Usługi dietetyka świadczone za pośrednictwem internetu nie korzystają ze zwolnienia z VAT. Niemniej jednak brak możliwości zwolnienia z VAT nie wynika ze świadczenia tych usług za pośrednictwem internetu, ale z faktu, że nie odbywa się badanie osoby, której układana jest dieta.
Marcin Zawadzki, ekspert w Ernst & Young, wyjaśnia, że zgodnie z przepisami ustawy o VAT obowiązującymi od stycznia 2011 r., usługi opieki medycznej mogą zostać objęte zwolnieniem z podatku od towarów i usług, jeśli są wykonywane przez podmiot wykwalifikowany do świadczenia usług medycznych, zaś usługi te są nakierowane m.in. na zachowanie, ratowanie, przywracanie czy poprawę zdrowia.
– Te warunki są dosyć restrykcyjnie weryfikowane przez organy skarbowe, kiedy interpretują one możliwość stosowania zwolnienia – ostrzega Marcin Zawadzki.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu w wyroku z 18 stycznia 2012 r. (sygn. akt I SA/Po 767/11), stwierdził, że nic nie stoi na przeszkodzie aby usługi dietetyka korzystały ze zwolnienia z podatku od towarów i usług. Dietetyk jest bowiem specjalistą, który zajmuje się udzielaniem świadczeń zdrowotnych, zaś jego działania mają na celu profilaktykę i ratowanie zdrowia pacjentów. Niemniej jednak, jeśli dietetyk świadczy swoje usługi za pośrednictwem internetu, to z uwagi na brak wykonania badań i obserwacji pacjentów nie można jego usług, określić mianem usług opieki medycznej. W rezultacie, usługi takie nie korzystają ze zwolnienia z podatku od towarów i usług.
– Cytowany wyrok stwarza pewne możliwości argumentacji, że jeśli dana specjalistyczna medyczna usługa obejmuje fachowe badanie będące podstawą do określenia dalszej kuracji, to mogłaby korzystać ze zwolnienia z VAT – ocenia nasz rozmówca z Ernst & Young.
Dlatego też – jak radzi ekspert – treść tego wyroku może stanowić podstawę do przemyśleń zarówno dla podmiotów świadczących usługi z zakresu dietetyki, jak również wykonujących operacje plastyczne.