Przyznanie przyszłemu nabywcy nieruchomości pewnych uprawnień nie powoduje jeszcze, że może on już nią władać jak właściciel – orzekł WSA w Warszawie.
Chodziło o spółkę, która zamierzała kupić od Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania nieruchomość składającą się z pięciu działek, częściowo zabudowanych. Obie strony zawarły umowę przedwstępną, z której wynikało, że zaliczki na poczet umówionej ceny będą wpłacane w ratach, a ostatnia z nich zostanie zapłacona przed podpisaniem umowy przyrzeczonej sprzedaży. Spodziewano się, że w dniu podpisania umowy przyrzeczonej nastąpi dostawa nieruchomości.
Niezależnie od tego w umowie przedwstępnej MPO upoważniło spółkę do dokonania czynności faktycznych i prawnych zmierzających (wyłącznie) do uzyskania decyzji niezbędnych do realizacji planowanej przez nią inwestycji oraz pozwalających na rozbiórkę dotychczas stojących budynków i budowli. Spółka mogła więc już złożyć wniosek o wydanie pozwolenia na budowę oraz wystąpić o wydanie pozwolenia na rozbiórkę zabudowań.
Spółka była zdania, że skoro jeszcze przed dostawą nieruchomości budynki i budowle zostaną rozebrane, to przedmiotem dostawy będzie w całości grunt niezabudowany przeznaczony pod zabudowę, a jego dostawa będzie objęta 23 proc. VAT. Decyduje bowiem status samego gruntu, a nie naniesień, które i tak nie mają żadnej wartości ekonomicznej i zostaną rozebrane – twierdziła spółka.
Nie zgodził się z nią dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie (interpretacja nr IPPP2/443-642/14-4/BH). Stwierdził, że skoro przed podpisaniem umowy przyrzeczonej MPO wydało już nieruchomość, to w tym momencie niektóre działki były wciąż jeszcze zabudowane.
WSA w Warszawie uchylił tę interpretację. Podkreślił, że organ nie powinien się zastanawiać, czy podpisanie umowy przedwstępnej powoduje dostawę nieruchomości. Artykuł 7 ust. 1 ustawy o VAT wyraźnie stanowi, że przez dostawę towarów rozumie się przeniesienie prawa do rozporządzania towarami jak właściciel. Dlatego sąd uznał, że umowa przedwstępna, na mocy której MPO zobowiązało się do przeniesienia w przyszłości własności nieruchomości na spółkę, nie oznacza, że spółka zaczęła władać nieruchomością jak właściciel. Przyznanie spółce pewnych uprawnień, mających na celu złożenie m.in. wniosku o wydanie pozwolenia na rozbiórkę, nie oznacza, że spółka stała się już pełnoprawnym właścicielem nieruchomości – uznał sąd. Zwrócił uwagę, że wniosek o rozbiórkę czy pozwolenie na budowę może złożyć nawet ktoś, kto nie jest właścicielem nieruchomości.
Wyrok jest nieprawomocny.
ORZECZNICTWO
Wyrok WSA w Warszawie z 2 grudnia 2015 r., sygn. akt III SA/Wa 492/15.