Skarbówka wdroży nowe rozwiązanie IT pomagające wyłapywać oszustów podatkowych z zagranicy. To efekt konkursu dla informatyków zorganizowanego przez Ministerstwo Finansów.
/>
Resort finansów uważa, że uszczelnianie podatków to nie tylko sprawni urzędnicy i łatanie dziur w systemie dzięki zmianom przepisów. Wyższe sankcje i kary oraz więcej kontroli nie zawsze odstraszają wyłudzaczy. Dlatego przy ul. Świętokrzyskiej postawiono na wyposażenie skarbówki w odpowiednie narzędzia informatyczne, które pozwolą przyspieszyć analizę danych podatkowych od przedsiębiorców. Resort powołał w tym celu specjalną spółkę Aplikacje Krytyczne, która przygotowuje Krajowej Administracji Skarbowej rozwiązania IT pozwalające wyłapywać nieprawidłowości w VAT i udaremniać oszustwa, zanim tzw. słup zniknie z radarów fiskusa. Pomysłów MF nie szuka jedynie w swoich kadrach, ale otwiera się na zewnętrznych programistów i ekspertów.
– Globalizacja, łatwość zakładania działalności gospodarczej, mnogość transakcji i ich skomplikowanie powodują, że tradycyjne metody weryfikowania rozliczeń podatkowych nie sprawdzają się. Danych do przetworzenia jest za dużo i nie ma takiej liczby urzędników, która mogłaby to udźwignąć. Musimy posiłkować się informatyką, analityką big data, bo inaczej słabości systemu podatkowego są bezwzględnie wykorzystywane przez przestępców – mówi DGP Paweł Gruza, wiceminister finansów nadzorujący departamenty podatkowe.
Jako pierwsi opisywaliśmy zaangażowanie MF w jeden z największych hackathonów (maraton programowania) w Europie, który odbył się w Krakowie. Tam pod koniec października fiskus szukał talentów, które przygotują rozwiązania IT dla urzędników skarbówki. Dzisiaj zaś rozstrzygnie konkurs w ramach projektu MinFinTech, którego celem miało być rekrutowanie najlepszych programistów do pracy w administracji oraz znalezienie rozwiązań uszczelniających system VAT. Pula nagród, jakie MF przewidział dla zwycięzców, to 150 tys. zł.
– Jedno z wyróżnionych rozwiązań IT zostanie wdrożone. Jest nowatorskie na skalę europejską – podkreśla Justyna Orłowska, koordynator projektu po stronie MF.
Na czym polega? Na podstawie tzw. shame list, czyli zbioru nierzetelnych podatników z innych krajów, typowane będą podejrzane podmioty mogące w przyszłości zakładać firmy w Polsce, w celu ich wykorzystania do nadużyć podatkowych. W ramach zadania konkursowego stworzona została aplikacja, która wspomoże proces analizy zdarzeń gospodarczych.
MF dysponuje na razie prototypem, aby mogli z niego skorzystać urzędnicy KAS, konieczne będzie dopracowanie rozwiązania i przygotowanie do wdrożenia w pracach administracji.
– Jest jeszcze na etapie produkcji, wymaga oszlifowania. Tym zajmie się nasza spółka Aplikacje Krytyczne – informuje Justyna Orłowska i zwraca uwagę, że programiści poradzili sobie z zadaniem postawionym przez resort w kilka tygodni.
Zdaniem Pawła Gruzy administracja w MF często podchodzi do tego typu inicjatyw poszukiwania innowacyjnego know-how z biurokratycznym sceptycyzmem.
– Udało nam się przeprowadzić unikalny program przyciągania młodych talentów informatycznych do administracji skarbowej – uważa wiceminister finansów. Jego zdaniem konkurs powinien być dla urzędników inspiracją, bo pokazuje, że pewne rozwiązania można przygotować szybko.
– W praktyce oznaczał on zmianę optyki i wyjście z myślenia stereotypowego, co jest dużą wartością. Przecinamy pewne tradycyjne i zbyt długie procesy działania. Robimy skok do przodu, omijając biurokratyczne hamulce, które często występują w administracji – podkreśla Paweł Gruza.
MF od lat jest krok za przestępcami podatkowymi, a zdaniem przedstawicieli resortu otwarcie się na współpracę z ekspertami i programistami zewnętrznymi pozwala ten dystans nadrobić.
– Chcemy za pomocą takich projektów jak MinFinTech wyszukiwać talenty, korzystać z ich wiedzy i umiejętności. Często robią to przestępcy podatkowi, dla których pracują najlepsi eksperci. Takie projekty wyrównują nasze szanse w tej, nierównej dotychczas, walce i angażują po jasnej stronie mocy najlepszych ludzi – zwraca uwagę wiceminister finansów.
Resort finansów wciąż szuka nowych rozwiązań teleinformatycznych, bo wprowadzając np. Jednolity Plik Kontrolny i kolejne jego funkcjonalności, które za chwilę zaczną obejmować właściwie wszystkich vatowców, musi analizować coraz większe wolumeny danych. Dlatego analityka big data jest dzisiaj jednym z priorytetów. W tym celu resort chce się otworzyć na rozwiązania, które przygotowuje branża fintech – na innowacje do wykorzystania w szeroko pojętym sektorze finansowym.
Ministerstwo chce zatrudniać najlepszych programistów w spółce Aplikacje Krytyczne. Ale również niezależnie od tego, czy zdecydują się na pracę dla państwa, czy nie, korzystać z rozwiązań, które przygotowują. W przyszłym roku ma się pojawić w ramach projektu MinFinTech więcej konkursów i zadań, w których informatycy i programiści zostaną poproszeni o przygotowanie kolejnych rozwiązań IT dla skarbówki.