Nie można ograniczać zwolnienia z VAT dla usług sportowych i wychowania fizycznego w odniesieniu jedynie do podmiotów, które świadczą je na podstawie ustawy o sporcie. Preferencja obejmuje też organizacje non-profit – potwierdził Naczelny Sąd Administracyjny.

Chodziło o Polski Związek Wędkarstwa, który nie jest nastawiony na zysk i którego celem jest m.in. organizowanie wędkarstwa, w tym imprez i zawodów wędkarskich. Uiszczane przez zawodników opłaty startowe pokrywają koszty związane z uczestnictwem w zawodach – są przeznaczane na obsługę sędziowską i obsługę techniczną.
Problem wynikł z tego, że pod koniec 2016 r. związek utracił status polskiego związku sportowego w rozumieniu art. 82 ustawy o sporcie (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 176 ze zm.) i ma obecnie wyłącznie status stowarzyszenia. Powstało pytanie, czy mimo to nadal, organizując zawody wędkarskie, może on korzystać ze zwolnienia z VAT na podstawie art. 43 ust. 1 pkt 32 ustawy o tym podatku. Jeśli by się to potwierdziło, to związek nadal nie musiałby doliczać podatku do opłat startowych pobieranych od zawodników.
Warunki zwolnienia
Zgodnie z art. 43 ust. 1 pkt 32 zwolnione z podatku są usługi ściśle związane ze sportem lub wychowaniem fizycznym świadczone przez kluby sportowe, związki sportowe oraz związki stowarzyszeń i innych osób prawnych, których celem statutowym jest działalność na rzecz rozwoju i upowszechniania sportu, pod warunkiem że:
  • są one konieczne do organizowania i uprawiania sportu lub organizowania wychowania fizycznego i uczestniczenia w nim,
  • świadczący te usługi nie są nastawieni na osiąganie zysków,
  • są one świadczone na rzecz osób uprawiających sport lub uczestniczących w wychowaniu fizycznym.
Związek uważał, że mimo utraty statusu polskiego związku sportowego nadal spełnia wszystkie przesłanki z art. 43 ust. 1 pkt 32 ustawy o VAT. Przekonywał, że organizacja zawodów wędkarskich jest usługą ściśle związaną ze sportem lub wychowaniem fizycznym. On sam – jak podkreślał – ma osobowość prawną, nie jest nastawiony na osiąganie zysku, a jego celem statutowym jest m.in. działalność na rzecz rozwoju i upowszechniania sportu.
Nie ten podmiot
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej był innego zdania. Zwrócił uwagę na to, że w art. 43 ust. 1 pkt 32 ustanowiono podmiotowe i przedmiotowe warunki zwolnienia. Warunkiem podmiotowym jest to, aby usługi świadczył klub sportowy, związek sportowy lub związek stowarzyszeń i innych osób prawnych, którego celem statutowym jest działalność na rzecz rozwoju i upowszechniania sportu.
Dyrektor KIS uznał, że wymóg ten nie jest spełniony, bo ani Polski Związek Wędkarstwa, ani jego oddziały nie są żadnym z wymienionych podmiotów. W efekcie do opłat startowych pobieranych od zawodników za udział w zawodach wędkarskich trzeba doliczać VAT – stwierdził.
Wbrew unijnej dyrektywie
Z fiskusem nie zgodziły się wojewódzkie sądy administracyjne w Warszawie oraz w Gorzowie Wielkopolskim. Warszawki sąd rozpatrzył skargę centrali związku, a gorzowski – skargę złożoną przez oddział.
Oba sądy zwróciły uwagę na to, że zwolnienie przewidziane w art. 43 ust. 1 pkt 32 polskiej ustawy jest wdrożeniem art. 132 ust. 1 lit. m dyrektywy VAT. Zgodnie z tym przepisem państwa członkowskie zwalniają z podatku świadczenie niektórych usług ściśle związanych ze sportem lub wychowaniem fizycznym przez organizacje nienastawione na osiąganie zysku na rzecz osób uprawiających sport lub uczestniczących w wychowaniu fizycznym.
Sądy podkreśliły, że ze zwolnienia tego mogą skorzystać wszystkie organizacje, które nie są nastawione na osiąganie zysku. Państwa członkowskie nie mogą ograniczać zakresu tego zwolnienia. Dlatego – zdaniem sądów – polska ustawa o VAT niesłusznie zawęża ten krąg podmiotów.
Sądy powołały się też na prounijną wykładnię art. 43 ust. 1 pkt 32 dokonaną przez NSA w wyroku z 13 marca 2014 r. (sygn. akt I FSK 585/13). Już wtedy sąd kasacyjny orzekł, że zwolnieniem na podstawie art. 43 ust. 1 pkt 32 ustawy o VAT są objęte „nie tylko usługi ściśle związane ze sportem lub wychowaniem fizycznym świadczone przez kluby sportowe, związki sportowe oraz związki stowarzyszeń i innych osób prawnych, których celem statutowym jest działalność na rzecz rozwoju i upowszechniania sportu, ale również tego typu usługi świadczone przez inne podmioty nienastawione na osiąganie zysku”.
Liczy się cel
NSA potwierdził to również w najnowszych wyrokach. W uzasadnieniu sędzia Janusz Zubrzycki nawiązał również do orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE z 21 lutego 2013 r. w sprawie C-18/12. TSUE wyjaśnił wtedy, że celem zwolnienia przewidzianego w art. 132 ust. 1 lit. m dyrektywy jest wspieranie usług mających ścisły związek z uprawianiem sportu lub z wychowaniem fizycznym, które są świadczone przez organizacje nienastawione na osiąganie zysku na rzecz osób uprawiających sport lub uczestniczących w wychowaniu fizycznym.
Sędzia Janusz Zubrzycki podkreślił, że państwa członkowskie UE nie mogą ograniczyć tego zwolnienia jedynie do określonych organizacji. NSA podobnie orzekł w marcu br. (sygn. akt I FSK 385/20). W tej sprawie chodziło o opłaty za udostępnianie przez gminę obiektów sportowych.

orzecznictwo

Wyroki NSA z 9 września 2021 r., sygn. akt I FSK 326/18 oraz I FSK 2164/18 www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia