Za cztery miesiące zacznie obowiązywać nowa, względniejsza dla dłużników definicja niewypłacalności.

Od 1 stycznia 2016 r. wchodzi w życie większość przepisów nowej ustawy z 15 maja 2015 r. – Prawo restrukturyzacyjne (Dz.U. poz. 978) oraz obszerna nowelizacja ustawy – Prawo upadłościowe i naprawcze (opublikowana w tym samym Dz.U.). Ta druga będzie się od tej pory nazywała Prawo upadłościowe i będzie dotyczyła tylko postępowań likwidacyjnych.
Jednocześnie zmienią się przepisy Ordynacji podatkowej w zakresie odpowiedzialności członków zarządu za zobowiązania publicznoprawne na wypadek niewypłacalności spółek kapitałowych (oraz spółek kapitałowych w organizacji).
Co się nie zmieni
Członkowie zarządu nadal będą mogli zostać pociągnięci do odpowiedzialności za zaległości spółki dopiero w razie bezskutecznej egzekucji z jej majątku (odpowiedzialność subsydiarna).
Zasadą pozostanie też – z modyfikacjami wynikającymi z najnowszych zmian – że aby uwolnić się od takiej odpowiedzialności, zarząd będzie musiał wykazać, iż we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub zostało otwarte postępowanie restrukturyzacyjne w rozumieniu – Prawa restrukturyzacyjnego albo zatwierdzono układ w postępowaniu o zatwierdzenie układu, o którym mowa w tej ustawie. Alternatywnie zarząd może wykazać, że niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości nastąpiło bez jego winy.
Jak jest
Najważniejsze jest zatem, aby wnioski zostały złożone terminowo. Co to oznacza?
Dzisiaj zarząd ma 14 dni na złożenie wniosku o upadłość od daty wystąpienia zdarzenia uzasadniającego złożenie wniosku. Dłużnika uważa się natomiast za niewypłacalnego, jeżeli nie wykonuje swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych, a także wtedy, gdy jego zobowiązania przekroczą wartość jego majątku (nawet wówczas, gdy na bieżąco je wykonuje).
Niemniej ustawa daje sądowi prawo do oddalenia wniosku o ogłoszenie upadłości, jeżeli opóźnienie w wykonaniu zobowiązań nie przekracza trzech miesięcy, a suma niewykonanych zobowiązań nie przekracza 10 proc. wartości bilansowej przedsiębiorstwa dłużnika. Nie dotyczy to sytuacji, gdy niewykonanie zobowiązań ma charakter trwały albo gdy oddalenie wniosku może spowodować pokrzywdzenie wierzycieli.
Jak będzie
Od 1 stycznia 2016 r. zacznie obowiązywać nowa, względniejsza dla dłużników definicja niewypłacalności. Dłużnik będzie niewypłacalny, jeżeli utraci zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych. Dodatkowo ustawodawca wprowadza w tym zakresie domniemanie, że dłużnik utracił zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych, jeżeli opóźnienie w wykonaniu zobowiązań pieniężnych przekracza trzy miesiące.
Dłużnik będzie niewypłacalny także wtedy, gdy jego zobowiązania pieniężne przekroczą wartość jego majątku, a stan ten będzie się utrzymywał przez ponad 24 miesiące.
Wprowadzono zarazem 30-dniowy termin na złożenie wniosku od dnia, w którym wystąpiła podstawa do ogłoszenia upadłości. To oznacza, że członkom zarządu może być łatwiej niż dziś uwolnić się od odpowiedzialności za podatkowe zobowiązania spółek kapitałowych oraz inne publicznoprawne zobowiązania, do których stosuje się Ordynację podatkową.
Dłużnik będzie niewypłacalny, jeśli zobowiązania przekroczą wartość jego majątku