Rada gminy może ustalić wyższy podatek od nieruchomości dla gruntów związanych z wydobyciem torfu, nawet jeżeli w momencie podjęcia uchwały tylko jeden podmiot prowadzi taką działalność – uznał NSA.
Sprawa dotyczyła podatnika, który działał na terenie gminy, gdzie nie było żadnych innych torfowisk ani podmiotów, które prowadziłyby podobny biznes. Rada gminy podjęła uchwałę, w której określiła wyższą stawkę podatku od gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej w zakresie wydobycia torfu. Podatek wynosił 0,69 zł od 1 mkw. powierzchni, podczas gdy od pozostałej działalności było to 0,52 zł od 1 mkw.
Podatnik uznał, że rada gminy nie miała prawa różnicować w ten sposób stawki daniny, bo de facto uzależniała ją od podmiotu opodatkowania (co jest niedopuszczalne), a nie od przedmiotu. Doszło zatem do dyskryminacji.
Rada gminy uważała co innego – że nie przekroczyła swoich uprawnień, bo ustawa o podatkach i opłatach lokalnych pozwala różnicować stawki dla poszczególnych rodzajów przedmiotów opodatkowania i tym samym uwzględniać np. lokalizację, rodzaj prowadzonej działalności, rodzaj zabudowy, przeznaczenie i sposób wykorzystania gruntu (art. 5 ust. 2).
Podobnego zdania był WSA w Warszawie. Orzekł, że nie doszło do nierównego traktowania podatników, bo uchwała odnosiła się do charakteru działalności, czyli przedmiotu, a nie podmiotu. Wyższe stawki dotyczyły bowiem wszystkich podatników prowadzących działalność gospodarczą w zakresie wydobycia torfu. To, że w chwili podjęcia uchwały wyższą stawką objęty był tylko grunt skarżącego, nie oznacza, że każdy inny podatnik, który podejmie tego typu działalność gospodarczą, będzie płacić podatek w innej wysokości – stwierdził WSA.
Podstaw do stwierdzenia nieważności uchwały nie znalazł również Naczelny Sąd Administracyjny. – Z uchwały ewidentnie wynika, że wyższa stawka dotyczy przedmiotu opodatkowania ( działalności związanej z wydobyciem torfu), a nie podmiotu – uzasadniał sędzia Bogusław Dauter.
Powtórzył za sądem I instancji, że nie ma znaczenia, iż tylko jeden podmiot prowadzi działalność w zakresie wydobycia kopaliny. – Może się bowiem okazać, że w przyszłości pojawią się współwłaściciele gruntu lub że nieruchomość zostanie zbyta innym podmiotom i będzie ich więcej – wyjaśnił sędzia Dauter. Podkreślił, że teoretycznie uchwała jest skierowana do nieograniczonego kręgu podmiotów.
ORZECZNICTWO
Wyrok NSA z 2 lutego 2017 r., sygn. akt II FSK 3225/16.