Trzy pytania do ... LUDWIKA KOTECKIEGO, wiceministra finansów odpowiedzialnego za podatki - Nadal nie ma projektu rozporządzenia w sprawie kas fiskalnych - mimo że miało być opublikowane w październiku. Skąd te opóźnienia?
- Odpowiedź jest prosta: rozległa nowelizacja ustawy o VAT. Intensywnie pracowaliśmy nad dziewięcioma rozporządzeniami wykonawczymi, do wydania których byliśmy zobligowani długo oczekiwaną przez podatników nowelizacją ustawy o VAT. Ta weszła w życie 1 grudnia, co oznacza, że wspomniane dziewięć rozporządzeń musiało również zacząć obowiązywać od tego dnia. Biorąc pod uwagę ich zakres oraz konieczność szerokich konsultacji, prace nad rozporządzeniami trwały właściwie do ostatniej chwili. Sprawę potraktowaliśmy priorytetowo, dzięki czemu zdążyliśmy na czas.
• Czy wiadomo już, czy krąg podatników, którzy będą musieli stosować kasy, zostanie poszerzony od 1 stycznia 2009 r.?
- Decyzja dotycząca zakresu podatników zwolnionych z konieczności stosowania kas jest właśnie drugim powodem opóźnienia, wydania rozporządzenia, choć nie- skutkującego żadnymi dolegliwościami dla podatników. Objęcie kolejnych grup podatników obowiązkiem stosowania kas nie jest, można powiedzieć, tak oczywiste, jak w przypadku tych grup, które taki obowiązek dziś mają. Wynika to ze specyfiki działalności, którą ci podatnicy prowadzą. Stąd zresztą ta konieczność analiz, konsultacji, które wydłużają cały proces decyzyjny. Natomiast postanowione jest już to, że czas obowiązywania nowego rozporządzenia będzie dwa razy dłuższy - zamiast dotychczasowych sześciu miesięcy rozporządzenie będzie obowiązywało przez rok.
• Czy jeśli więcej osób będzie musiało kupić kasy rejestrujące, to nastąpi to już 1 stycznia 2009 r., czy może będzie jakiś okres przejściowy?
- Jeżeli podejmiemy decyzję, że już czas wykreślić kolejne grupy podatników czy czynności dziś zwolnione z obowiązku ewidencjonowania obrotu i podatku przy pomocy kas rejestrujących, to na pewno nie wprowadzimy takiego obowiązku od razu od 1 stycznia 2009 r. To pewne. Podatnik musi mieć odpowiednio długi (np. półroczny) czas na zakup kasy, zgłoszenie jej, przeszkolenie pracowników itd. Nikt nie będzie zaskoczony i każdy będzie miał czas na przygotowanie się do ewidencjonowania obrotu za pomocą kasy.