Na razie takiego zdania były w dużej części wojewódzkie sądy administracyjne. Jeden z nich – WSA w Gliwicach – postanowił 2 czerwca 2025 r. skierować w tej sprawie pytanie prejudycjalne do TSUE (sygn. akt I SA/Gl 34/25).
Odpowiedzi udzieli zapewne Sąd UE, ponieważ to on od października 2024 r. przejął wyrokowanie w większości spraw podatkowych i celnych.
Druga restrukturyzacja opodatkowana
Pytanie dotyczy przepisów obowiązujących od 1 stycznia 2022 r., a wprowadzonych nowelizacją określaną potocznie jako Polski Ład (Dz.U. z 2021 r. poz. 2105 ze zm.). Wynika z nich, że neutralne podatkowo są, bez dodatkowych warunków, wyłącznie pierwsze transakcje polegające na połączeniu, podziale spółek lub wymianie udziałów. Kolejne są już z podatkiem, jeżeli „udziały (akcje) w podmiocie przejmowanym lub dzielonym nie zostały nabyte lub objęte w wyniku wymiany udziałów albo przydzielone w wyniku innego łączenia lub podziału podmiotów”. Wynika to z art. 12 ust. 4 pkt 12 lit. a) ustawy o CIT i art. 24 ust. 8db pkt 1 ustawy o PIT.
Wbrew dyrektywie?
Nowe przepisy od początku budziły pytania o ich zgodność z unijną dyrektywą 2009/133/WE z 19 października 2009 r.
- W dyrektywie próżno szukać ograniczenia, które wprowadził polski ustawodawca – wskazuje dr Mikołaj Kondej, doradca podatkowy, radca prawny i starszy menedżer w PwC. Jego zdaniem, inspiracją dla polskiego ustawodawcy mógł być art. 8 ust. 6 dyrektywy. Wynika z niego, że neutralność podatkowa reorganizacji „nie stanowi przeszkody dla państw członkowskich w opodatkowaniu zysków, powstających z kolejnego przekazania otrzymanych papierów wartościowych w taki sam sposób jak zyski powstające z przekazania papierów wartościowych istniejących przed nabyciem”.
- Interpretacja tego przepisu budzi wprawdzie wątpliwości, ale w świetle żadnego ze znanych mi poglądów nie można przyjąć, że polskie rozwiązania są zgodne z dyrektywą – komentuje dr Kondej.
Fiskus przegrywa
Podobnego zdania są w większości wojewódzkie sądy administracyjne. Ich wyroki dotyczące tej kwestii są jednak nieprawomocne. Przykładem są orzeczenia WSA: w Gliwicach z 28 kwietnia 2023 r. (I SA/Gl 14/23) i w Olsztynie z 28 czerwca 2023 r. (I SA/Ol 118/23). Opisaliśmy je w artykule „Kolejne restrukturyzacje mogą być jednak bez podatku” (DGP nr 162/2023).
Olsztyński sąd przyznał wprawdzie, że art. 8 ust. 6 unijnej dyrektywy przewiduje możliwość opodatkowania zysków powstających z kolejnego przekazania otrzymanych papierów wartościowych, ale – w przekonaniu WSA – nie miało to na celu „utrudniania podatnikom wielokrotnych restrukturyzacji”. Chodziło jedynie o „zapewnienie, że państwo członkowskie zachowa prawo do opodatkowania wzrostu wartości udziałów posiadanych przez udziałowców spółki przejmowanej, który miał miejsce do momentu połączenia” – stwierdził sąd. Zwrócił też uwagę na brak przepisów przejściowych w tym zakresie.
Z kolei WSA w Gliwicach uchylił interpretację fiskusa ze względu na brak w niej odniesienia do przepisów unijnej dyrektywy.
W postanowieniu z 2 czerwca 2025 r. WSA w Gliwicach poszedł dalej i postanowił skierować pytanie do TSUE. Na odpowiedź musimy poczekać.
Kiedy bez podatku?
- W kontekście wymiany udziałów warto natomiast pamiętać, że ta będzie neutralna podatkowo, gdy wartość rynkowa udziałów (akcji) wnoszonych do spółki i wydawanych wspólnikowi będą takie same. Przesądzają o tym art. 12 ust. 1 pkt 8bb i 8cc ustawy o CIT oraz art. 24 ust. 5 pkt 7b ustawy o CIT – zwraca uwagę Damian Kłosowicz, radca prawny i starszy konsultant podatkowy w firmie doradczej Olesiński i Wspólnicy.
RAMKA
O co spytał WSA w Gliwicach
Czy art. 8 ust. 2 i ust. 6 dyrektywy Rady 2009/133/WE z 19 października 2009 r. sprzeciwia się przepisom krajowym, które uzależniają neutralność podatkową przydziału papierów wartościowych od tego, że udziały w podmiocie przejmowanym lub dzielonym nie zostały wcześniej nabyte lub objęte w wyniku wymiany udziałów albo przydzielone w wyniku innego łączenia lub podziału podmiotów?
OPINIA
Dr Mikołaj Kondej doradca podatkowy, radca prawny i starszy menedżer w PwC.
Fiskus zapewne przegra, niezbędne są zmiany w przepisach
Spodziewam się, że TSUE wyda wyrok niekorzystny dla polskiego fiskusa. Dyrektywa 2009/133/WE nakazuje bowiem odroczenie momentu opodatkowania. Wskazuje, że za moment powstania przysporzenia nie powinna być uznana sama reorganizacja. Z motywów dyrektywy wynika, że celem tego odroczenia jest to, aby opodatkowanie nie wpływało negatywnie na możliwość łączenia się spółek, dzielenia ich oraz przeprowadzenia wymiany udziałów. Sprzeczne z logiką dyrektywy jest więc opodatkowanie wspólnika w momencie drugiej i kolejnej reorganizacji. Państwo członkowskie ma obowiązek wstrzymać się z opodatkowaniem do czasu, aż wspólnik z posiadanych udziałów uzyska faktyczny zwrot.
Należy jednak pamiętać, że zakresem dyrektywy są objęte tylko reorganizacje transgraniczne. Nawet więc, jeżeli TSUE podzieli argumenty o niezgodności polskich przepisów z dyrektywą, to otwarte może pozostać pytanie - co z reorganizacjami czysto krajowymi?
Moim zdaniem celem polskiego ustawodawcy było takie samo traktowanie sytuacji krajowych i międzynarodowych. Można więc argumentować, że wykładnia TSUE powinna wiązać również w odniesieniu do takich transakcji. Pozwoliłoby to uniknąć tzw. odwrotnej dyskryminacji, w której transakcje krajowe byłyby traktowane gorzej niż transgraniczne.
Inną możliwością rozwiązania tej kwestii jest zapowiadane od dłuższego czasu przez Ministerstwo Finansów kompleksowe uporządkowanie przepisów o reorganizacjach. Jest ono niewątpliwie potrzebne, jeśli wziąć pod uwagę ilość niejasności wokół tych przepisów.