Chodziło o podatnika, który wynajmował na rzecz firm pokoje we własnym domu. Firmy kierowały tam swoich pracowników wykonujących prace w okolicy, poza miejscem swojego zamieszkania.

Pokoje były udostępniane czasowo, na okres od kilku do kilkudziesięciu dni, w cyklu dobowym, z określonymi godzinami zakwaterowania i wykwaterowania. Mężczyzna najpierw przygotował się do udostępnienia przestrzeni (zrobił remont, wyposażył pokoje), a potem utrzymywał je w czystości. Swoje usługi ogłaszał w internecie.

To usługi zakwaterowania, nie najem na cele mieszkaniowe najemcy

Organy podatkowe ustaliły, że działalność mężczyzny miała charakter ciągły, zorganizowany i zarobkowy, a więc była działalnością gospodarczą w rozumieniu art. 15 ust. 1 i 2 ustawy o VAT. Na dodatek mężczyzna przekroczył limit zwolnienia podmiotowego z VAT (wtedy było to 150 tys. zł, obecnie jest 200 tys. zł - art. 113 ust. 1 ustawy).

Spór z fiskusem toczył się o zwolnienie przedmiotowe, przewidziane w art. 43 ust. 1 pkt 36 ustawy o VAT. Organy podatkowe podkreślały, że aby móc z niego skorzystać, trzeba spełnić łącznie następujące warunki:

  • wynajmujący świadczy usługi najmu na własny rachunek,
  • usługa dotyczy nieruchomości o charakterze mieszkalnym,
  • cel najmu jest wyłącznie mieszkaniowy.

Skarbówka uznała, że w tym wypadku nie jest spełniony jeden z tych warunków, bo lokale udostępniano firmom na potrzeby czasowego zakwaterowania ich pracowników. Celem najmu nie było więc zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych najemcy.

Organy uznały, że mężczyzna świadczy usługi zakwaterowania, które nie są zwolnione z VAT, co wynika wprost z art. 43 ust. 20 ustawy. Zgodnie z tym przepisem zwolnienie, o którym mowa w ust. 1 pkt 36, nie ma zastosowania do usług wymienionych w poz. 47 załącznika nr 3 do ustawy. Pod tą pozycją są wymienione „usługi związane z zakwaterowaniem”.

Skarbówka nakazała więc mężczyźnie zapłacić zaległy podatek.

Najem pokoi w prywatnym domu

Mężczyzna się z tym nie zgadzał. Argumentował, że wynajmował pokoje we własnym domu, w ramach zarządzania majątkiem prywatnym, a nie działalności gospodarczej. Podkreślał też, że najem miał charakter mieszkaniowy, więc był zwolniony z podatku na podstawie art. 43 ust. 1 pkt 36 ustawy o VAT.

Przegrał jednak w sądach obu instancji.

Najem wyłącznie na cele mieszkaniowe

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (sygn. akt VIII SA/Wa 678/20 i VIII SA/Wa 679/20) nie miał wątpliwości, że mężczyzna prowadził działalność gospodarczą w rozumieniu ustawy o VAT, a świadczone przez niego usługi były zakwaterowaniem, a nie najmem wyłącznie na cele mieszkaniowe w rozumieniu art. 43 ust. 1 pkt 36 ustawy VAT.

Sąd podkreślił, że wynikające z tego przepisu zwolnienie obejmuje tylko najem służący bezpośrednio mieszkaniowym potrzebom najemcy, a nie realizacji przez niego celów gospodarczych, w tym zarobkowych. Celem tej regulacji było – jak wskazał WSA – nieobciążanie podatkiem wyłącznie finalnych konsumentów usług najmu.

Wyrok ten utrzymał w mocy Naczelny Sąd Administracyjny. Zgodził się z fiskusem i sądem I instancji, że krótkoterminowe udostępnianie pokoi przedsiębiorcom, którzy kierują tam swoich pracowników, nie jest najmem na cele mieszkaniowe, lecz usługą zakwaterowania.

VAT to jedno, przychód to drugie

NSA odniósł się także do podniesionego w skardze kasacyjnej zarzutu naruszenia art. 155 ustawy o VAT. Z przepisu tego wynika, że przychodem opodatkowanym podatkiem dochodowym są kwoty netto, a więc pomniejszone o VAT, jeśli podatek ten jest należny.

Mężczyzna podkreślił, że w tym samym czasie wydano w stosunku do niego decyzje w przedmiocie VAT i PIT. Twierdził więc, że skoro skarbówka opodatkowała podatkiem dochodowym jego przychody, to miał prawo oczekiwać, iż nie będą one podlegały opodatkowaniu VAT, zgodnie z art. 155 ustawy o VAT.

NSA nie wykluczył, że decyzje dotyczące PIT mogły być wadliwe, ale – jak podkreślił sędzia Sylwester Golec – nie mogły one rodzić po stronie mężczyzny przyświadczenia, że VAT nie jest należny. Sędzia zwrócił uwagę na to, że decyzje dotyczące obu podatków zostały wydane w jednym dniu. Mężczyzna od razu się więc dowiedział, że od usług zakwaterowania powinien zapłacić VAT.

Wyroki NSA z 28 maja 2025 r., sygn. akt I FSK 1071/21 i I FSK 1091/21