Niespełna rok od podwyżki Ministerstwo Finansów zamierza obniżyć minimalną kwotę zakupów, od których podróżni mogą żądać zwrotu podatku. Zakupy w Polsce ograniczyli głównie Białorusini.
Dziś limit zakupów uprawniających do zwrotu VAT wynosi 300 zł. Przed 1 czerwca 2016 r. było to 200 zł i do takiej kwoty chce wrócić resort finansów. Zapowiedział to wiceminister finansów Paweł Gruza w odpowiedzi na poselską interpelację nr 9265.
Ubiegłoroczna podwyżka limitu tłumaczona była tym, że nie był on zmieniany od 2004 r. Jego podniesienie miało zniwelować skutki inflacji.
W praktyce okazało się, że negatywnie wpłynęło to na małych polskich przedsiębiorców, którzy skarżą się na zmniejszoną sprzedaż na rzecz klientów zza wschodniej granicy. Dotyczy to zwłaszcza właścicieli małych, rodzinnych firm, zajmujących się głównie sprzedażą artykułów spożywczych i chemii gospodarczej w małych sklepach i na bazarach – podkreślił w interpelacji poseł PiS Dariusz Piontkowski. Dodał, że zwiększenie limitu spowodowało odpływ klientów do dużych sieci handlowych, w których łatwiej dokonać zakupów na wymaganą kwotę 300 zł.
Po tym sygnale Ministerstwo Finansów przeanalizowało liczbę i wartość zgłaszanych dokumentów Tax Free. Okazało się, że w drugim półroczu 2016 r. liczba zgłaszanych dokumentów spadła o 16 proc. w stosunku do drugiego półrocza 2015 r. Natomiast wartość zgłoszonych do wywozu towarów była wyższa o ok. 9 proc.
Najwięcej spadła sprzedaż na rzecz podróżnych z Białorusi, co widać zarówno po liczbie wystawionych dokumentów Tax Free, jak i wartości towarów. Zdaniem wiceministra Gruzy nie bez znaczenia były tu jednak zmiany w białoruskich regulacjach. Od 14 kwietnia 2016 r. bowiem tamtejsi obywatele, którzy (autem lub koleją) przekraczają granicę częściej niż raz na kwartał, muszą zapłacić cło za towary o wartości przekraczającej 300 euro lub ważące ponad 20 kilogramów (wcześniej było to 1500 euro lub 50 kg).
Mimo braku spadku wartości towarów wywożonych z Polski wiceminister Gruza zapowiedział, że limit zostanie obniżony właśnie ze względu na kłopoty małych, rodzinnych firmy.
Co do zasady VAT mogą odzyskiwać podróżni spoza Unii Europejskiej, którzy w bagażu osobistym wywożą kupione w Polsce towary. Podatek zwraca uprawniony do tego sprzedawca lub profesjonalnie zajmujący się tym pośrednik. Sprzedawca wystawia paragon z naliczonym VAT i przekazuje nabywcy imienny dokument Tax Free, określający kwotę zapłaconego podatku.

Odpowiedź wiceministra finansów Pawła Gruzy z 14 lutego 2017 r. na interpelację, nr PT2.054.1.2017.SJK.70