Minister finansów wyda objaśnienia podatkowe, w których jasno wskaże, kto i jakie schematy podatkowe będzie musiał przesyłać – poinformował wiceminister finansów Filip Świtała podczas wczorajszej konferencji.
Wprawdzie była ona poświęcona projektowi nowej ordynacji podatkowej, ale nie zabrakło dyskusji o innych projektach, w tym o planowanym obowiązku informowania fiskusa o schematach (optymalizacjach) podatkowych. Wymóg ten ma wejść w życie już od 1 stycznia 2019 r., zgodnie z projektem nowelizacji ustaw o PIT, CIT i ordynacji podatkowej (obecnej, nie nowej). Projekt jest już po I czytaniu w Sejmie.
Podczas konferencji przedstawiciele resortu wyjaśniali, że doradcy podatkowi, adwokaci, radcowie prawni i inni promotorzy będą musieli przekazywać jedynie schematy standaryzowane, w których nie będzie danych o klientach. To pozwoli respektować tajemnicę zawodową – zapewniano.
Wyjaśniono także, że nie trzeba będzie informować fiskusa o krajowych schematach, jeśli podatnik prowadzi działalność na niewielką skalę. Chodzi o firmy, których przychody, koszty lub wartość aktywów nie przekraczają 10 mln euro.
Wiceminister Świtała poinformował także o planach dotyczących nowej instytucji – rzecznika praw podatnika. Wyjaśnił, że rzecznik będzie mógł występować do ministra finansów o uchylenie prawomocnej decyzji organu podatkowego, a także wnioskować o wydanie interpretacji ogólnej. Minister nie będzie mógł odmówić jej wydania.
Projekt ustawy powołującej rzecznika do życia jest już po konsultacjach społecznych. W najbliższym czasie powinien zająć się nim rząd.
O planowanej, nowej ordynacji dyskutowali natomiast przedstawiciele nie tylko Ministerstwa Finansów, ale też sądów administracyjnych, Krajowej Izby Doradców Podatkowych oraz Komisji Kodyfikacyjnej Ogólnego Prawa Podatkowego, która opracowała projekt.
Zwracano uwagę na nowości, w tym na katalog ogólnych zasad podatkowych. – Jego największą zaletą jest to, że powstał, ale dobór zasad i ich uporządkowanie budzi wątpliwości – skomentował prof. Bogumił Brzeziński, kierownik Katedry Prawa Finansów Publicznych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu oraz Katedry Prawa Finansowego Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Jego zdaniem zabrakło np. możliwości odstąpienia od ukarania podatnika, który uchybił pewnym wymogom, ale mimo to zrealizował cel podatkowy wskazany w przepisach.
Na inne dwie zasady, które wypadły z projektu, zwrócił uwagę sędzia Jan Rudowski, będący zarazem prezesem Izby Finansowej NSA. Chodzi o ochronę uzasadnionych oczekiwań (zastąpiła ją zasada ochrony utrwalonej praktyki) oraz nienadużywanie prawa przez organy podatkowe. Obie te reguły były w pierwotnej wersji projektu i – zdaniem sędziego Rudowskiego – powinny zostać przywrócone (zwłaszcza druga), aby równoważyć prawa podatnika i fiskusa.
W projekcie pozostały natomiast dwie inne zasady, korzystne dla podatników: domniemania dobrej wiary oraz rozstrzygania wątpliwości co do przepisów prawa podatkowego na korzyść podatników (analogiczna jest obecnie zapisana w art. 2a ordynacji).
Co więcej, zasada in dubio pro tributario będzie rozszerzona również na wątpliwości co do stanu faktycznego. – Taki będzie efekt projektowanego art. 23 par. 2 – zwróciła uwagę dr Jowita Pustuł, doradca podatkowy i radca prawny w J. Pustuł i Współpracownicy.
Wiceminister finansów Filip Świtała zapewniał, że resort chce, aby zasady ogólne i projektowane niewładcze formy rozwiązywania sporów (mediacja, umowa podatkowa) były faktycznie stosowane, a nie pozostały jedynie w sferze postulatów.