Imigrant, który w dniu przenosin na stałe do naszego kraju nie ma Karty Polaka, ponieważ albo wcześniej o nią nie występował, albo przyznano mu już pozwolenie na pobyt stały, nie skorzysta ze zwolnienia z PIT – potwierdzają kolejne interpretacje wydawane przez dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.

Zwolnienie, zwane potocznie „ulgą na powrót”, będzie natomiast przysługiwać, jeśli posiadacz Karty Polaka zachowa odwrotną kolejność – najpierw przeniesie miejsce zamieszkania do naszego kraju, a dopiero potem uzyska zezwolenie na pobyt stały. Dzięki temu będzie mógł przez cztery lata nie płacić podatku dochodowego od przychodów do 85 528 zł rocznie.

Takie stanowisko fiskusa jest szczególnie istotne dla Białorusinów o polskim pochodzeniu, którzy związali przyszłość z naszym krajem. To głównie w ich sprawach wypowiada się dyrektor KIS.

Ulga, ale dla kogo

Przypomnijmy, że ulga na powrót została wprowadzona z początkiem 2022 r. (art. 21 ust. 1 pkt 152 ustawy o PIT). Pozwala ona podatnikom, którzy przez trzy poprzednie lata nie mieli miejsca zamieszkania w Polsce, a przeniosą się tu na stałe, nie płacić PIT od przychodów do 85 528 zł rocznie przez cztery lata (liczone od początku roku powrotu bądź od początku roku następnego).

Z ulgi można skorzystać tylko wówczas, gdy są spełnione warunki określone w art. 21 ust. 43 ustawy o PIT. To oznacza m.in., że podatnik powinien:

  • mieć obywatelstwo polskie, Kartę Polaka lub obywatelstwo innego państwa Unii Europejskiej lub państwa należącego do Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG) albo Konfederacji Szwajcarskiej lub
  • nieprzerwanie przez trzy lata poprzedzające powrót do Polski mieć miejsce zamieszkania w państwie Unii Europejskiej lub państwie należącym do EOG, Konfederacji Szwajcarskiej, Australii, Republice Chile, Państwie Izrael, Japonii, Kanadzie, Meksykańskich Stanach Zjednoczonych, Nowej Zelandii, Republice Korei, Zjednoczonym Królestwie Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej lub Stanach Zjednoczonych Ameryki.

Kluczowe jest, aby ten warunek był spełniony w dniu, w którym podatnik przenosi miejsce zamieszkania do Polski. O miejscu zamieszkania decyduje, zgodnie z art. 3 ust. 1a ustawy o PIT:

  • posiadanie w Polsce centrum interesów osobistych lub gospodarczych (ośrodek interesów życiowych) lub
  • przebywanie na terytorium Polski przez dłużej niż 183 dni w roku podatkowym.

Karta Polaka, a nie stały pobyt

Przepisy nie pozostawiają w tym zakresie dowolności. Jeśli podatnik wnioskujący o zwolnienie z PIT nie ma polskiego lub unijnego obywatelstwa, to chcąc skorzystać z ulgi na powrót, musi mieć Kartę Polaka w dniu, w którym przenosi się na stałe do Polski. Nie może to być inny dokument, np. pozwolenie na pobyt stały w naszym kraju.

Potwierdza to interpretacja indywidualna dyrektora KIS z 11 czerwca 2024 r. (0112-KDIL2-1.4011.401.2024.1.KF). Wystąpił o nią białoruski informatyk, który jeszcze w 2021 r., na podstawie wizy krajowej i Karty Polaka, przyjechał do naszego kraju, by szukać pracy. Znalazł zatrudnienie i zalegalizował pobyt, co wiązało się z oddaniem Karty Polaka. Nadal był mocno związany z Białorusią, gdzie płacił podatki, i to tam w 2021 r. przebywała jego rodzina.

Rodzina mężczyzny przeprowadziła się do naszego kraju dopiero w maju 2022 r. Podatnik był więc przekonany, że ma prawo skorzystać z ulgi na powrót.

Innego zdania był dyrektor KIS. Zwrócił uwagę na to, że do maja 2022 r. mężczyzna miał miejsce zamieszkania zarówno w Polsce, jak i na Białorusi. W takiej sytuacji jest stosowana reguła kolizyjna, która nakazuje określać miejsce zamieszkania według kryterium ściślejszych powiązań osobistych i gospodarczych. Tak wynika z art. 4 ust. 2 lit. a polsko-białoruskiej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania.

Skoro więc do maja 2022 r. rodzina mężczyzny mieszkała na Białorusi, to tam było wtedy też jego miejsce zamieszkania – stwierdził dyrektor KIS. To oznacza, że gdy w maju 2022 r. podatnik przeniósł miejsce zamieszkania do Polski, nie miał już Karty Polaka. Nie miał zarazem polskiego obywatelstwa ani obywatelstwa innego kraju UE, państwa należącego do EOG albo Szwajcarii i dlatego nie spełnia warunków skorzystania z ulgi na powrót.

Spóźnienie wyklucza ulgę

Podobne sytuacje nie są rzadkością, co potwierdza kolejna interpretacja – z 29 kwietnia 2024 r. (0114-KDIP3-2.4011.248.2024.2.AC). Tu również chodziło o Białorusina, który jednak, mimo polskiego pochodzenia, nie miał Karty Polaka. Tłumaczył, że posiadanie takiego dokumentu na Białorusi naraża na problemy z władzami państwowymi.

Po przenosinach do Polski w 2022 r. szybko uzyskał prawo stałego pobytu, a w styczniu 2024 r. został polskim obywatelem. Sądził, że skoro w momencie rozliczania się z rocznego PIT ma już polskie obywatelstwo, to może skorzystać z ulgi na powrót.

Wykluczył to jednak dyrektor KIS. Zwrócił uwagę na to, że z chwilą przenosin miejsca zamieszkania do Polski mężczyzna nie miał Karty Polaka ani polskiego obywatelstwa bądź obywatelstwa innego kraju UE, państwa należącego do EOG albo Szwajcarii. Nie spełnił więc warunków z art. 21 ust. 43 ustawy o PIT i nie może skorzystać z ulgi na powrót.

O równie niekorzystnej interpretacji indywidualnej pisaliśmy w artykule „Karta Polaka musi być we właściwym momencie” (DGP nr 245/2023). Z odmową prawa do ulgi na powrót spotkała się wtedy Białorusinka, która w momencie, gdy przeniosła się na stałe do Polski (w kwietniu 2022 r.), nie miała jeszcze Karty Polaka. Wyrobiła ją sobie dopiero w naszym kraju. To jednak oznaczało, że nie ma prawa do zwolnienia z PIT (interpretacja indywidualna dyrektora KIS z 12 grudnia 2023 r., 0114-KDIP3-2.4011.948.2023.2.AC).

Pobyt warto zalegalizować później

Z ulgi skorzysta za to Białorusin, który otrzymał interpretację indywidualną z 11 czerwca br. (0113-KDIPT2-2.4011.361.2024.2.SR).

W tym wypadku jednak stan faktyczny był inny, różnił się od przedstawionego w cytowanej interpretacji o sygn. 0112-KDIL2-1.4011.401.2024.1.KF. Najpierw bowiem Białorusin mający Kartę Polaka przeniósł się do Polski (w marcu 2023 r.), a dopiero potem (w lipcu 2023 r.) złożył w urzędzie wojewódzkim wniosek o zezwolenie na pobyt stały (co oznaczało konieczność zwrotu Karty Polaka).

Skoro miał ją w marcu 2023 r., gdy przenosił się do naszego kraju na stałe, to będzie mógł przez cztery lata nie płacić PIT od przychodów do 85 528 zł rocznie – wynika z interpretacji.©℗