W ciągu ostatnich kilku lat na podatników nałożono tylko dwie sankcje za nieprzepisowe raportowanie MDR i trzy za niewysłanie linku do strategii podatkowej. Jednak wkrótce może się to zmienić.

Od 1 stycznia 2023 r. do 30 sierpnia 2024 r. fiskus nałożył zaledwie dwie grzywny na łączną kwotę 1300 zł za nieprzepisowe raportowanie MDR. Tak wynika z odpowiedzi Ministerstwa Finansów na pytanie DGP. A za okres od 1 stycznia 2021 r. do 25 września 2024 r. – tylko trzy kary za niepoinformowanie o realizowanej strategii podatkowej, za to firmy łącznie zapłacą 20 tys. zł. Dla przypomnienia, maksymalna kara może wynieść nawet ćwierć miliona złotych.

Te trzy kary to i tak więcej, niż wynikało z danych z marca br., kiedy MF informowało, że nie było jakichkolwiek sankcji z tego tytułu. Pisaliśmy o tym w artykule „Bezzębne przepisy o strategiach podatkowych – do zmiany?” (DGP nr 74/2024). Obecnie – jak dodaje resort – urzędy skarbowe prowadzą 46 postępowań w sprawie niepowiadomienia o opublikowaniu informacji o realizowanej strategii podatkowej.

Natomiast w zakresie niepoinformowania fiskusa o schematach podatkowych (ang. mandatory disclosure rules – MDR) – według danych ministerstwa – obecnie toczy się 16 postępowań. Resort tłumaczy to, że jest ich tak mało, głównie tym, że podatnicy składali czynny żal i informowali urzędy skarbowe o powodach popełnienia czynu zabronionego.

Do tej pory – jak wynika z danych MF – nie zostały nałożone żadne kary za brak procedury wewnętrznej MDR (art. 86l i 86m ordynacji podatkowej). Przypomnijmy, że grozi za to kara administracyjna nawet do 2 mln zł.

Strategia tylko u największych

Obowiązek publikowania informacji o realizowanej strategii podatkowej (art. 27c ustawy o CIT) dotyczy wyłącznie największych podmiotów. Chodzi o firmy, których ubiegłoroczne obroty były wyższe niż równowartość 50 mln euro, oraz o podatkowe grupy kapitałowe. Obie te grupy podatników powinny do końca 12. miesiąca następnego roku opublikować na stronie internetowej informację o realizowanej strategii podatkowej, a następnie przekazać link do niej właściwemu urzędowi skarbowemu. Karane jest więc wyłącznie nieprzekazanie urzędowi skarbowemu linku. Po raz pierwszy obowiązki w tym zakresie dotyczyły strategii podatkowej za 2020 r.

Ustawa o CIT nie precyzuje, jak powinna wyglądać informacja o realizowanej strategii. W art. 27c ust. 2 wymienia tylko przykładowe dane, które mają się tam znaleźć, i to „z uwzględnieniem charakteru, rodzaju i rozmiaru prowadzonej działalności”. Przedsiębiorcy mogą dodać od siebie inne informacje podatkowe, ale nie muszą publikować takich, które są objęte tajemnicą handlową, przemysłową, zawodową lub tajemnicą procesu produkcyjnego.

Jak informuje resort finansów, do tej pory naczelnicy urzędów skarbowych wszczęli 50 postępowań przeciw największym podmiotom za naruszenie obowiązku z art. 27c ustawy o CIT. Dwóch przedsiębiorców zostało ukaranych mandatami na kwotę 5 tys. zł, a jeden otrzymał karę 10 tys. zł. W jednym przypadku odstąpiono od nałożenia kary.

Początkowo dominowały głosy, że skoro jest tak mało sankcji, to regulacje te nie spełniły swoich zadań. Pośrednio potwierdziło to samo MF, ogłaszając w czerwcu 2023 r. prekonsultacje w zakresie „rozwoju kierunków transparentności podatkowej”. Resort zakładał, że ich następstwem będzie zobowiązanie największych podatników do tworzenia od 2025 r. szczegółowych strategii podatkowych, sprawozdań z ich realizacji oraz do poddawania tych dokumentów audytowi. Te zmiany jednak nie nastąpiły.

Na potrzebę ich wprowadzenia wskazywał we wspomnianym artykule Piotr Leonarski, doradca podatkowy i adwokat w LSW. Mówił: „Obecne regulacje są w praktyce bezzębne. Podatnicy wysyłają wprawdzie wymagane linki do urzędu skarbowego, ale zdarza się, że linki te kierują np. do firmowych stron wewnętrznych. Formalnie są one publiczne, ale można się do nich dostać tylko, jeśli ma się ich dokładny adres. W efekcie tylko fiskus znajdzie plik z informacją o realizowanej strategii podatkowej. Zwykły podatnik nie ma na to właściwie szans”.

Fiskus nie śpi

Jednak wygląda na to, że urzędy skarbowe właśnie się budzą.

– W ostatnim czasie urzędy skarbowe, w tym przede wszystkim Pierwszy Mazowiecki Urząd Skarbowy w Warszawie, były szczególnie aktywne w tej materii – mówi Paweł Rosiński, doradca podatkowy.

Wyjaśnia, że najwięksi podatnicy byli pytani przez telefon lub e-mailu o to, czy opublikowali na swojej stronie internetowej informację o realizowanej strategii podatkowej oraz czy poinformowali o tym właściwego naczelnika urzędu skarbowego.

– Sprawdzenie tego obowiązku jest bardzo proste i mało czasochłonne, więc można się spodziewać dalszej aktywności organów podatkowych i ewentualnie nowych kar – uważa Paweł Rosiński.

Uwagę ekspertów zwraca niska wysokość pierwszych kar administracyjnych w porównaniu z ich maksymalnym ustawowym poziomem (250 tys. zł). Może to sugerować, że organy podatkowe ciągle jeszcze stosują wyrozumiałe podejście do egzekwowania przepisów.

– Spodziewałabym się jednak, że w kolejnych latach kary mogą być wyższe oraz że niezrealizowanie tego obowiązku może stać się pretekstem do pociągnięcia do odpowiedzialności karnej skarbowej osób odpowiedzialnych za rozliczenia podatkowe w spółkach – mówi Dorota Bokszczanin, partnerka PwC Polska w zespole tax reporting and strategy. Jako podstawę prawną takiej odpowiedzialności wskazuje art. 80 kodeksu karnego skarbowego, który penalizuje nieskładanie w terminie wymaganej informacji podatkowej.

Ekspertka zastanawia się również, czy w przyszłości uwaga fiskusa nie zacznie się koncentrować na szczegółowej weryfikacji przekazywanych mu dokumentów zamiast, jak dotychczas, tylko na tym, czy zostały one opublikowane.

Brak procedury MDR

Ekspertów nie dziwią również dane dotyczące kar za nieprzestrzeganie obowiązków w zakresie MDR ani brak sankcji administracyjnych za niewdrożenie procedury wewnętrznej MDR (art. 86l i 86m ordynacji podatkowej).

– Podmioty, które są zobowiązane do posiadania procedury wewnętrznej, zwyczajnie wypełniły ten obowiązek – mówi Konrad Kurpiewski, radca prawny, doradca podatkowy, ekspert ds. MDR i polityki podatkowej w PwC Polska.

Przypomina, że są to głównie podmioty zajmujące się doradztwem podatkowym i przedstawiające określone rozwiązania związane ze stosowaniem przepisów podatkowych swoim klientom. Ekspert dodaje, że podobnie zrobiły inne podmioty, ponieważ – jak mówi – jest to w ich interesie. Posiadanie procedury wewnętrznej MDR świadczy bowiem o dochowaniu należytej staranności.

Przypomnijmy, że zgodnie z art. 80f kodeksu karnego skarbowego niezłożenie lub nieterminowe złożenie raportu szefowi Krajowej Administracji Skarbowej podlega karze grzywny w wysokości do 720 stawek dziennych.

Z danych przekazanych DGP wynika, że kary nie były dotąd zbyt wysokie i dotyczyły wykroczeń w tym zakresie, a nie przestępstw skarbowych. Zdaniem eksperta PwC Polska to najprawdopodobniej się zmieni. Inne statystyki (udostępnione przez KAS) sugerują bowiem, że dotychczasowe grzywny za nieprzepisowe raportowanie MDR dotyczyły postępowań przygotowawczych wszczętych w 2023 r. KAS rozpoczęła wtedy sześć postępowań dotyczących potencjalnego przestępstwa skarbowego lub wykroczenia skarbowego, o których mowa w art. 80f k.k.s. Dwa z nich zakończyły się mandatami, a cztery zostały umorzone.

Dla porównania tylko do lipca br. wszczęto kolejnych 15 postępowań przygotowawczych, przy czym każde z nich dotyczyło uczestnictwa w przestępstwie skarbowym.

– Spodziewam się, że po ich zakończeniu ewentualne grzywny karnoskarbowe mogą być poważniejsze – przewiduje ekspert PwC Polska.©℗

3 kary nałożono od 1 stycznia 2021 r. do 25 września 2024 r. za nieprzesłanie urzędowi skarbowemu linku do strony internetowej z informacją o realizowanej przez firmę strategii podatkowe

2 grzywny nałożono od 1 stycznia 2023 r. do 30 sierpnia 2024 r. za nieprzekazanie lub nieterminowe przekazanie informacji o schematach podatkowych