Premier Mateusz Morawiecki powiedział w sobotę w Monachium, że polski rząd popiera elastyczne alokowanie części środków z budżetu UE oraz wprowadzenie tzw. podatku cyfrowego, który byłby nakładany na międzynarodowe firmy unikające płacenia podatków w Europie.

W piątek premier Mateusz Morawiecki spotkał się w Berlinie z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. Na wspólnej konferencji prasowej Morawiecki podkreślał, że Polska i Niemcy mogą być lokomotywą wzrostu dla całej UE. Szefowie rządu deklarowali, że ich kraje mogą współpracować m.in. w projektach związanych z obronnością. Oświadczyli też, że mają różne poglądy, jeżeli chodzi o gazociąg Nord Stream 2.

Morawiecki pytany na briefingu prasowym po Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium, czy w trakcie spotkania z kanclerz Niemiec poruszony został temat unijnego budżetu i ewentualnego jego uzależnienia od poszanowania wartości UE odpowiedział, że rozmowa dotyczyła m.in. długoterminowych sposobów finansowania budżetu unijnego.

"Opowiedziałem się za inicjatywą prezydenta Francji Emmanuela Macrona, która też spotkała się z ciepłym przyjęciem w Niemczech tzw. podatku cyfrowego - +digital tax+, który byłby nakładany na międzynarodowe firmy, które unikają płacenia podatków w ogóle w Europie, w tym również w Polsce nie płacą podatku proporcjonalnego do biznesu, który mają" - mówił Morawiecki.

Premier poinformował, że z kanclerz Angelą Merkel rozmawiał także o potencjalnych środkach własnych w budżecie oraz o kwestii elastyczności unijnego budżetu.

"Rozmawialiśmy o tym, żeby można było trochę bardziej elastycznie alokować część środków. Jeżeli jakiś kraj chce więcej środków na politykę spójności - proszę bardzo, ktoś inny może chcieć więcej wydać na politykę rolną lub na innowacje, politykę zbrojeniową, obronną - to też powinno to być do pewnego stopnia możliwe" - dodał.

Szef polskiego rządu ocenił rozmowy z partnerami w Berlinie jako bardzo konstruktywne. Zastrzegł jednak, że do porozumienia w kwestii charakteru unijnego budżetu będzie potrzebna zgoda wszystkich krajów członkowskich UE.

W grudniu zeszłego roku Rada UE uzgodniła jak Unia ma prowadzić międzynarodowe rozmowy o opodatkowaniu zysków z gospodarki cyfrowej. Zapowiedziano wówczas, że na początku 2018 r. KE ma przedstawić odpowiednie wnioski ustawodawcze. Jak wskazano w komunikacie Rady, działania w tym zakresie są konieczne, "gdyż gospodarka cyfrowa stawia pod znakiem zapytania uzgodnione dotychczas koncepcje międzynarodowych przepisów podatkowych".

Komisja Europejska przedstawiła w środę opcję powiązania dostępu do funduszy z poszanowaniem wartości UE. To część dokumentu przedstawiającego różne warianty nowego wieloletniego budżetu UE, którym ma się zająć nieformalny szczyt UE w przyszłym tygodniu.

Choć w dokumencie Komisji warunkowość dostępu do funduszy jest opcją (nie decyzją), komisarz ds. budżetu Guenther Oettinger poinformował, że już rozpoczęły się prace legislacyjne nad odpowiednim tekstem prawnym. Komisarz sprawiedliwości Vera Jourova zapewniła, że proponowany mechanizm "nie będzie wymierzony w żadne z państw członkowskich".