Obniżenie stawki podatku z 15 proc. do 9 proc. może stać się realną zachętą dla wielu podatników CIT, zwłaszcza osiągających przychody znacznie przekraczające 1,2 mln euro rocznie, do wnoszenia swoich przedsiębiorstw do istniejących już spółek kapitałowych.

Umożliwi to redukcję ich obciążeń w CIT z 19 proc. do 9 proc. nawet przez 1,5 roku i to bez względu na wysokość osiąganych przychodów. Ważne tylko, żeby uzasadnieniem przeprowadzenia takiej operacji nie było osiągnięcie korzyści podatkowej.
Obecnie funkcjonuje obniżona stawka CIT w wysokości 15 proc. Jest ona przewidziana zarówno dla małych podatników, jak i rozpoczynających działalność. Premier Morawiecki zapowiedział obniżenie jej do 9 proc., co może stać się realną zachętą dla przedsiębiorców, szczególnie tych, u których planowana działalność wiąże się z ryzykiem gospodarczym. Prowadzenie działalności w formie spółki kapitałowej eliminuje bowiem ryzyko odpowiedzialności udziałowców (akcjonariuszy) za zobowiązania związane z taką działalnością. Zapewnienie tego bezpieczeństwa może czasem być warte zapłaty dodatkowego (przez spółkę) 9 proc. podatku.
Preferencja ta nie jest jednak przewidziana dla wszystkich podatników CIT. Już teraz art. 19 ust. 1a ustawy o CIT przewiduje mechanizmy chroniące przed możliwością skorzystania z preferencyjnej stawki CIT przez podatników powstałych m.in. w wyniku działań restrukturyzacyjnych, takich jak przekształcenie, wydzielenie, a także do których wniesiono przedsiębiorstwo, jego zorganizowaną część lub inne składniki majątkowe związane z działalnością gospodarczą o wartości co najmniej 10 tys. euro. Będą oni mieli możliwość stosowania preferencyjnej stawki CIT począwszy dopiero od trzeciego roku podatkowego, pod warunkiem że pozostaną małymi podatnikami.
Przepis ten odnosi się jednak wyłącznie do podatników, którzy zostali utworzeni przez podmioty, które na poczet kapitału wniosły wskazane składniki majątkowe. Nie obejmuje swoim zakresem podatników, które otrzymują tytułem aportu np. przedsiębiorstwo lub jego zorganizowaną część dopiero po ich utworzeniu, a wnoszącym nie jest pierwotny udziałowiec (akcjonariusz). Potwierdził to dyrektor KIS w interpretacjach indywidualnych: z 26 lipca 2017 r. (nr 0111-KDIB1-3.4010.87.2017.2.AL) oraz z 21 lipca 2017 r. (nr 0111-KDIB2-3.4010. 28.2017.1.AZE).
Przykład
Osoba fizyczna tworzy spółkę z o.o. z minimalnym kapitałem. Następnie inny podmiot (np. spółka powiązana z tą osobą fizyczną) wnosi do spółki z o.o. prowadzone przedsiębiorstwo dużych rozmiarów. Ponieważ nie jest ono wnoszone przy utworzeniu spółki z o.o. i nie przez jej pierwotnego wspólnika (osobę fizyczną), nie ma tu zastosowania wyłączenie, o którym mowa w art. 19 ust. 1a pkt 3 ustawy o CIT.
W efekcie dochody z prowadzenia takiego dużego przedsiębiorstwa mogą być opodatkowane według obniżonej stawki w pierwszym roku podatkowym. A jako że jest to nowa spółka, to jej pierwszy rok podatkowy może w praktyce zostać wydłużony do 1,5 roku.
Z nowszych interpretacji można wskazać tę z 30 stycznia 2018 r. (nr 0114-KDIP2-3.4010. 364.2017.1.PS). Jej konkluzje są podobne, tyle że dotyczą przeniesienia zorganizowanej części przedsiębiorstwa w ramach podziału przez wydzielenie.
Obniżenie preferencyjnej stawki podatku do 9 proc. będzie jeszcze bardziej zachęcać do podejmowania tego typu działań. Co więcej, podatnicy będą mogli korzystać z preferencyjnej stawki CIT, dopóki będą „małymi podatnikami” w rozumieniu art. 4a pkt 10 ustawy o CIT, a więc do końca pierwszego roku podatkowego, w którym przekroczą próg 1,2 mln euro przychodu (z VAT).