Przepisy podatkowe przewidują możliwość zwolnienia przedsiębiorcy z podatku VAT, jeśli wartość jego opodatkowanej sprzedaży nie przekroczyła łącznie w poprzednim roku podatkowym kwoty 150.000 zł (nie wliczając w sprzedaż kwoty podatku) oraz jeśli nie wykonuje on czynności, o których mowa w art. 113 ust. 13 ustawy o VAT. Przedsiębiorcy rozpoczynający działalność gospodarczą w trakcie roku ustalają limit uprawniający do zwolnienia proporcjonalnie do okresu prowadzenia działalności w danym roku, biorąc pod uwagę przewidywaną wysokość sprzedaży.
Zgodnie z art. 113 ust. 11 ustawy o VAT, podatnik, który utracił prawo do zwolnienia od podatku (a zatem jego sprzedaż przekroczyła granicę 150 000 zł albo kwotę wyliczoną przy zastosowaniu proporcji lub podatnik zaczął zajmować się w ramach działalności czynnościami z art. 113 ust. 13 ww. ustawy) lub zrezygnował z tego zwolnienia, może, nie wcześniej niż po upływie roku, licząc od końca roku, w którym utracił prawo do zwolnienia lub z niego zrezygnował, ponownie skorzystać ze zwolnienia określonego powyżej. Zapis ten nie wskazuje jednak jednoznacznie momentu, w którym podatnik może dokonać ponownego wyboru prawa do bycia zwolnionym z opodatkowania VAT-em – zdaniem organów podatkowych jest nim początek roku, według podatników natomiast, może to nastąpić w dowolnym miesiącu w trakcie roku.
Według fiskusa od pierwszego stycznia
Urzędy skarbowe często wskazują, że aby przedsiębiorca mógł ponownie wybrać zwolnienie z VAT-u, musi minąć ustawowa roczna karencja. Ponieważ art. 113 ust. 11 ustawy o VAT nie precyzuje pojęcia "roku”, organy sięgają do przepisów Ordynacji podatkowej, która w art. 11 stanowi, że "rokiem podatkowym" jest rok kalendarzowy. Biorąc powyższe pod uwagę powrót do zwolnienia od dowolnego miesiąca w danym roku podatkowym w ich ocenie nie jest możliwy, niezależnie od upływu wymaganego ustawą rocznego okresu Jedynym możliwym momentem jest w ocenie fiskusa pierwszy stycznia.
Sąd przychyla się do podatnika
Takie stanowisko zostało jednak uznane za sprzeczne z obowiązującym prawem. W wyroku z dnia 19.06.2013 r., o sygn. I SA/Kr 548/13 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie orzekł, iż podatnik spełniając ustawowe warunki określające limit sprzedaży oraz nie wykonując pewnych określonych w ustawie czynności, może skorzystać ze zwolnienia z podatku od towarów i usług poczynając od każdego miesiąca w trakcie trwania roku podatkowego następującego po roku, w którym podatnik utracił prawo do zwolnienia, a nie jedynie od początku danego roku podatkowego, przy uwzględnieniu ustawowej rocznej karencji. W rozpatrywanej sprawie podatnik utracił prawo do zwolnienia w 2000 r, a w 2010 r. zmieścił się w limicie sprzedaży i zamierzał powrócić do zwolnienia od 1 czerwca 2011 r. Sąd przychylił się do jego stanowiska, wskazując w uzasadnieniu, że , ustawowe określenie "może nie wcześniej niż po upływie roku ponownie skorzystać ze zwolnienia" wskazuje po pierwsze, że, możliwość ponownego skorzystania ze zwolnienia pozostawiona została decyzji podatnika (w ramach sytuacji wyznaczonej przez nieprzekroczenie wyznaczonego limitu sprzedaży w roku poprzednim i bieżącym), a po drugie – skorzystanie ze zwolnienia może mieć miejsce od początku dowolnego miesiąca, następującego po wyznaczonym w ust. 11 art. 113 ww. ustawy okresie karencji. Sąd zwrócił ponadto uwagę, że w przepisie tym ustawodawca odwołuje się do zachowania podatnika ("podatnik może ponownie skorzystać ze zwolnienia") oraz wyznacza początkowy moment takiego możliwego postępowania ("nie wcześniej niż"). Zaaprobowanie stanowiska fiskusa, dopuszczającego zwolnienie od podatku wyłącznie z początkiem roku podatkowego jest w ocenie sądu niepoprawne.
Uwaga na korektę
Warto pamiętać, że decydując się ponownie na zwolnienie, może pojawić się konieczność skorygowania odliczonego wcześniej podatku VAT naliczonego od dokonanych zakupów m.in. środków trwałych czy towarów handlowych, których przedsiębiorca nie sprzedał w okresie, w którym posiadał status czynnego podatnika VAT. Zasady dotyczące korekt VAT-owskich rozrachunków z fiskusem różnią się w zależności od rodzaju zakupionych składników.
Katarzyna Więsik, księgowa Tax Care