- Zmiana przepisów
- Kontenery mobilne...
- …opodatkowane jako budowle
- Nie tak miało być
- Garaże w budynku handlowym
Te ostatnie, nawet jeśli są w bloku mieszkalnym i są tylko dla mieszkańców, nie są opodatkowane jak mieszkania.
Eksperci najbardziej są zaskoczeni wykładnią w sprawie kontenerów mobilnych.
– To przykład najbardziej restrykcyjnej wykładni nowej definicji trwałego związku z gruntem – komentuje Rafał Kran, doradca podatkowy, partner w MDDP. Jego zdaniem taka wykładnia nie dość, że nie wynika z przepisów, to jest oderwana od realiów, bo kontener, nawet gdy jest przenośny, musi na czymś stać.
– Trudno oprzeć się wrażeniu, że gminny fiskus zbyt śmiało sięgnął po wykładnię profiskalną i to na tak wczesnym etapie stosowania nowych przepisów – mówi dr Maria Tsima z kancelarii Staniek & Partners.
Zmiana przepisów
Interpretacje wydają gminy, bo to one są organem podatkowym w zakresie podatku od nieruchomości. Ich wykładnia nabrała szczególnego znaczenia po wejściu w życie od 1 stycznia 2025 r. zmian w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych. Pojawiły się przede wszystkim nowe definicje budynku i budowli. W załączniku nr 4 do ustawy zamieszczono katalog obiektów, które dla celów podatkowych są budowlami.
Nowe przepisy budzą niekiedy wątpliwości, stąd pytania podatników. Niektóre z wydanych już interpretacji są zdaniem ekspertów dość kuriozalne, inne wydają się oczywiste.
Kontenery mobilne...
Zaskoczeniem jest interpretacja prezydenta Rzeszowa (nr FN-310.1.2025) dotycząca kontenerów mobilnych. Została ona wydana 6 lutego 2025 r., ale opublikowano ją w kwietniu.
Wystąpiła o nią spółka, która zajmuje się robotami budowlano-montażowymi i w tym celu wykorzystuje kontenery mobilne: biurowe, sanitarne oraz magazynowe. Chciała się upewnić, że takie kontenery nie są objęte podatkiem od nieruchomości, bo nie mają fundamentów, są tylko posadowione na betonowych bloczkach bądź na kostce. Po zakończeniu jednej budowy są przewożone na kolejny plac budowy, ewentualnie do zakładu spółki.
Spółka wskazała, że w załączniku nr 4 do ustawy mowa jest tylko o obiektach kontenerowych trwale związanych z gruntem. Chodzi więc, zgodnie z nową ustawową definicją, o takie związanie z gruntem, które zapewnia „obiektowi stabilność i możliwość przeciwdziałania czynnikom zewnętrznym niezależnym od działania człowieka, mogącym zniszczyć, spowodować przemieszczenie lub przesunięcie się obiektu na inne miejsce”.
Ponadto – argumentowała spółka – aby mówić o budowlach, muszą one powstać w wyniku prac budowlanych. Kontenery mobilne tego warunku nie spełniają, bo zostały dostarczone w takiej formie, w jakiej zostały wyprodukowane przez producenta, ich stawianie nie wiąże się z koniecznością prowadzenia robót budowlanych – tłumaczyła spółka.
…opodatkowane jako budowle
Prezydent Rzeszowa był jednak innego zdania. Stwierdził, że kontenery mobilne to budowle, bo są:
- trwale związane z gruntem,
- zostały wzniesione w wyniku robót budowlanych.
Uznał, że kontenery nie są stawiane bezpośrednio na gruncie tylko dlatego, że mogłoby to nie wystarczyć dla zachowania ich stabilności. Dlatego są stawiane na kostkach lub betonowych bloczkach, które – według prezydenta – są elementami połączenia z gruntem i zgodnie z ustawową definicją zapewniają „stabilność oraz możliwość przeciwdziałania czynnikom zewnętrznym niezależnym od działania człowieka, mogącym zniszczyć lub spowodować przemieszczenie lub przesunięcie się obiektu budowlanego na inne miejsce”.
Prezydent uznał też, że kontenery mobilne zostały mimo wszystko wzniesione w wyniku robót budowlanych, bo – jak wskazała sama spółka – są montowane.
Gdzie szukać gminnych interpretacji
Są one publikowane na stronach Biuletynu Informacji Publicznej danej gminy. To oznacza, że kto chce się zapoznać z wykładnią samorządów, musi jej szukać na 2479 stronach internetowych (bo tyle jest gmin w Polsce).
Nie ma jednej centralnej bazy, takiej jak dla interpretacji wydawanych przez dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej. I co więcej, Ministerstwo Finansów nie planuje tego zmieniać. Pisaliśmy o tym w artykule „Podatnicy wykazali nowe obiekty do opodatkowania” (DGP nr 65/2025).
Nie tak miało być
Eksperci są zaskoczeni taką wykładnią.
– Nowa definicja trwałego związania z gruntem wymaga połączenia z gruntem, a nie jedynie posadowienia obiektu. Intencją ustawodawcy było to, aby opodatkować kontenery montowane w sposób względnie trwały – mówi Rafał Kran, wskazując, że kontenerów nigdy nie umieszcza się bezpośrednio na glebie, tylko na stabilnym podłożu.
Ekspert przypomina też o uzasadnieniu Ministerstwa Finansów do projektu zmian w przepisach. Resort napisał w nim, że kontenery mobilne nie będą opodatkowane podatkiem od nieruchomości.
– Okazuje się jednak, że organy podatkowe interpretują nowe przepisy tak profiskalnie, że niezgodnie nawet z intencjami projektodawców. Znamienne jest to, że jedna z pierwszych interpretacji dotyczy właśnie szczególnie kontrowersyjnej przesłanki „trwałego związku z gruntem” – podkreśla Rafał Kran.
Podobnie uważa ekspertka Staniek & Partners. Jej zdaniem niepokojące jest również to, jak organ zinterpretował pojęcie wytworzenia w wyniku robót budowlanych. Za takie bowiem uznaje już sam montaż w możliwie szerokim rozumieniu (patrz: komentarz w ramce).
Garaże w budynku handlowym
Kontrowersji nie budzi natomiast inna interpretacja – choć również niekorzystna dla podatników – dotycząca garaży.
Przypomnijmy, że w tym zakresie zasadniczo zmiany były na korzyść podatników, ale tylko w zakresie opodatkowania garaży w budynkach mieszkalnych (art. 1a ust. 2c ustawy). Niższa stawka, taka jak dla mieszkań, obowiązuje niezależnie od tego, czy garaż jest wielostanowiskowy, czy indywidualny i czy jest założona dla niego odrębna księga wieczysta.
Zmiana nie objęła garaży wolnostojących, ponieważ zgodnie z nowym przepisem za część mieszkalną budynku mieszkalnego jest uznawane pomieszczenie przeznaczone do przechowywania pojazdów „w tym budynku”.
Niższą stawką nie są też objęte garaże w budynkach handlowo-usługowych – co potwierdził prezydent Białegostoku w interpretacji indywidualnej z 8 kwietnia 2025 r. (DFN-VII.3120.10.2025). Wystąpił o nią podatnik, który ma dwa budynki ujęte w ewidencji gruntów i budynków jako handlowo-usługowe. Wyjaśnił, że garaże zostały wybudowane z przeznaczeniem dla okolicznych mieszkańców i w taki sposób są wykorzystywane. Dlatego sądził, że właściwa będzie dla nich teraz niższa stawka podatku od nieruchomości.
Prezydent Białegostoku się z tym nie zgodził, bo – jak wyjaśnił – garaże nie są w budynkach mieszkalnych, a to warunek konieczny zastosowania niższej stawki, takiej jak dla budynków (lub ich części) mieszkalnych.
Zdaniem Rafała Krana taka wykładnia nie budzi kontrowersji. Wyjaśnia, że od 2025 r. preferencyjna stawka dotyczy tych pomieszczeń do przechowywania pojazdów, które znajdują się w budynku mieszkalnym. – Jeżeli takie pomieszczenia znajdują się w sąsiednim budynku o innym statusie, to stawka mieszkalna nie ma zastosowania. Organ słusznie więc zastosował wykładnię literalną. Nie było podstaw do wykładni rozszerzającej, na którą liczył podatnik – wyjaśnia ekspert.
Sauna i siłownia
Niższa stawka podatku nie dotyczy też sauny i siłowni, nawet gdy znajdują się w budynku mieszkalnym i korzystają z nich tylko mieszkańcy – stwierdził wójt Łodygowic w interpretacji z 3 kwietnia 2025 r. (FN.310.1.2025.KD).
Wyjaśnił, że niższą stawkę można stosować tylko do lokalów niemieszkalnych w budynku mieszkalnym, które są pomieszczeniami przeznaczonymi do przechowywania pojazdów. Siłownia i sauna nie są takimi lokalami.
Doki przeładunkowe
Z kolei prezydent Tarnowa wypowiedział się w interpretacji z 23 stycznia 2025 r. (WPW. 310.1.2024) w sprawie doków przeładunkowych, które są częścią budynków (choć mogą wystawać poza jego podstawowy obrys) i służą działalności logistycznej. Spółka, która wystąpiła o interpretację, uważała, że dok jest jednym obiektem budowlanym z budynkiem i nie powinien być odrębnie opodatkowany.
Co innego stwierdził prezydent Tarnowa. Jego zdaniem dobudowanie doku do wcześniej istniejącego budynku powoduje, że nie można mówić o jednym obiekcie budowlanym. Poszczególne komponenty doku (np. konstrukcja wsporcza, rampa, urządzenie budowlane, droga dojazdowa) są więc – jego zdaniem – odrębnymi budowlami. ©℗
Nowelizacja nie rozwiązała sporu o kontenery mobilne
Zmiana przepisów o podatku od nieruchomości miała rozwiać wątpliwości, ale jak pokazuje jedna z pierwszych interpretacji indywidualnych wydanych w 2025 r. (FN-310.1.2025), tak się nie stało. Spór o opodatkowanie kontenerów mobilnych jest aktualny.
Moim zdaniem, w rozumieniu przepisów obowiązujących od 2025 r., nie ma podstaw do uznania za trwale związane z gruntem kontenerów mobilnych, które nie są trwale połączone z gruntem (np. poprzez zakotwienie czy przykręcenie), lecz są jedynie posadowione na betonowych bloczkach lub kostce. Przeciwna wykładnia jest niezgodna z intencją ustawodawcy. W uzasadnieniu projektu nowelizacji wyraźnie zaznaczono, że trwałe związanie z gruntem nie obejmuje sytuacji, w których obiekt jest jedynie ustawiony na gruncie w sposób zapewniający mu stabilność wobec czynników zewnętrznych (jak ma to miejsce właśnie w przypadku kontenerów mobilnych).
Niepokojące jest również to, jak szeroko organ podatkowy zinterpretował pojęcie „wytworzenie w wyniku robót budowlanych”. Uznał, że już sam montaż, rozumiany w potocznym, bardzo szerokim znaczeniu, wystarcza, by spełnić warunek wytworzenia w wyniku robót budowlanych. Zgadzam się z podejściem, zgodnie z którym nie każdy montaż rozumiany potocznie powinien być uznawany za montaż w ujęciu przepisów prawa budowlanego.
Konstrukcja przepisów o podatku od nieruchomości wymaga precyzji: zbyt luźne podejście grozi opodatkowaniem obiektów, które miały pozostawać poza zakresem daniny. Z całą pewnością w stosunku do tego rodzaju rozstrzygnięć warto skorzystać z możliwości zaskarżenia interpretacji do sądu administracyjnego.