On też będzie wyrokował w sprawach:
- odszkodowań i pomocy dla pasażerów w przypadku odmowy przyjęcia na pokład, opóźnienia lub odwołania usług transportowych oraz
- systemu handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych (ETS).
Wszystkie te sprawy będzie rozpatrywać 54 sędziów Sądu UE (po dwóch na każdy kraj członkowski).
Tak przewiduje nowelizacja statutu TSUE, której przyjęcie potwierdzono wczoraj w oficjalnym komunikacie unijnego trybunału. Nowelizacja wejdzie w życie 1 września 2024 r., ale przekazanie Sądowi UE nowych kompetencji nastąpi ze skutkiem od 1 października 2024 r.
O planach tej reformy informowaliśmy już wcześniej w artykule „TSUE chce się pozbyć większości spraw podatkowych. Miałby je przejąć Sąd UE” (DGP nr 3/2023).
Jej uzasadnienie jest takie, że w latach 2017–2022 do TSUE trafiło 631 pytań prejudycjalnych o wskazanym już zakresie (około jedna piąta wszystkich pytań zadanych w tym czasie). Rzadko zarazem – jak twierdzi TSUE – podnoszone były w nich kwestie, które miałyby wpływ na jedność lub spójność unijnego prawa. Poza tym jest już bogate i ugruntowane orzecznictwo TSUE, na które będzie mógł powoływać się Sąd UE – przypomina trybunał.
Pytania prejudycjalne będą nadal trafiać do TSUE, a trybunał będzie je weryfikował i i przekaże do Sądu UE, gdy będą one dotyczyły jednej z wymienionych danin.
Nadal jednak TSUE będzie orzekał w sprawach na styku różnych zagadnień, nawet gdyby pytanie dotyczyło również kwestii VAT lub cła.
Sąd UE będzie też mógł przekazać trybunałowi sprawę, gdy uzna, że wymaga ona rozstrzygnięcia mogącego mieć wpływ na jedność lub spójność unijnego prawa.
Zmiana statutu TSUE oznacza też, że wnioski o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym będą notyfikowane Parlamentowi Europejskiemu, Radzie UE i Europejskiemu Bankowi Centralnemu. Dzięki temu instytucje te będą mogły złożyć ewentualne uwagi. Pisma procesowe i uwagi będą publikowane na stronach internetowych TSUE „w rozsądnym terminie”.
Nowelizacja oznacza także zmiany w składaniu odwołań od wyroków i postanowień Sądu UE. ©℗
Pytania prejudycjalne będą nadal trafiać do TSUE, a trybunał będzie je weryfikował i i przekaże do Sądu UE, gdy będą one dotyczyły VAT lub cła