Byłoby niesprawiedliwe, gdyby podatnik po uchyleniu decyzji podatkowej i tytułów wykonawczych będących podstawą egzekucji podatku musiał ponosić koszty egzekucyjne – orzekł NSA.
Sprawa dotyczyła emeryta, od którego urząd skarbowy zażądał ponad 36 tys. zł z tytułu PIT od nieujawnionych w 2006 r. źródeł przychodów. Naczelnik doręczył tę decyzję 31 grudnia 2012 r. Następnie utrzymał ją w mocy dyrektor izby skarbowej.
Mężczyzna podatku nie zapłacił, więc trzy miesiące później urząd wystawił tytuł wykonawczy, a następnie zajął podatnikowi emeryturę. Kosztami egzekucyjnymi obciążył emeryta.
W tym czasie spór o podatek toczył się przed sądami. Mężczyzna go wygrał, ale dopiero przed Naczelnym Sądem Administracyjnym (w listopadzie 2013 r.). Sąd uchylił decyzję dyrektora izby skarbowej, ponieważ wcześniej (18 lipca 2013 r.) Trybunał Konstytucyjny uznał, że art. 20 ust. 3 ustawy o PIT, który był podstawą decyzji fiskusa, był niezgodny z konstytucją (sygn. akt SK 18/09).
W związku z wygraną mężczyzna wystąpił o zwrot zajętej emerytury i pobranych kosztów egzekucyjnych. Naczelnik urzędu skarbowego oddał emeryturę, ale kosztów już nie.
Uznał, że ich zwrot się nie należy, bo postępowanie egzekucyjne zostało wszczęte zgodnie z prawem, a wyrok Trybunału Konstytucyjnego zapadł już po zajęciu emerytury, czyli po zastosowaniu środka egzekucyjnego.
Innego zdania były sądy obu instancji. Oba zgodziły się z podatnikiem, że należy mu się zwrot kosztów egzekucyjnych. Zgodnie bowiem z art. 64c par. 3 ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, jeżeli po pobraniu kosztów okaże się, że wszczęcie i prowadzenie egzekucji było niezgodne z prawem, organ musi zwrócić koszty wraz z naliczonymi od dnia ich pobrania odsetkami ustawowymi.
W tej sprawie wszczęcie i prowadzenie egzekucji było niezgodne z prawem – nie miał wątpliwości WSA w Lublinie. Wskazał, że potwierdził to TK, stwierdzając niekonstytucyjność przepisu, który był podstawą wydania decyzji ustalającej wysokość PIT od nieujawnionych źródeł.
Zdaniem WSA bez znaczenia jest to, iż art. 20 ust. 3 ustawy o PIT stracił moc prawną z dniem ogłoszenia wyroku TK w Dzienniku Ustaw. Należy bowiem zakładać, że był on niekonstytucyjny już w czasie, gdy organ podejmował decyzję. – Skoro więc decyzja stanowiąca podstawę wszczęcia i prowadzenia postępowania egzekucyjnego była niezgodna z prawem, to również niezgodne z prawem było wszczęcie i prowadzenie egzekucji w oparciu o taką decyzję – orzekł WSA. Dodał, że nie ma racjonalnego uzasadnienia, aby podatnik ponosił koszty egzekucyjne w sytuacji, gdy nie wynikły one z jego winy.
Sąd zwrócił też uwagę na to, że w dniu wystawienia tytułu wykonawczego przez naczelnika urzędu skarbowego sprawa dotycząca ewentualnej niekonstytucyjności art. 20 ust. 3 ustawy o PIT czekała na rozpoznanie przez TK. Naczelnik miał więc świadomość, że w razie niekorzystnego dla niego wyroku nie będzie mógł obciążyć kosztami egzekucyjnymi podatnika – stwierdził WSA.
Ze stanowiskiem tym zgodził się też NSA. Sędzia Stefan Babiarz dodał, że niezgodność z prawem, o której mowa w art. 64c par. 3 ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, dotyczy również podstawy prawnej, tak jak w tej właśnie sprawie.
NSA nawiązał także do swoich poprzednich wyroków, w których orzekł podobnie, m.in. z 25 maja 2017 r. (sygn. akt II FSK 1179/15) oraz z 10 stycznia 2017 r. (sygn. akt II FSK 3617/14).
ORZECZNICTWO
Wyroki NSA z 3 sierpnia 2017 r., sygn. akt II FSK 1887/15 i II FSK 1888/15.