Nie trzeba rejestrować w kasie fiskalnej sprzedaży usług szkoleniowych na rzecz zagranicznych osób fizycznych – wyjaśnił dyrektor KIS.



Chodziło o spółkę zajmującą się e-learningiem, która przez internet udostępnia materiały szkoleniowe klientom z Polski i z innych krajów. Spółka sądziła, że sposób opodatkowania świadczonych przez nią usług zależy od tego, jaki status ma i skąd pochodzi nabywca.
Uważała więc, że dla klientów z Polski powinna wystawiać fakturę bądź paragon z 23-proc. VAT. Natomiast nabywcy z innych krajów (UE oraz państw trzecich) powinni sami rozliczać podatek, według obowiązujących u nich reguł. Jeśli więc z usług korzystają zagraniczne firmy, to spółka powinna im wystawiać faktury z adnotacją NP (nie podlega VAT w Polsce). Jeśli natomiast nabywcą jest osoba fizyczna, to powinna ona otrzymywać paragon, również z adnotacją NP.
To drugie zakwestionował dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Zwrócił uwagę na to, że podatnicy nie mają obowiązku dokumentowania paragonem sprzedaży usług zagranicznym osobom fizycznym (zgodnie z rozporządzeniem ministra finansów z 14 marca 2013 r. w sprawie kas rejestrujących, Dz.U. z 2013 r. poz. 363). Taki obowiązek dotyczy bowiem sprzedaży, a ta obejmuje odpłatne świadczenie usług jedynie na terytorium kraju (zgodnie z art. 2 pkt 22 ustawy o VAT).
Świadczenie usług elektronicznych na rzecz zagranicznych konsumentów nie jest rozliczane w Polsce, więc nie trzeba wystawiać z tego tytułu paragonu – podsumował dyrektor KIS.
Interpretacja indywidualna dyrektora KIS z 10 sierpnia 2018 r., nr 0111-KDIB3-3.4012.199.2018.1.MS