Podatek od zbycia nieruchomości zależy od dnia jej nabycia, a nie momentu rozszerzenia wspólności majątkowej.

– Zatem jeśli jeden z małżonków przed zawarciem małżeństwa nabył mieszkanie, będzie ono należeć do majątku odrębnego tego małżonka – przypomina Grzegorz Kujawski, doradca podatkowy, partner w KNDP.

W wyniku zawarcia małżeństwa, powstaje pomiędzy małżonkami wspólność ustawowa (majątkowa). Obejmuje ona z mocy prawa dorobek małżonków uzyskany w czasie trwania małżeństwa. Małżonkowie mogą jednak przez zawarcie odrębnej umowy rozszerzyć wspólność ustawową, np. na mieszkanie nabyte przed zawarciem małżeństwa. W efekcie każdy z małżonków nie stanie się właścicielem połowy mieszkania, lecz oboje będą współwłaścicielami całości (tzw. współwłasność łączna).

– Sprzedaż takiego mieszkania będzie opodatkowana odrębnie u każdego małżonka, który powinien rozliczyć się z urzędem skarbowym uwzględniając połowę przychodu i kosztów – stwierdza Grzegorz Kujawski.

Jeśli nabycie zbywanej nieruchomości miało miejsce wcześniej niż 6 lat od dnia sprzedaży, transakcja w ogóle nie podlega opodatkowaniu PIT

Zdaniem organów podatkowych umowne rozszerzenie wspólności ustawowej przez włączenie do niej mieszkania nie jest nabyciem tego mieszkania przez małżonka, który nie był wcześniej jego właścicielem. Pogląd ten wynika np. z interpretacji naczelnika Drugiego Urzędu Skarbowego w Krakowie z 4 stycznia 2007 r. (nr PD-2/415/28/06/EC) oraz dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie z 24 października 2010 r. (nr IPPB4/415-230/10-2/JC).

– W analizowanym przypadku oboje małżonkowie będą opodatkowani z tytułu sprzedaży mieszkania na tych samych zasadach – dodaje Grzegorz Kujawski.

Zasady te będą zależały od roku, w którym nastąpiło nabycie mieszkania do majątku odrębnego jednego z małżonków, jeszcze przed zawarciem małżeństwa. Nie ma żadnego znaczenia, kiedy współmałżonkowie zawarli umowę o rozszerzeniu wspólności ustawowej.