Chodzi o zmiany wynikające z ustawy z 21 maja 2025 r. o zmianie niektórych ustaw w celu deregulacji prawa gospodarczego i administracyjnego oraz doskonalenia zasad opracowywania prawa gospodarczego (Dz.U. poz. 769). Jej przepisy wchodzą w życie 13 lipca 2025 r., z zastrzeżeniem niewielkiej grupy regulacji, dla których została przewidziana dłuższa vacatio legis. Jeżeli podatnicy oczekiwali już na tym etapie deregulacji radykalnych zmian podatkowych, to… mają prawo czuć się zawiedzeni. W istocie bowiem, jeżeli chodzi o ten obszar, modyfikacje są co najwyżej symboliczne. Należy wyraźnie wskazać, że w ramach tej odsłony deregulacji nie nastąpią nagłaśniane w mediach istotne zmiany podatkowe, czy to w ustawie z 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa (t.j. Dz.U. z 2025 r. poz. 111; ost.zm. Dz.U. z 2025 r. poz. 769) – np. wzmacniające pozycję podatnika w postępowaniu, czy w ustawach normujących poszczególne podatki – np. zwiększenie limitu dla zwolnienia w VAT właściwego ze względu na wartość sprzedaży.
Ważne: Co prawda pośród nowelizowanych aktów prawnych znalazły się trzy z obszaru prawa podatkowego, jednak na przepisy, które wpłyną w wyraźny sposób lub na dużą grupę podatników, trzeba poczekać, bo prace w tym zakresie jeszcze trwają.
Konsekwencje różnych definicji działalności gospodarczej
Pierwsza zmiana odnosząca się do prawa podatkowego dotyczy rodzajów identyfikatorów podatkowych właściwych dla osób fizycznych. W zależności od okoliczności numerem podatkowym osoby fizycznej jest PESEL lub NIP. Osoby fizyczne, które nie są zarejestrowanymi podatnikami VAT i nie prowadzą działalności gospodarczej dla potrzeb podatkowych, posługują się numerem PESEL. Sęk w tym, że pojęcie działalności gospodarczej i krąg podmiotów ją wykonujących mogą być odmienne na gruncie różnych aktów prawnych. Działalność nieewidencjonowana (nierejestrowana), o której mowa w art. 5 ust. 1 ustawy z 6 marca 2018 r. – Prawo przedsiębiorców (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 236; ost.zm. Dz.U. z 2025 r. poz. 769), nie jest działalnością gospodarczą na gruncie tego aktu prawnego, ale może zostać za nią uznana np. w VAT.
Biorąc to pod uwagę, prawodawca postanowił wyraźnie wskazać, że osoby fizyczne zarobkujące w ramach działalności nierejestrowanej muszą posługiwać się NIP jako numerem podatkowym wówczas, gdy:
- mają status zarejestrowanych czynnych podatników VAT bądź
- nie znajdują się w rejestrze czynnych podatników VAT, ale jako podatnicy zwolnieni są zobligowani do fiskalizacji sprzedaży na rzecz osób fizycznych lub rolników ryczałtowych za pomocą kasy rejestrującej.
Zastrzeżenie takie okazało się konieczne ze względu na to, że według generalnej zasady osoby wykonujące działalność nierejestrowaną powinny posługiwać się numerem PESEL.
Powyższe nie zmienia tego, że np. osoby fizyczne będące czynnymi podatnikami VAT, wykonującymi działalność gospodarczą w rozumieniu VAT, polegającą na najmie, który nie stanowi działalności gospodarczej według prawa przedsiębiorców, a na płaszczyźnie PIT stanowi najem prywatny, muszą posługiwać się NIP (który jest dla nich numerem podatkowym).
Czynni podatnicy VAT – również ci niebędący przedsiębiorcami – mogą być zobligowani do zapłaty z wykorzystaniem rachunku VAT, czyli w procedurze podzielonej płatności (split payment).
To oznacza konieczność korzystania przez taką osobę z rachunku rozliczeniowego, bo tylko w jego przypadku bank musi prowadzić rachunek VAT (dla ścisłości, gdyby podatnik miał kilka rachunków rozliczeniowych w danym banku, prowadzi on jeden, wspólny dla nich, rachunek VAT).
Jak się okazuje w praktyce, niejednokrotnie poważny problem z realizacją obowiązku zapłaty w split payment mają osoby fizyczne będące podatnikami VAT, które nie wykonują działalności gospodarczej w znaczeniu, jakie pojęcie to ma na gruncie prawa przedsiębiorców.
Według art. 49 ust. 2 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 1646; ost.zm. Dz.U. z 2025 r. poz. 769) rachunki rozliczeniowe oraz rachunki lokat terminowych mogą być prowadzone wyłącznie dla:
- osób prawnych;
- jednostek organizacyjnych nie-mających osobowości prawnej, o ile mają one zdolność prawną;
- osób fizycznych prowadzących działalność zarobkową na własny rachunek, w tym dla osób będących przedsiębiorcami.
Co prawda w pkt 3 powyższego zestawienia prawodawca szeroko wskazał na działalność zarobkową na własny rachunek, co oznacza, że w przypadku osoby fizycznej rachunek rozliczeniowy może być prowadzony nie tylko wówczas, gdy wykonuje ona działalność gospodarczą wpisaną do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG).
Ważne: Z praktyki wynika, że osoby fizyczne niebędące przedsiębiorcami mają problem z zawarciem umowy rachunku rozliczeniowego, dla którego bank prowadziłby również rachunek VAT.
W szczególności może to oznaczać poważne problemy dla osób fizycznych zarejestrowanych jako czynni podatnicy VAT, które udostępniają odpłatnie nieruchomości w ramach najmu prywatnego. Dlaczego akurat wynajmujący nieruchomości? Otóż w ich przypadku prędzej czy później wynajmujący będzie zmuszony do przeprowadzenia prac remontowych czy modernizacyjnych w nieruchomości. To z kolei może oznaczać nabycie usług budowlanych, a jeżeli przy takich świadczeniach kwota brutto w fakturze przekroczy 15 tys. zł, to wynajmujący jako czynny podatnik VAT jest zobligowany do uregulowania zobowiązania z zastosowaniem procedury podzielonej płatności.
Ważne: Osoba fizyczna nie ma możliwości zapłaty w split payment, jeżeli bank nie prowadzi dla niej rachunku rozliczeniowego, a co za tym idzie i rachunku VAT.
Co więcej, nawet nie będąc jeszcze zobligowane do stosowania podzielonej płatności, osoby, które wynajmują w ramach najmu prywatnego składniki majątku (czyli niebędący przedsiębiorcami według prawa przedsiębiorców) na rzecz czynnych podatników VAT, muszą często tłumaczyć swoim kontrahentom, że w tym przypadku nie jest konieczna weryfikacja rachunku na białej liście podatników VAT. Wynika to z tego, że regulacje te odnoszą się do transakcji pomiędzy przedsiębiorcami, a przecież osoba fizyczna zarabiająca na najmie prywatnym nie ma takiego statusu. Ale nie zawsze łatwo jest o tym przekonać najemcę, który sam jest przedsiębiorcą, zwłaszcza że w przypadku umów najmu, definiując wartość transakcji, należy wziąć pod uwagę nie czynsz za jeden okres rozliczeniowy, ale z całego kontraktu.
Problemy, czy to związane z płatnościami w split payment, czy płatnościami niewidniejącymi na białej liście rachunków czynnych podatników VAT, nie występują, gdy świadczącemu, czynnemu podatnikowi VAT, ale niebędącemu przedsiębiorcą wpisanym do CEIDG, uda się zawiązać z bankiem umowę o prowadzenie rachunku rozliczeniowego.
Ważne: Aktualne brzmienie art. 49 ust. 2 pkt 3 prawa bankowego zdaje się wystarczające do tego, aby bank mógł zaoferować wynajmującemu czy osobie zarabiającej w ramach działalności nieewidencjonowanej prowadzenie rachunku rozliczeniowego, jednak w praktyce często tak nie jest.
Warto, aby przy okazji deregulacji ustawodawca wyraźnie doprecyzował tę kwestię. Jednak to musiałaby być kolejna nowelizacja, bo co prawda w ramach ustawy z 21 maja 2025 r. prawo bankowe jest nowelizowane, ale w innym zakresie. I raczej jest to też niewielka zmiana.
Mniej obowiązków dla spadkobierców
W ramach deregulacji w podatku od spadków i darowizn został zniesiony obowiązek uzyskania zgody organu podatkowego i przedstawiania zaświadczenia z urzędu skarbowego dla:
- sporządzenia aktu notarialnego lub
- uzyskania notarialnego uwierzytelnienia podpisu dla dokumentu
– w sprawie czynności dotyczących praw do spadku lub uzyskanych w drodze spadkobrania rzeczy lub praw majątkowych, jeżeli nabycie uprzednio nastąpiło na podstawie aktu notarialnego.
Jednak uwaga! Nie jest to jeszcze zmiana, która wprowadza analogiczne ułatwienie, ale dotyczące osób najbliższych (z tzw. grupy zerowej, tj. osób, do których ma zastosowanie art. 4a ustawy z 28 lipca 1983 r. o podatku od spadków i darowizn; t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 1837; ost.zm. Dz.U. z 2025 r. poz. 769). Jeżeli chodzi o zwolnienie z obowiązku w tym zakresie dotyczące osób najbliższych, to nowelizacja (druk sejmowy nr 1282) jest jeszcze w Sejmie. Notabene, wydaje się, że procedowany projekt w obecnej wersji nie uwzględnia jeszcze zmiany wprowadzonej przez ustawę z 21 maja 2025 r., gdyż zapowiada on dodanie ust. 7 do art. 19 ustawy o podatku od spadków i darowizn, chociaż przepis ten należy zmienić, a nie dodawać.
Zmiany w ordynacji podatkowej
Podatnicy oczekują również na korzystne dla nich zmiany w ordynacji podatkowej, szczególnie że mogą o nich przeczytać w licznych publikacjach. W art. 9 ustawy z 21 maja 2025 r. znajdujemy wprawdzie zmiany w ordynacji podatkowej, ale odnoszą się one jedynie do przypadków, w których wystąpią przesłanki do obligatoryjnego zawieszenia postępowania podatkowego. W wyniku majowej deregulacji organ będzie mógł umorzyć postępowanie po upływie trzech lat, o ile nie sprzeciwią się temu inni uczestnicy danego postępowania. W takim przypadku nie wywołuje również skutków prawnych korekta deklaracji złożona wraz z wnioskiem o stwierdzenie nadpłaty, w wyniku którego zostało wszczęte zawieszone postępowanie.
Ponadto podatnicy, którzy otrzymają zawiadomienie o wszczęciu kontroli podatkowej – podobnie jak przedsiębiorcy, do których zostało skierowane zawiadomienie o zamiarze wszczęcia kontroli ich działalności – oprócz dotychczasowych danych odnajdą w takim dokumencie kierowanym do nich przez organ podatkowy wstępną listę dokumentów i informacji związanych z zakresem przedmiotowym kontroli, których udostępnienia oczekuje organ podatkowy w trakcie kontroli. W przypadku kontroli planowej w zawiadomieniu będzie również informacja o kategorii ryzyka, o której mowa w art. 47 ust. 1 prawa przedsiębiorców.