W innych przypadkach przedsiębiorcy, tak jak do tej pory, będą musieli przy sprzedaży naliczyć zarówno PIT, jak i składkę zdrowotną. Stanie się tak, gdy majątek firmy stanowi inwestycje (np. nakłady w obcy środek trwały) albo nie został jeszcze ujęty w ewidencji środków trwałych, bo na razie nie nadaje się do użytku.
Zmiany wynikają z nowelizacji z 6 grudnia 2024 r. ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, która czeka już tylko na podpis prezydenta i publikację w Dzienniku Ustaw. O zakończeniu prac parlamentarnych nad nowelizacją pisaliśmy już w artykule „Niższa składka zdrowotna na 2025 r. stała się faktem”, DGP nr 238/2024. Jednak, jak się okazuje, w nowych przepisach znajduje się haczyk.
– Wbrew zapowiedziom polityków sprzedaż firmowego majątku nie zawsze będzie bez składki zdrowotnej – podkreśla Natalia Kamińska-Kubiak, menedżer i doradca podatkowy w Grant Thornton. Jej zdaniem w przepisach jest luka, którą należałoby usunąć.
Nie wiadomo, czy Ministerstwo Zdrowia, autor tych zmian, celowo ograniczyło preferencję, czy stało się to przez przeoczenie. Zapytaliśmy o to resort. Czekamy na odpowiedź.
Problem dotyczy podatników PIT rozliczających się według skali (12 proc. i 32 proc.), podatkiem liniowym (19 proc.) i stosujących IP Box (5-proc. stawka od dochodu z kwalifikowanych praw własności intelektualnej). Tylko wówczas dochód uzyskany w działalności bezpośrednio wpływa na wysokość składki zdrowotnej.
– Zmiana pośrednio może wpłynąć też na osoby rozliczające się ryczałtem. Dzięki wyłączeniu uzyskanego ze sprzedaży dochodu z podstawy naliczania składki zdrowotnej mogą one uniknąć przekroczenia progu nakazującego płacić wyższą składkę zdrowotną – zwraca uwagę Marek Michalski, doradca podatkowy w SDZLEGAL Schindhelm.
Korzystne zmiany
Składka ma być w przyszłym roku niższa m.in. za sprawą zmiany dokonanej w art. 81 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Począwszy od składki zdrowotnej należnej za okres od 1 lutego 2025 r., do podstawy jej wymiaru przedsiębiorcy nie będą już musieli doliczać przychodu ze sprzedaży środków trwałych, tj. samochodów, urządzeń czy budynków zakupionych na potrzeby działalności. Zarazem jednak nie będą już mogli pomniejszyć składki o niezamortyzowaną część środka trwałego. Wynika to z nowego art. 81 ust. 2zd pkt 3 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.
Przedsiębiorcy będą jednak mieli alternatywę, jeżeli nowe zasady okażą się mniej korzystne niż dotychczasowe. Wówczas wolno im dodać przychód ze sprzedaży środka trwałego do rocznej podstawy składki zdrowotnej i równocześnie odjąć od niej część niezamortyzowaną (art. 81 ust. 2ze ustawy). Takie rozwiązanie będzie dla nich korzystne, jeżeli na sprzedaży środka trwałego poniosą stratę i właśnie o nią da się pomniejszyć składkę zdrowotną. W przeciwnym razie dogodniejsze okaże się skorzystanie z nowych zasad, które pozwolą uniknąć składki.
Trzeba być czujnym
Marek Michalski podkreśla, że w trakcie roku domyślnie zostaną zastosowane nowe zasady (wyłączające możliwość pomniejszenia podstawy o niezamortyzowaną część). Natomiast wybór starych zasad będzie możliwy dopiero w ramach rozliczenia rocznego. To oznacza, że nawet jeżeli przedsiębiorcy zdecydują się na stare zasady, to nie da się na bieżąco pomniejszyć składki zdrowotnej. Odzyskają nadpłatę dopiero po zakończeniu roku.
Ekspert zwraca uwagę, że przy wyborze metody rozliczeń należy zachować czujność.
– Nie można sformułować uniwersalnej zasady, zgodnie z którą sprzedaż po cenie niższej niż kwota pozostająca do zamortyzowania będzie korzystniejsza na starych zasadach – wyjaśnia Marek Michalski.
Jak tłumaczy, nie sprawdzi się ona np. przy sprzedaży samochodu osobowego o wartości początkowej przekraczającej 150 tys. zł. W takim przypadku bowiem nie będzie możliwości zaliczenia części odpisów amortyzacyjnych (przekraczających limit 150 tys.) do kosztów uzyskania przychodu i ta część nie pomniejszy składki zdrowotnej.
Będą ograniczenia
Nowe zasady dotyczą jednak tylko przychodów określonych w art. 14 ust. 2 pkt 1 i 19 ustawy o PIT, a więc głównie ze zbycia składników majątku, które znalazły się w ewidencji środków trwałych i wartości niematerialnych oraz prawnych i tych, które zostały zamortyzowane jednorazowo (cały katalog – patrz: ramka).
Przychody, których nie trzeba będzie wliczać do podstawy wymiaru składki
1) Przychody z odpłatnego zbycia składników majątku (wykorzystywanych do działalności) będących:
- środkami trwałymi albo wartościami niematerialnymi i prawnymi, podlegającymi ujęciu w ewidencji środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych,
- składnikami majątku o wartości 15 tys. zł podlegających jednorazowej amortyzacji (na podstawie art. 22d ust. 1 ustawy o PIT) z wyłączeniem składników, których wartość początkowa nie przekracza 1,5 tys. zł,
- składnikami majątku, które ze względu na przewidywany okres używania równy lub krótszy niż rok nie zostały zaliczone do środków trwałych albo wartości niematerialnych i prawnych,
- składnikami majątku stanowiącymi spółdzielcze prawo do lokalu użytkowego lub udział w takim prawie, które zgodnie z art. 22n ust. 3 nie podlegają ujęciu w ewidencji środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych;
2) przychody z odpłatnego zbycia składników będących rzeczami ruchomymi, wykorzystywanych na potrzeby związane z działalnością gospodarczą.
Natalia Kamińska zwraca uwagę, że preferencja nie będzie dotyczyła aktywów stanowiących inwestycje, takich jak nakłady w obcy środek trwały (np. wynajmowany budynek, dzierżawiony grunt). Wprawdzie przedsiębiorca amortyzuje takie nakłady podatkowo, ale przychody z ich zbycia nie są wymienione w art. 14 ust. 1 pkt 1 lub ust. 19 ustawy o PIT.
To samo dotyczy składników majątku, które nie zostały jeszcze wprowadzone do ewidencji środków trwałych, bo np. nie uzyskano na razie pozwolenia na użytkowanie jak środki trwałe (w ewidencji podatkowej są ujęte jako środki trwałe w budowie).
Jeżeli takie aktywa zostaną sprzedane po 31 grudnia 2024 r., przychód i koszt z takiej transakcji nadal należy uwzględnić przy obliczaniu składki zdrowotnej.
– Z tego powodu dla przedsiębiorców rozważających sprzedaż nieruchomości w budowie korzystniejsze może się okazać najpierw wprowadzenie jej do ewidencji środków trwałych, korzystanie z niej w celach prowadzonej działalności przez jakichś czas i dopiero po pewnym czasie sprzedaż – mówi Natalia Kamińska. Różnicę w obciążeniach ekspertka pokazuje na przykładzie obok.©℗
Przykład
Przedsiębiorca, który prowadzi działalność gospodarczą opodatkowaną liniowym PIT (19 proc.), wybudował halę magazynową, z której miał korzystać w swoim biznesie. W związku z tym poniósł koszty w wysokości: 300 tys. zł na zakup gruntu i 900 tys. zł na postawienie budynku (w sumie 1,2 mln zł). Hala nie została jeszcze oddana do użytkowania i nie widnieje w ewidencji środków trwałych i wartości niematerialnych i prawnych przedsiębiorcy.
Ze względu na trudności z płynnością finansową i w związku z tym, że otrzymał dobrą ofertę odkupu hali, przedsiębiorca postanowił ją sprzedać. Otrzymał z tego tytułu 2,5 mln zł (cena sprzedaży netto).
Nawet jeżeli transakcja nastąpi po 31 grudnia 2024 r., to i tak przedsiębiorca będzie musiał uwzględnić ją przy obliczaniu składki zdrowotnej. Wysokość składki zdrowotnej oblicza się następująco:
- podstawa wymiaru składki to 1,3 mln zł (2,5 mln zł przychód ze sprzedaży netto – 1,2 mln zł nakłady na budowę hali magazynowej),
- wysokość składki od sprzedaży hali magazynowej 63,7 tys. zł (1,3 mln zł dochód x 4,9 proc.).
Przedsiębiorca będzie też musiał zapłacić PIT. W tym przypadku dochód zostanie pomniejszony o część składki. Ponieważ nadal nie jest znana kwota składki zdrowotnej, którą podatnicy odliczą od dochodu w 2025 r., dla uproszczenia przyjmujemy kwotę wyznaczoną dla 2024 r. (11,6 tys. zł).
W związku z tym PIT należy wyliczyć w następujący sposób: podstawa opodatkowania to 1 288 400 zł (2,5 mln zł przychód ze sprzedaży netto – 1,2 mln zł nakłady na budowę hali magazynowej – 11,6 tys. zł część składki zdrowotnej).
Wysokość PIT to 244 796 zł (1 288 400 zł dochód do opodatkowania x 19 proc.).
W sumie obciążenia wyniosłyby 308 496 zł (63,7 tys. zł składka zdrowotna + 244 796 zł PIT).
Jeżeli nieruchomość zostałaby ujęta z w ewidencji środków trwałych i sprzedana (w 2025 r.) dopiero po trzech miesiącach amortyzacji (stawką roczną 2,5 proc.), to wówczas przedsiębiorca zapłaciłby tylko PIT, który należy obliczyć w następujący sposób:
- odpisy amortyzacyjne ujęte w kosztach podatkowych przez trzy miesiące od nakładów na budowę hali magazynowej (z wyłączeniem nakładów na grunt) – 5625 zł [(900 tys. zł x 2,5 proc. roczna stawka amortyzacji/12 miesięcy) x 3 miesiące],
- podstawa opodatkowania to 1 305 625 zł [2,5 mln zł przychód ze sprzedaży netto – (1,2 mln zł nakłady na budowę hali magazynowej – 5625 zł amortyzacji)],
- wysokość PIT to 248 069 zł (1 305 625 zł x 19 proc.).
Obciążenia w tym przypadku stanowią równowartość obliczonego PIT – bo składki zdrowotnej nie będzie zgodnie z nowym art. 81 ust. 2zd pkt 3 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.
Podstawa prawna
Etap legislacyjny
Nowelizacja z 6 grudnia 2024 r. ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych – czeka na podpis prezydenta