Fiskus monitoruje ponad 5,6 mln firmowych rachunków bankowych i ma już pierwsze sukcesy. Udało mu się szybko zidentyfikować podejrzane konto i zatrzymać na nim kwotę ok. 350 tys. euro – wynika z piątkowego komunikatu Ministerstwa Finansów.
Chodzi o działający od 13 stycznia 2018 r. system teleinformatyczny izby rozliczeniowej (STIR). Umożliwia on wymianę informacji między systemem bankowym a Krajową Administracją Skarbową. Dzięki temu fiskus otrzymuje określone przez sektor finansowy wskaźniki ryzyka, wyliczone dla poszczególnych podmiotów, a następnie analizuje je pod kątem ewentualnego wykorzystania banku lub spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej do wyłudzeń skarbowych.
Jeśli takie zagrożenie wystąpi, szef KAS może zablokować rachunek firmowy (przepisy nie dotyczą prywatnych kont osób fizycznych). Gdy szacowana kwota zobowiązania podatkowego przekracza 10 tys. euro, to blokada może być przedłużona na okres do 3 miesięcy.
Sama blokada będzie jednak możliwa dopiero od 30 kwietnia br., bo przepisy o STIR wchodzą w życie stopniowo.