To kolejny wyrok, w którym sąd kasacyjny nie zgodził się z fiskusem, że stawkę amortyzacji można obniżyć tylko na przyszłość, a nie wstecz. Mimo licznych przegranych, dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej konsekwentnie podtrzymuje swoje stanowisko.

Obniżenie stawek amortyzacji wstecz

Sprawa dotyczyła spółki, która chciała obniżyć stawki amortyzacji do dowolnej wysokości (nawet bliskiej zeru) dla środków trwałych amortyzowanych metodą liniową wstecznie, to znaczy w odniesieniu do lat podatkowych, które upłynęły, ale nie uległy przedawnieniu.

Twierdziła, że ma do tego prawo, powołując się na art. 16i ust. 5 ustawy o CIT. Jej zdaniem przepis ten nie ogranicza możliwości zmiany stawek amortyzacyjnych wyłącznie do przyszłych okresów. Z tego względu uważała, że może obniżać stawki także za lata przeszłe, pod warunkiem że nie uległy one przedawnieniu.

Jednak według dyrektora KIS z art. 16i ust. 5 ustawy o CIT nie wynika możliwość zmiany stawek amortyzacyjnych z mocą wsteczną. W jego ocenie zmiana stawki amortyzacyjnej może być dokonana jedynie na początku kolejnego roku podatkowego, a nie wstecz.

Dyrektor KIS stwierdził, że modyfikowanie kosztów uzyskania przychodu za przeszłe okresy może nastąpić tylko w przypadku błędu rachunkowego, oczywistej omyłki lub zastosowania niewłaściwej stawki amortyzacyjnej. Jego zdaniem możliwość swobodnej korekty stawek amortyzacji za okresy wcześniejsze mogłaby prowadzić do naruszenia art. 15 ust. 4i ustawy o CIT, który – jak zaznaczył – zakazuje takich działań, o ile nie wynikają one z błędów.

Nie ma zakazu obniżenia stawek amortyzacji z mocą wsteczną

Sprawa najpierw trafiła do warszawskiego WSA (sygn. akt III SA/Wa 3008/21), który stanął po stronie spółki. Uznał, że art. 16i ust. 5 ustawy o CIT nie zawiera ograniczenia dotyczącego okresów, za które można obniżyć stawkę amortyzacji. Zgodnie z literalnym brzmieniem przepisu zmiana może zostać dokonana od miesiąca wprowadzenia środka trwałego do ewidencji lub od pierwszego miesiąca „każdego następnego roku podatkowego”, co – w ocenie WSA – obejmuje także przeszłe lata, których nie obejmuje jeszcze przedawnienie.

Sąd I instancji wskazał, że brak precyzyjnych regulacji nie może działać na niekorzyść podatnika. Skoro ustawodawca nie zakazał wprost działania wstecz, to nie można domniemywać takiego zakazu.

Nieprecyzyjny przepis

Naczelny Sąd Administracyjny również nie zgodził się z poglądem skarbówki. Sędzia Małgorzata Wolf-Kalamala podkreśliła, że art. 16i ust. 5 ustawy o CIT nie ogranicza wyraźnie momentu wprowadzenia korekty deklaracji podatkowej ani nie wskazuje, że może ona dotyczyć wyłącznie przyszłych okresów. Wobec braku takiego zakazu sąd kasacyjny uznał, że możliwe jest dokonanie korekty stawek amortyzacyjnych również za okresy wcześniejsze, o ile nie uległy one przedawnieniu.

- Gdyby ustawodawca chciał zakazać zmiany stawek amortyzacji za lata wcześniejsze, to powinien uczynić to w sposób niebudzący wątpliwości. Tego rodzaju ograniczeń podatnik ani organ podatkowy nie mogą domniemywać – podkreśliła sędzia Wolf-Kalamala.

Identyczne stanowisko wyraził NSA m.in. w wyrokach z 7 maja 2025 r. (sygn. akt II FSK 1028/22), 19 marca 2025 r. (II FSK 856/22) i 18 lutego 2025 r. (II FSK 633/22). Wszystkie te wyroki są kontynuacją linii orzeczniczej NSA zapoczątkowanej 3 lutego 2022 r. (II FSK 1413/19). Wtedy sąd kasacyjny po raz pierwszy stwierdził, że art. 16i ust. 5 ustawy o CIT jest nieprecyzyjny i wobec tego podatnicy mogą zmieniać stawki amortyzacyjne w odniesieniu zarówno do przyszłych, jak i do przeszłych rozliczeń podatkowych.

Wyrok NSA z 9 lipca 2025 r., sygn. akt II FSK 1372/22