Zapadł kolejny wyrok sądu administracyjnego, w którym sędziowie pozwolili na naliczanie niższej daniny od wejścia na saunę bądź siłownię. Tym razem korzystne orzeczenie w sprawie VAT wydał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie.

Rozstrzygnął w ten sposób sprawę parku wodnego, który do dyspozycji klientów oddawał halę basenową, w której znajdowały się m.in. jacuzzi, sauna, stacje hydromasaży, bicze wodne. Park ofiarował bilety całodzienne, w ramach których klient mógł korzystać z całego kompleksu bez ograniczeń, czasowe (ponad godzinne) obejmujące tylko basen oraz godzinne dla klientów zainteresowanych sauną i tylko ewentualnie wstępem na basen. Zapytał izbę skarbową, czy może naliczać VAT według obniżonej 8 proc. stawki na obu rodzajach czasowych biletów. Sam uważała, że ma takie prawo. Park powołał się na poz. 186 załącznika nr 3 do ustawy o VAT (t.j. Dz. U. z 2011 r. nr 177, poz. 1054 z późn. zm.), który pozwala na niższą stawkę daniny przy świadczeniu pozostałych usług w zakresie rekreacji „tylko w zakresie wstępu”.

Izba skarbowa była odmiennego zdania. Uznała, że zgodnie z ustawą tylko sam bierny „wstęp” na basen mógłby korzystać z preferencji podatkowej. Jakiekolwiek aktywne uczestnictwo, o które pyta park, podlega VAT według podstawowej stawki 23 proc. Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie, który uchylił interpretację. Sąd wyjaśnił, że pojęcia wstęp bądź karta wstępu nie muszą się wiązać tylko z biernym uczestnictwem, ale także z korzystaniem z jakichkolwiek urządzeń czy innych atrakcji, jakie posiada dane miejsce. Oznacza to, że park może naliczać niższy VAT na biletach wstępu na saunę bądź na basen, ale wszelkie inne usługi które nie są związane z normalnym użytkowaniem hali basenowej (restauracje) podlegają stawce 23 proc. Sąd przyznał też, że o ile wcześniej wyroki sądów administracyjnych były w tej sprawie podzielone, o tyle obecnie ukształtowała się już nowa korzystna dla podatników linia orzecznicza. Wyrok krakowskiego WSA jest nieprawomocny.

Sąd zmienił zdanie pod koniec stycznia. Przełomem w stanowisku sądów był wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 30 stycznia 2014 r. (sygn. akt I FSK 311/13). 18 lutego 2014 r. NSA wydał kolejny korzystny dla podatników wyrok (sygn. I FSK 349/13) w którego uzasadnieniu podkreślił tylko, że całkowicie zgadza się z orzeczeniem styczniowym.

Wyrok WSA w Krakowie z 5 marca 2014 r. (sygn. akt I SA/Kr 70/14)