Jeżeli w trakcie produkcji winadodano sok zawierający cukry naturalne i zostały przekroczone normy, o których mowa w art. 12b ust. 2 pkt 5 ustawy o zdrowiu publicznym, to sprzedający musi zapłacić opłatę od środków spożywczych – stwierdził dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.

Z art. 12b ust. 2 pkt 5 ustawy o zdrowiu publicznym (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 1608 ze zm.) wynika, że opłacie od środków spożywczych nie podlega wprowadzenie na rynek krajowy napojów, w których:

  • udział masowy soku owocowego, warzywnego lub owocowo-warzywnego wynosi nie mniej niż 20 proc. składu surowcowego oraz
  • zawartość cukrów jest mniejsza lub równa 5 g w przeliczeniu na 100 ml napoju.

Jeżeli któryś z tych warunków nie jest spełniony, to trzeba zapłacić podatek od cukru. Jego stawki są wymienione w art. 12f ust. 1 ustawy o zdrowiu publicznym.

Z kolei inny przepis – art. 12b ust. 1 ustawy – stanowi, że nie ma podatku od napojów, w których składzie występują substancje naturalne.

W wyrokach z 22 listopada 2022 r. (sygn. akt III FSK 934/22) z 1 marca br. (III FSK 1278/22) i z 15 marca br. (III FSK 1480/22) Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, że nie ma opłaty od napojów, w których składzie znajdują się cukry naturalne.

Sąd wyjaśnił, że każda substancja występująca w napoju naturalnie nie podlega opodatkowaniu, przy czym jeżeli występuje ona w nim w 100 proc., to nie mamy do czynienia z napojem w rozumieniu art. 12b ust. 1 ustawy. W ogóle więc nie można wtedy mówić o podatku od cukru. Jeżeli natomiast zostanie ona tylko dodana, to napój jest opodatkowany, ale jedynie w określonym zakresie.

Dlatego – w ocenie NSA – pojęcie substancji występujących naturalnie należy odnosić „do napoju podlegającego opłacie, a nie do składników, na bazie których napój jest wyprodukowany”.

Cukier w soku, sok w winie

Podobnego zdania była spółka, której dotyczy najnowsza interpretacja. Zajmuje się ona dystrybucją win bezalkoholowych, w których składzie znajdują się m.in. naturalne cukry. Jest ich ponad 5 g na 100 ml wina, co w świetle art. 12f ustawy oznacza obowiązek zapłaty podatku cukrowego.

Spółka uważała jednak, że danina nie powinna dotyczyć naturalnych cukrów znajdujących się np. w soku, który trafił do wina na etapie jego produkcji. Skoro więc w składzie wina znajdują się wyłącznie naturalne cukry i nie ma w nim żadnej substancji słodzącej, o której mowa w unijnym rozporządzeniu nr 1333/2008, ani kofeiny lub tauryny, to w świetle art. 12b ust. 1 ustawy wino nie może być uznane za napój podlegający opłacie od środków spożywczych – argumentowała spółka.

Na poparcie swojego stanowiska przywołała wspomniany już wyrok NSA z 22 listopada 2022 r. oraz interpretację indywidualną z 12 października 2021 r. (sygn. 0111-KDSB1-1-4019.172.2021.3.KP). W interpretacji tej dyrektor KIS stwierdził, że piwo bezalkoholowe, w którego składzie znajdują się wyłącznie naturalne cukry ze słodu (nie dodano żadnej substancji wymienionej w art. 12a ust. 1), nie podlega opłacie od środków spożywczych.

Jest cukier, jest opłata

Tym razem jednak dyrektor KIS uznał inaczej. Zwrócił uwagę na to, że w trakcie produkcji wina bezalkoholowego dodawany jest sok owocowy, w którego składzie są cukry. Nie można uznać, że występują one w winie naturalnie – stwierdził.

Skoro cukrów w winie było na tyle dużo, że został spełniony drugi warunek, o którym mowa w art. 12b ust. 2 pkt 5 ustawy, to spółka musi zapłacić od ich nadwyżki 5 gr w przeliczeniu na każdy 1 l wina bezalkoholowego – stwierdził organ.

Dodał, że przywołany wyrok NSA oraz interpretacja indywidualna dotyczyły konkretnych spraw i nie stanowią źródła prawa, do którego on sam powinien się zastosować. ©℗