Korygując część ewidencyjną nowego jednolitego pliku kontrolnego, trzeba będzie się pokajać, aby uniknąć odpowiedzialności karnej skarbowej – wynika z odpowiedzi Ministerstwa Finansów na pytanie DGP.
Zaskoczenia nie kryje Michał Rodak, doradca podatkowy w Grant Thornton. – Dotychczas fiskus nie wymagał złożenia czynnego żalu przy korygowaniu JPK_VAT – mówi.
Wyjaśnia, że do tej pory nie było to wymagane ani przy poprawianiu deklaracji VAT-7, ani przy korygowaniu JPK_VAT (uznawany za informację podatkową).

Ewidencja to księga

To się teraz zmieniło, bo nowy JPK_V7, będący połączeniem jednolitego pliku kontrolnego z deklaracją VAT, będzie się składać z dwóch części: ewidencyjnej i deklaracyjnej. Część ewidencyjna jest księgą w rozumieniu art. 53 par. 21 pkt 3 kodeksu karnego skarbowego.
W samym kodeksie pojawił się od 1 października br. nowy przepis – art. 61a, który wprowadził sankcję za złożenie nierzetelnej lub wadliwej księgi. Grozi za to grzywna – maksymalnie do 240 stawek dziennych. Jeżeli czyn jest mniejszej wagi, grzywna jest taka, jak za wykroczenie skarbowe.

Skutki korekty

W związku z tym korekty nowego JPK_V7 będą mogły dotyczyć: tylko części ewidencyjnej, tylko części deklaratoryjnej lub obydwu naraz.
Spytaliśmy Ministerstwo Finansów o sytuację, gdy podatnik złoży w terminie nowy JPK_V7, a potem zorientuje się, że nie uwzględnił w nim jednej faktury sprzedażowej. Prześle więc korektę pliku z poprawionymi częściami: deklaratoryjną (bo zwiększyła się kwota podatku należnego) oraz ewidencyjną (bo wykazał w niej zaległą fakturę), a także wpłaci brakujący podatek wraz z odsetkami. Czy musi dodatkowo jeszcze złożyć czynny żal? – zapytaliśmy.
W odpowiedzi Ministerstwo Finansów wyjaśniło, że w tym przypadku dochodzi do kumulatywnego zbiegu przepisów, o którym mowa w art. 7 k.k.s. Jest to sytuacja – tłumaczy resort – gdy ten sam czyn wyczerpuje znamiona określone w dwóch przepisach – w tym wypadku art. 56 (podanie nieprawdziwych danych w deklaracji) i art. 61a (przesłanie nierzetelnej księgi lub ewidencji).
W takiej sytuacji może mieć zastosowanie czynny żal z art. 16 k.k.s., a nie z art. 16a k.k.s, który odnosi się do korekty deklaracji – tłumaczy resort.
Wyjaśnia, że art. 16a k.k.s. dotyczy wyłącznie czynów polegających na uszczupleniu należności publicznoprawnych objętych deklaracjami podatkowymi. – Natomiast w opisanej sytuacji mamy jeden czyn o złożonej kwalifikacji, obejmujący nie tylko zachowanie wyczerpujące znamiona czynu zabronionego powiązanego z elementem złożenia deklaracji, lecz także zachowanie związane z nierzetelnością ksiąg (ewidencji) – uzasadnia MF.
Przypomina, że art. 16 k.k.s. zakłada niekaralność sprawcy, jeżeli złoży on zawiadomienie o popełnionym przestępstwie i spełni warunki czynnego żalu.
W takiej sytuacji nie będzie również podstaw do wymierzenia kary administracyjnej w trybie art. 109 ust. 3i ustawy o VAT, ponieważ błędy zostaną usunięte – tłumaczy resort.
Zastrzega jednocześnie, że każda sytuacja wymaga odrębnej oceny i uwzględnienia wszystkich okoliczności danej sprawy.
Michał Rodak zwraca uwagę na to, że obecne brzmienie przepisów kodeksu karnego skarbowego, w zestawieniu z nowymi obowiązkami dotyczącymi JPK, może skutkować dotkliwymi dla podatników karami.
– Odpowiedź MF potwierdza, że każda zmiana części ewidencyjnej będzie wymagała złożenia czynnego żalu, w przeciwnym razie na podatnika będą mogły zostać nałożone sankcje – mówi ekspert.
Dodaje, że nie trzeba będzie tego robić, gdy korekta będzie dotyczyła wyłącznie części deklaracyjnej, bo nie zmienił się art.16a k.k.s. Przepis ten stanowi, że w razie złożenia korekty deklaracji podatkowej (po wpłacie ewentualnej niedopłaty podatku z odsetkami) podatnik nie podlega sankcjom.
Ekspert przypomina, że dotychczas podatnicy nie musieli składać czynnego żalu ani gdy zmieniali deklarację VAT-7, ani gdy korygowali JPK_VAT (uznawany za informację podatkową). Potwierdzali to pracownicy urzędów skarbowych i Krajowej Informacji Skarbowej.

To nie przestępstwo

– Obowiązek składania czynnego żalu w celu uniknięcia sankcji za złożenie korekty JPK jest absurdem i zbędnym obciążeniem, których przedsiębiorcy już i tak mają nadmiar – komentuje Michał Rodak.
Podkreśla, że z reguły korekty nie są spowodowane nierzetelnością podatników ani próbą narażenia budżetu państwa na uszczuplenie. – Wynikają z obowiązujących przepisów i praktyki gospodarczej – mówi ekspert.
Jego zdaniem przepisy k.k.s. powinny być jak najszybciej znowelizowane i dostosowane do obowiązków związanych z JPK. – Artykuł 16a k.k.s., który ściąga z podatników odpowiedzialność karną za złożenie korekty deklaracji podatkowej, powinien obejmować także złożenie korekty części ewidencyjnej JPK_V7 – wskazuje Michał Rodak.

Bez zbiegu kar

Ministerstwo Finansów potwierdziło natomiast, że z sankcjami z k.k.s. nie będzie się kumulować kara administracyjna 500 zł za ten sam czyn, którą naczelnik urzędu skarbowego może nałożyć, jeżeli w ewidencji zostanie znaleziony błąd uniemożliwiający weryfikację prawidłowości transakcji
Wynika to z art. 109 ust. 3i ustawy o VAT, zgodnie z którym kara nie będzie dotyczyć osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą, które za ten sam czyn ponoszą odpowiedzialność z k.k.s.
Kary za błędy w JPK_VAT uniemożliwiające weryfikację prawidłowości transakcji mają charakter fakultatywny i będą nakładane w wyjątkowych sytuacjach – podkreśla również resort finansów.
Odpowiedź MF na pytanie DGP
W przedstawionej (przez redakcję) sytuacji występuje kumulatywny zbieg przepisów, o którym mowa w art. 7 kodeksu karnego skarbowego. Jest to sytuacja, kiedy ten sam czyn wyczerpuje znamiona określone w dwóch przepisach k.k.s. W tym wypadku jest to art. 56 k.k.s. (podanie nieprawdziwych danych w deklaracji) i art. 61a k.k.s. (przesłanie nierzetelnej księgi/ewidencji).
W takiej sytuacji może mieć zastosowanie czynny żal z art. 16 k.k.s., a nie czynny żal przez korektę deklaracji z art. 16a k.k.s. Wynika to z tego, że art. 16a k.k.s. dotyczy wyłącznie czynów polegających na uszczupleniu należności publicznoprawnych objętych deklaracjami podatkowymi. Natomiast w opisanej sytuacji mamy jeden czyn o złożonej kwalifikacji, obejmujący nie tylko zachowanie wyczerpujące znamiona czynu zabronionego powiązanego z elementem złożenia deklaracji, ale również zachowanie związane z nierzetelnością ksiąg (ewidencji).
Dlatego też w opisanej sytuacji znajduje zastosowanie instytucja czynnego żalu z art. 16 k.k.s. Przepis ten zakłada niekaralność sprawcy w przypadku złożenia zawiadomienia o popełnionym przestępstwie wraz z dopełnieniem warunków czynnego żalu. W przypadku skorygowania i naprawienia przez podatnika popełnionych nieprawidłowości w związku ze złożonym czynnym żalem co do zasady można przyjąć, że nie będzie podstaw do wymierzenia kary administracyjnej w trybie art. 109 ust. 3i ustawy o VAT, ponieważ błędy zostaną usunięte.
Jednocześnie należy podkreślić, że każda sytuacja wymaga odrębnej oceny przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności danej sprawy.


Czynny żal elektronicznie
Czynny żal można składać elektronicznie. Pozwoliła na to tarcza 1.0, czyli ustawa antycovidowa z 31 marca 2020 r. (Dz.U. poz. 568 ze zm.).
Wprowadziła ona zmianę do art. 16 par. 4 kodeksu karnego skarbowego. Z przepisu tego wynika obecnie, że zawiadomienie o czynnym żalu wnosi się na piśmie utrwalonym w postaci papierowej lub elektronicznej albo ustnie do protokołu. Pisma utrwalone w postaci elektronicznej opatruje się kwalifikowanym podpisem elektronicznym, podpisem zaufanym albo podpisem osobistym i wnosi za pomocą środków komunikacji elektronicznej, w tym przez portal podatkowy, o którym mowa w ordynacji podatkowej.