Podczas konwencji PiS w Jasionce (woj. podkarpackie) premier podkreślił, że wszyscy w Polsce mówią o środkach unijnych. "To są na pewno ważne środki, które pomagają nam, jak to ekonomiści mówią, zakumulować kapitał w jednym interwale czasowym po to, żeby zainwestować więcej środków w duże przedsięwzięcia, głównie infrastrukturalne" - mówił Morawiecki.
Podkreślił, że tych środków jest około 25-27 mld złotych rocznie netto. "Tymczasem zawdzięczając Prawu i Sprawiedliwości do państwa polskiego (...) wpłynie w 2019 roku z tytułu podatku VAT, CIT i PIT około pięćdziesięciu kilku mld złotych więcej powyżej normalnych trendów ekonomicznych" - podkreślił szef rządu.
Premier zaapelował do ekonomistów i analityków finansowych. "Popatrzcie na normalne trendy jakie przez 8 lat - to nienormalne trendy wtedy były, to my je zmieniliśmy - na tamte trendy przez 8 lat: 2008 - 2015 - podatku CIT 34 mld na wejściu, 33 mld na wyjściu, o miliard mniej w ciągu ośmiu lat. Popatrzcie na lata 2008-2015 PIT przyrósł o około 18-19 miliardów, tymczasem ponad 20 mld przez 3 lata rządów PiS. (...) Podatek VAT raz jeszcze - przez 4 lata urośnie o około 50 proc. o 60 mld złotych. To jakby odseparować od tego pewne naturalne trendy to około 38-40 mld VAT, około ekstra kilka miliardów CIT i kilka, może kilkanaście miliardów PIT. Oprócz tego uszczelnienie Funduszu Ubezpieczeń Społecznych jeden, dwa miliardy może nawet więcej" - mówił premier.
"To jest te pięćdziesiąt kilka miliardów złotych. Gdzie są te różne media, portale, które powinny o tym mówić? One nie są po naszej stronie, dlatego o tym milczą szanowni państwo, bo to jest największe dzieło PiS, które stoi u podstaw zmiany państwa, wielkich programów społecznych i wielkich programów infrastrukturalnych" - podkreślił Morawiecki.