W JPK_KR trzeba będzie podać numer identyfikacji podatkowej nadany zagranicznej centrali, a nie jej polskiemu oddziałowi – wyjaśnił dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.
Podkreślił, że „nie jest prawnie dopuszczalna sytuacja nadania jednego NIP dwóm podmiotom (z których jeden jest podatnikiem np. podatku dochodowego od osób prawnych, a drugi płatnikiem podatku dochodowego od osób fizycznych), jak również posługiwania się do identyfikacji NIP nadanym innemu podmiotowi”.
Nie można wykluczyć, że tym właśnie stwierdzeniem fiskus skapitulował w sporze, który od wielu lat toczą zagraniczne firmy.
Jedna spółka, ale dwa NIP-y
Chodzi o sytuację, w której zagraniczna firma jest podatnikiem VAT w Polsce i dlatego ma tu nadany NIP. Problem pojawia się, gdy tworzy ona również oddział będący jej zakładem (stałą placówką) dla celów rozliczenia CIT.
Nie ma wątpliwości, że centrala powinna mieć polski NIP, zgodnie z art. 2 ust. 1 ustawy o zasadach ewidencji i identyfikacji podatników i płatników (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 375). Ale co z NIP dla oddziału?
Do tej pory fiskus stał na stanowisku, że jeżeli oddział zatrudnia pracowników i jest z tego tytułu płatnikiem zaliczek na PIT oraz składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne, to w świetle art. 2 ust. 2 i ust. 3 ustawy o NIP jest on płatnikiem, którego również dotyczy obowiązek ewidencyjny. Innymi słowy, powinien mieć on odrębny NIP.
Innego zdania są stałe placówki zagranicznych firm. Uważają, że powinny używać numeru nadanego ich centrali. Tłumaczą, że dwa numery NIP w ramach tego samego podmiotu mogą wzbudzać uzasadnione wątpliwości u kontrahentów, gdy sprawdzają oni aktualne odpisy z Krajowego Rejestru Sądowego, a także weryfikują tzw. białą listę podatników VAT.
Przekonuje to sądy administracyjne. Ich zdaniem centrala i jej oddział to ten sam podmiot i ten sam podatnik. Przykładem są orzeczenia NSA z 31 stycznia 2020 r. (sygn. akt II FSK 509/18) i z 18 marca 2011 r. (II FSK 1773/09) oraz nieprawomocny wyrok WSA w Gliwicach z 23 lipca 2024 r. (I SA/Gl 26/24).
Fiskus zmienia zdanie?
W sprawie, której dotyczy najnowsza interpretacja, oddział niemieckiej spółki miał już własny polski NIP. We wniosku o interpretację przypomniał, że zgodnie z ustawą o rachunkowości (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 120 ze zm.) musi prowadzić księgi rachunkowe oraz sporządzać sprawozdanie finansowe, mimo że sam nie ma osobowości prawnej i nie może występować samodzielnie w stosunkach gospodarczych. W dokumentach rachunkowych podaje własny NIP zgodnie z danymi ujawnionymi w KRS.
Oddział wyjaśnił, że jego centrala osiągnęła w 2023 r. przychody przekraczające 50 mln euro i, jak szacuje, w 2024 r. będzie podobnie. To by oznaczało, że za 2025 r. powinna przekazać księgi rachunkowe w formie ustrukturyzowanej (jednolitego pliku kontrolnego).
Oddział uznał w związku z tym, że w przesłanym JPK_KR powinien podać własny NIP, który dotąd podawał w księgach rachunkowych.
Nie zgodził się z tym dyrektor KIS. Przypomniał, że podatnikiem CIT jest zagraniczna centrala, a jej polski oddział powinien być traktowany razem z nią jak jeden podmiot. Dlatego dla celów rozliczania CIT, w tym przesyłania JPK_KR, trzeba będzie podawać NIP nadany niemieckiej centrali, a nie jej oddziałowi – stwierdził.©℗
Podstawa prawna
Interpretacja indywidualna dyrektora KIS z 18 listopada 2024 r., sygn. 0111-KDIB3-2.4018.19.2024.2.SR