Browar, który rozlewa trunek na zlecenie innego podmiotu, szybciej straci prawo do niższej akcyzy.
Potwierdziła to kolejna już interpretacja dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej. Wcześniej to samo dyrektor KIS stwierdził m.in. 18 października 2018 r. (nr 0111-KDIB3-3.4013.196.2018.1.MAZ oraz 0111-KDIB3-3.4013. 198. 2018.1.MK) oraz 31 lipca br. (nr 0111-KDIB3-3.4013.93. 2018.2.MAZ).
Identycznie wypowiedział się także wiceminister finansów Leszek Skiba w odpowiedzi na zapytanie poselskie nr 7770.
O problemie pisaliśmy obszernie w artykule „Ulga nie dla rozlewających trunek” (DGP nr 210/2018). Chodzi o skutki nowelizacji z 20 marca 2018 r. rozporządzenia w sprawie zwolnień od podatku akcyzowego (Dz.U. z 2018 r. poz. 608). Wynika z niej, że każdy browar, który wyprodukuje rocznie nie więcej niż 200 tys. hektolitrów piwa, może płacić o połowę niższą akcyzę (normalna stawka dla piwa to 7,79 zł od hektolitra za każdy stopień Plato gotowego wyrobu).
Najważniejszy – w odróżnieniu od poprzedniego brzmienia rozporządzenia z 2017 r. – jest więc nie poziom sprzedaży, a poziom produkcji piwa.
Problem polega na tym, że w świetle art. 94 ust. 2 ustawy o podatku akcyzowego, produkcją jest nie tylko wytwarzanie lub przetwarzanie trunku, ale też jego rozlew. Nie wszystkie browary mają odpowiednią linię technologiczną do rozlewu trunku. Muszą to więc zlecać na zewnątrz. Wskutek tego browary rozlewające piwo na zlecenie znalazły się po wejściu w życie nowelizacji w gorszej sytuacji. Szybciej bowiem przekraczają limit 200 tys. hektolitrów wyprodukowanego piwa.
W najnowszej interpretacji z 11 grudnia 2018 r. dyrektor KIS nie miał jednak wątpliwości, że skoro przepisy mówią o poziomie produkcji piwa, to obejmuje on także rozlew trunku. Nie przekonały go argumenty browaru, że w tej sytuacji rozlewany trunek będzie dwukrotnie wchodził do limitu produkcji (200 tys. hektolitrów)
Browar podkreślał również, że nie jest właścicielem rozlewanego piwa (jest nim ciągle zleceniodawca) i że nie powstaje u niego obowiązek podatkowy od tego trunku. Ale to również nie było wystarczającym argumentem.
Interpretacja indywidualna dyrektora KIS z 11 grudnia 2018 r., nr 0111-KDIB3-3.4013.236.2018.1.MAZ