Wydatki związane z przymusowym wykupem akcji mają związek z zabezpieczeniem i zachowaniem źródeł przychodów. Są więc podatkowym kosztem – orzekł NSA.
Sprawa dotyczyła spółki, której walne zgromadzenie podjęło uchwałę w sprawie przymusowego wykupu udziałów należących do akcjonariuszy mniejszościowych (jest to tzw. wyciśnięcie mniejszościowych akcjonariuszy). Spółka poniosła wiele wydatków związanych z wykupem. Były to koszty: wyceny akcji przez biegłego, obsługi przez dom maklerski, wysyłki, publikacji i przekazania informacji akcjonariuszom, ogłoszeń w Monitorze Sądowym i Gospodarczym, opłat skarbowych i sądowych, unieważnienia dokumentu akcji i wydania nowego.
Spółka chciała wszystkie te wydatki zaliczyć do kosztów podatkowych. Uważała, że skoro do ich poniesienia zobowiązuje ją kodeks spółek handlowych, to może je odliczyć na podstawie art. 15 ust. 1 ustawy o CIT. Wskazała, że art. 16 tej ustawy nie przewiduje wyłączenia ich z kosztów podatkowych.
Dyrektor Izby Skarbowej w Bydgoszczy zgodził się ze spółką, ale jego stanowisko zmienił minister finansów. Uznał, że działania spółki służą jedynie akcjonariatowi większościowemu. To, że przymusowy wykup akcji reguluje kodeks spółek handlowych, nie przesądza jeszcze o możliwości zaliczenia wydatków z nimi związanych do kosztów podatkowych – stwierdził minister. Jego zdaniem spółka w żaden sposób nie wykazała związku między poniesionymi kosztami a zabezpieczeniem lub zachowaniem źródła przychodów.
WSA w Warszawie zgodził się ze spółką. Orzekł, że obowiązkowe wydatki związane z funkcjonowaniem spółki akcyjnej, takie jak np. koszty organizacji walnych zgromadzeń, funkcjonowania organów spółki czy przymusowego wykupu akcji należy zaliczyć do kosztów podatkowych. Są one bowiem związane z zachowaniem lub zabezpieczeniem źródła przychodu. W kategorii tej mieszczą się również wydatki poniesione w celu zagwarantowania ciągłości funkcjonowania źródła przychodów, w tym także obowiązkowe koszty wynikające z prawnej organizacji podmiotu – wyjaśnił WSA.
Dodał, że gdyby przyznać rację ministrowi finansów, to przychodu nie można byłoby pomniejszać również np. o koszty poboru składek na ubezpieczenie społeczne, bo nie mają one związku z przychodem spółki, a służą zapewnieniu emerytury czy świadczeń zdrowotnych pracowników.
WSA wytknął też ministrowi, że skupił się na jednym tylko aspekcie wykupu akcji od akcjonariuszy mniejszościowych, a pominął inne. Nie wziął pod uwagę celów przymusowego wykupu, które wymienił Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 21 czerwca 2005 r. (sygn. akt P 25/02).
Do wyroku TK nawiązał również sędzia Jerzy Płusa, uzasadniając wyrok NSA. Podkreślił, że kluczowe są cele przymusowego wykupu, wymienione przez TK: długoterminowe tworzenie warunków dla sukcesu gospodarczego firmy, obniżenie kosztów jej funkcjonowania w związku z wystąpieniem ze spółki drobnych akcjonariuszy, zwiększenie jej atrakcyjności dla inwestorów strategicznych (istnienie w spółce rozproszonego akcjonariatu mniejszościowego zmniejsza szansę znalezienia inwestora).
– Nawet jeśli tylko część z tych celów została zrealizowana przez spółkę, to i tak nie ma wątpliwości, że niektóre dotyczą samej spółki, a nie akcjonariatu – stwierdził NSA.
Obowiązkowe wydatki, które musi ponosić spółka akcyjna są jej kosztem w CIT
ORZECZNICTWO
Wyrok NSA z 9 marca 2017 r., sygn. akt II FSK 359/15.