Gry karciane w internecie są zwolnione z VAT – orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.
Spór w tej sprawie toczył z fiskusem Totalizator Sportowy. We wniosku o interpretację podał, że organizowane przez niego gry będą adresowane wyłącznie do osób fizycznych. Usługa będzie świadczona w sieci internetowej, a przeciwnikiem gracza będzie komputer.
Pytanie dotyczyło tego, czy usługa ta jest zwolniona z podatku na podstawie art. 43 ust. 1 pkt 15 ustawy o VAT. W dacie złożenia wniosku o interpretację przepis ten przewidywał zwolnienie „dla działalności w zakresie gier losowych, zakładów wzajemnych i gier na automatach, podlegającej opodatkowaniu podatkiem od gier”. Obecnie zwalnia on z VAT „działalność w zakresie gier hazardowych podlegającą przepisom o grach hazardowych”.
Organizator twierdził, że VAT nie będzie, bo byłby on już drugim podatkiem pobieranym od tej samej czynności. Wskazywał, że świadczona przez niego usługa będzie już obciążona podatkiem od gier, który wylicza się od różnicy między sumą wpłaconych stawek a sumą wypłaconych wygranych.
Innego zdania był dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Stwierdził, że spółka nie będzie świadczyć usługi hazardowej tylko elektroniczną w rozumieniu unijnego rozporządzenia wykonawczego z 15 marca 2011 r. do dyrektywy VAT (Dz.Urz. UE L nr 77 ze zm.). Wynika z niego, że usługi elektroniczne to takie, które łącznie spełniają następujące warunki: są świadczone za pomocą internetu, w sposób zautomatyzowany i z niewielkim udziałem człowieka, a ich wykonanie bez wykorzystania technologii informacyjnej jest niemożliwe.
W tym przypadku wszystkie te warunki będą spełnione – stwierdził dyrektor KIS. Uznał zatem, że spółka nie ma prawa do zwolnienia z VAT.
Interpretacja fiskusa oznaczała, że jeżeli organizator gier przekroczy limit 42 tys. zł rocznego obrotu, to powinien rozliczać VAT zgodnie z regułami obowiązującymi w państwie zamieszkania gracza. Jeśli gracz mieszka za granicą, to organizator mógłby rozliczać VAT za pomocą portalu VAT-MOSS albo rejestrując się jako podatnik w zagranicznym państwie.
Natomiast dopóki organizator nie przekroczy progu 42 tys. zł, dopóty może płacić VAT w Polsce według stawki 23 proc. Pisaliśmy o tym w artykule „Hazard przez internet to usługa elektroniczna” (DGP nr 60/2019), omawiając interpretację indywidualną dyrektora KIS z 18 marca 2019 r. (sygn. 0111-KDIB3-3.4012.355.2018.2.PK).
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie był jednak innego zdania. Sąd nie zgodził się z organem, że spółka będzie świadczyć usługi elektroniczne. Orzekł, że będą to gry karciane, a internet umożliwia jedynie ich organizację.
WSA zwrócił uwagę na to, że organizator może świadczyć podobną grę np. z użyciem automatów. – W związku z tym podatek powinien być jeden – od gier, a nie zarówno od gier, jak i VAT – stwierdziła sędzia Aneta Trochim-Tuchorska.
Wyrok jest nieprawomocny.

orzecznictwo

Wyrok WSA w Warszawie z 29 stycznia 2020 r., sygn. akt III SA/WA 1256/19. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia