-2/GJ; pismo MF z 2 maja 2007 r., nr MB 8 /347/2007).
Zgodnie z drugim stanowiskiem dywidenda jest formą podziału dochodu osiągniętego przez spółkę z prowadzonej działalności. W konsekwencji jest od tej działalności zależna i jest z nią związana. Celem prowadzenia działalności gospodarczej jest uzyskanie dochodu. Z kolei celem akcjonariuszy, leżącym u podstaw inwestowania w akcje spółki, jest uzyskanie dywidendy. W konsekwencji osiągnięcie i wypłata dywidendy pozostaje w ścisłym związku z prowadzoną przez podatnika działalnością gospodarczą, a tym samym wydatki poniesione na pozyskanie i obsługę kredytu wykorzystanego do jej wypłaty stanowią koszty podatkowe (wyrok WSA w Warszawie z 13 lipca 2007 r., sygn. akt III SA/Wa 382/07). Stanowisko takie potwierdził NSA w wyroku z 10 czerwca 2009 r. (sygn. akt II FSK 234/08), uznając, że zaciągnięty przez spółkę kredyt umożliwił wypłatę dywidendy, ale jednocześnie zapewnił jej kontynuację działalności dzięki wcześniejszemu zaangażowaniu własnych środków. Sąd podkreślił, że źródłem przychodów spółki była prowadzona działalność, a celem spółki maksymalizacja zysku.

Andrzej Dębiec, partner, kancelaria Lovells