Przepisy o raportowaniu schematów podatkowych nie są prawem materialnym i nie dotyczą zobowiązania podatkowego, więc ewentualna interpretacja i tak nie mogłaby chronić podatnika przed negatywnym stanowiskiem fiskusa – uważa dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.
Z tego powodu po raz kolejny odmówił on wydania interpretacji indywidualnej. Postanowienie w tej sprawie otrzymała niedawno jedna z kancelarii prawnych.
Dyrektor KIS użył także innego argumentu – jego zdaniem wydanie interpretacji indywidualnej w tym zakresie godziłoby w kompetencje szefa Krajowej Administracji Skarbowej. Chodzi np. o wydawanie i unieważnianie numerów schematu podatkowego (NSP) czy nakładanie kar administracyjnych za brak procedur wewnętrznych w firmach zatrudniających promotorów (w niektórych sytuacjach nawet 10 mln zł).
Zaskoczenia taką argumentacją nie kryje Jarosław Józefowski, radca prawny w Enodo Advisors.
– Dotychczas dyrektor KIS uzasadniał odmowy wydawania interpretacji indywidualnych w tym zakresie w inny sposób. Jako podstawę prawną wskazywał art. 14b par. 5b ordynacji podatkowej, czyli uzasadnione podejrzenie, że w sprawie dotyczącej raportowanego schematu podatkowego może być zastosowana klauzula przeciw unikaniu opodatkowania lub przepisy o nadużyciu prawa w VAT – wskazuje ekspert. Teraz – jak mówi – argumentacja jest bardziej merytoryczna, ale nadal – jego zdaniem – błędna.

Raport albo kara

Obowiązujące od 2019 r. przepisy o raportowaniu schematów podatkowych (ang. Mandatory Disclosure Rules – MDR) zobowiązują promotorów (czyli podmioty, które oferują, udostępniają wdrażają lub zarządzają wdrożeniem schematu) do zgłoszenia tego szefowi KAS.
Za niedopełnienie obowiązków grozi postępowanie karnoskarbowe i wysokie sankcje (grzywna nawet do 720 stawek dziennych). Zagrożenie nie jest czysto wirtualne, wszczęto już pierwsze takie postępowanie, o czym pisaliśmy w artykule „Coraz większe problemy z MDR. Fiskus nie nadąża” (DGP nr 147/2019).

Nie licz na ochronę

Niektórzy promotorzy, nie mając pewności, czy powinni przesłać szefowi KAS informację o schemacie, pytają o to we wniosku o interpretację indywidualną. Dyrektor KIS odmawia jednak odpowiedzi w tej sprawie. Nie wszyscy akceptują jego argumentację.
– Uważam, że dyrektor KIS się myli, bo przepisy o MDR są jak najbardziej przepisami prawa podatkowego, o których mowa w art. 14b par. 2 ordynacji podatkowej – komentuje Jarosław Józefowski.
Jego zdaniem argumenty użyte przez dyrektora KIS w niedawnym postanowieniu są jaskrawo sprzeczne z dotychczasową praktyką wydawania interpretacji indywidualnych w sprawach dotyczących składania deklaracji podatkowych, np. PIT-11 czy IFT-2R.
– Takie interpretacje były dotychczas wydawane i istnieją w obrocie. Dlaczego więc nie miałyby być wydawane w znacznie ważniejszej sprawie, dotyczącej raportowania schematów podatkowych? – pyta ekspert.
Jego zdaniem konsekwencją takiego podejścia fiskusa będzie to, że szef KAS zostanie zasypany informacjami, bo promotorzy będą zgłaszać wszystko, co choćby potencjalnie może być schematem. Inną konsekwencją mogą być sądowe spory o odmowę wydania interpretacji indywidualnych.
W opinii eksperta podatnicy mieliby w takim sporze istotne argumenty. – Musieliby jednak poczekać na sądowe rozstrzygnięcie, co może skłaniać do powiadamiania szefa KAS „na wszelki wypadek”, w obawie przed grożącą sankcją karną.
– To spowoduje, że w wielu przypadkach interpretacja indywidualna, wydana w końcu po wyroku sądu administracyjnego, stanie się bezprzedmiotowa – podsumowuje Jarosław Józefowski.