Ulga na działalność badawczo-rozwojową obejmuje też wynagrodzenie za okres usprawiedliwionej nieobecności w pracy, np. z powodu urlopu lub choroby – potwierdził minister finansów w interpretacji ogólnej.

Tym samym zakończył wieloletni spór dotyczący interpretacji art. 26e ust. 2 pkt 1 ustawy o PIT oraz art. 18d ust. 2 pkt 1 ustawy o CIT. Zgodnie z tymi przepisami ulga B+R obejmuje wynagrodzenia i składki ZUS w takiej części, w jakiej czas przeznaczony na realizację działalności badawczo -rozwojowej pozostaje w ogólnym czasie pracy pracownika.

Organy podatkowe przez lata twierdziły, że dla odliczenia jest istotne to, żeby pracownik faktycznie wykonywał zadania w zakresie B+R, a nie może tego robić, gdy jest chory lub na urlopie.

Innego zdania były sądy administracyjne. Z ich orzeczeń jasno wynikało, że czas usprawiedliwionej nieobecności pracownika jest ściśle związany ze stosunkiem pracy, a co za tym idzie – nie może być wyłączony z kosztów kwalifikowanych ulgi B+R. Przykładem są wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego: z 14 grudnia 2022 r. (sygn. akt II FSK 1204/20), z 11 października 2022 r. (II FSK 364/20), z 11 stycznia 2022 r. (II FSK 1247/21), z 4 listopada 2021 r. (II FSK 998/21), z 5 lutego 2021 r. (II FSK 1038/19) i z 3 marca 2021 r. (II FSK 65/21). Na te orzeczenia powołuje się teraz minister finansów w interpretacji ogólnej.

Zasadniczym argumentem sądów było to, że art. 12 ust. 1 ustawy o PIT (do którego odwołują się przepisy o uldze) uznaje za przychody ze stosunku pracy wszelkiego rodzaju wypłaty pieniężne oraz świadczenia w naturze. Przepis ten wymienia m.in. wynagrodzenia, różnego rodzaju dodatki, nagrody, ekwiwalenty za niewykorzystany urlop i wszelkie inne kwoty niezależnie od tego, czy ich wysokość została z góry ustalona.

Nie ma więc podstaw, by z ulgi wyłączać przychody pracowników za czas urlopu, choroby lub innej usprawiedliwionej nieobecności, skoro są to należności z tytułu stosunku pracy – orzekały sądy.

Minister finansów teraz to potwierdził.

– Zasadnym jest jednoznaczne wskazanie, że do katalogu przychodów określonych w art. 12 ust. 1 ustawy o PIT należą także, niewymienione literalnie w ww. ustawach, przychody pracownika związane z usprawiedliwioną nieobecnością, tj. wynagrodzenia za czas urlopu oraz choroby – przyznał minister finansów.

Co za tym idzie – dodał – pojedyncze elementy składowe wynagrodzenia pracownika, tj. wynagrodzenia urlopowe i chorobowe, powinny być traktowane jako składniki kosztu wynagrodzenia kwalifikowanego do ulgi badawczo-rozwojowej, w takiej części, w jakiej do ich poniesienia pracodawca jest zobowiązany na podstawie odrębnych przepisów.

OPINIA

Pozostał niedosyt

ikona lupy />
Michał Rodak doradca podatkowy w Grant Thornton / nieznane

Z interpretacji ucieszą się zarówno ci, którzy dopiero zamierzają skorzystać z ulgi B+R, jak i podatnicy, którzy już po nią sięgnęli – będą mogli zwiększyć kwotę kosztów kwalifikowanych za poprzednie lata poprzez złożenie korekty zeznania.

Nie widzę jednak powodów, żeby bić brawo ministrowi finansów za wydanie tej interpretacji. Po pierwsze, nie ma co się okłamywać – minister finansów nie miał innego wyjścia, ponieważ od lat konsekwentnie przegrywa w sądach administracyjnych w tej kwestii. Interpretacja ogólna była więc jedynym sposobem na to, aby uniknąć kolejnych porażek.

Po drugie, szkoda, że minister finansów nie skorzystał z okazji, aby wyjaśnić także inne wątpliwości dotyczące kosztów kwalifikowanych w uldze B+R, przede wszystkim w zakresie wynagrodzenia kadry zarządzającej realizacją projektów badawczo-rozwojowych. W tym zakresie można spotkać zarówno pozytywne, jak i negatywne interpretacje. Są też wyroki sądów, które potwierdzają, że wynagrodzenie kadry zarządzającej projektami B+R także stanowi koszt kwalifikowany w ramach ulgi B+R.

Z tych względów uważam, że minister finansów, decydując się na wydanie interpretacji ogólnej, powinien podejść bardziej kompleksowo do zagadnienia. Ale cóż, na tę interpretację czekaliśmy przez kilka lat, zatem nie pozostaje nic innego, jak poczekać kilka lat na kolejną, która rozwieje inne wątpliwości.