Kupno i sprzedaż wirtualnej waluty pociąga za sobą realne obowiązki podatkowe. Od uzyskanego dochodu należy rozliczyć PIT i w wielu sytuacjach VAT. Ten ostatni wymóg może już jednak niedługo przejść do lamusa
Czy wirtualną walutą można obracać w firmie
Pan Michał od dłuższego czasu „wykopuje” duże ilości bitcoinów. Teraz chciałby zacząć je profesjonalnie sprzedawać. Planuje założyć działalność gospodarczą i opodatkować swoje dochody tak jak inni przedsiębiorcy. Czy ma takie prawo?
TAK
Pan Michał może rozliczyć zarobki tak jak inni przedsiębiorcy. Dochód z wymiany waluty wirtualnej na realną jest normalnie opodatkowany. Jeśli taka aktywność jest nastawiona na zysk (a nie musi on wcale wystąpić), podatnik prowadzi ją we własnym imieniu, w sposób zorganizowany i ciągły, to powinien też rozliczać ją tak jak inne przychody z działalności gospodarczej. Potwierdza to interpretacja dyrektora izby skarbowej w Łodzi z 18 lipca 2014 r., nr IPTPB1/415-220/14-6/KSU. Ale uwaga! Trzeba pamiętać, aby obrót wirtualną walutą wykazać jako przedmiot swojej aktywności zawodowej. Jeśli np. firma zajmować się będzie świadczeniem usług budowlanych, a nie obrotem wirtualną walutą, to fiskus może kwestionować rozliczanie takich dochodów w ramach firmy. A co w praktyce oznacza taka możliwość? Pan Michał będzie mógł płacić PIT według skali (18 i 32 proc.), daninę liniową (19 proc.) lub ryczałt od przychodów ewidencjonowanych. Ta ostatnia forma wybierana jest przez osoby zarabiające na handlu wirtualną walutą najczęściej. Fiskus nie czyni w tym zakresie żadnych przeszkód. W takim przypadku pan Michał zapłaci daninę od uzyskanego przychodu według stawki 3 proc., jeśli jego działalność będzie można uznać za usługową w zakresie handlu. Ma to miejsce wtedy, gdy przedsiębiorca sprzedaje nieprzetworzone nabyte wcześniej produkty i towary (mogą to być więc także wirtualne waluty). Dodatkowo, aby opłacać ryczałt, należy złożyć oświadczenie w dniu rejestracji działalności na podstawie przepisów o swobodzie działalności gospodarczej, albo do właściwego urzędu skarbowego, nie później niż w dniu uzyskania pierwszego przychodu.
Podstawa prawna
Art. 5a pkt 6, art. 27 ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 361 ze zm.).
Art. 4 ust. 1 pkt 3, art. 8, art. 9 ust. 1, załącznika nr 2 do ustawy z 20 listopada 1998 r. o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne (Dz.U. z 1998 r. nr 144, poz. 930 ze zm.).
Czy przy w bitcoinach są różnice kursowe
Pan Andrzej prowadzi sklep internetowy, w którym chce wprowadzić możliwość płatności wirtualną walutą. Zamierza wymieniać ją na złotówki na giełdzie internetowej, a następnie przelewać na konto firmowe. Niepokoją go jednak duże wahania kursów wirtualnych walut. Czy będzie mógł traktować je jak podatkowe różnice kursowe, jeśli wartość bitcoinów między dniem sprzedaży towaru a datą wymiany na giełdzie będzie się znacząco różniła.
NIE
Tu też sprawa jest przesądzona i wynika z tego, że fiskus nie traktuje wirtualnego pieniądza jako pełnoprawnego środka płatniczego. Nie jest to także waluta obca. Takie restrykcyjne stanowisko potwierdził m.in. w interpretacji dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie z 15 kwietnia 2014 r., nr IPPB1/ 4511-94/15-2/EC, oraz dokument izby w Łodzi z 19 grudnia 2013 r., nr IPTPB3/423-370/ 13-2/IR. Fiskus argumentował, że zgodnie z art. 15a ust. 2 pkt 1 ustawy o CIT, aby powstały podatkowe różnice kursowe, transakcja musi być dokonana w walucie obcej. Taką zaś – zgodnie z art. 2 ust. 1 pkt 10 prawa dewizowego – są znaki pieniężne (banknoty i monety) będące prawnym środkiem płatniczym poza krajem. Izba dodała, że na równi z nimi traktuje się wymienialne rozrachunkowe jednostki pieniężne stosowane w rozliczeniach międzynarodowych, w szczególności jednostkę rozrachunkową Międzynarodowego Funduszu Walutowego (SDR). Nie ma tu mowy np. o bitcoinach.
Podstawa prawna
Art. 2 ust. 1 pkt 10 prawa dewizowego (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 826 ze zm.).
Art. 15a ust. 2 pkt 1 ustawy z 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 851 ze zm.).
Czy handel wirtualną walutą wymaga księgowania
Pan Jakub zamierza prowadzić działalność gospodarczą, w której rozliczy dochody z handlu kryptowalutą. Będzie ją sprzedawał na anonimowej internetowej giełdzie. Uważa, że nie musi dodatkowo wykazywać transakcji w księdze przychodów i rozchodów, skoro przychodem będą kwoty, które wypłaca na konto bankowe, a kosztem sumy, które wpłaca do portfela (jego konto na internetowej giełdzie).
NIE
Pan Jakub nie ma racji. Fiskus uważa, że transakcje zakupu i sprzedaży kryptowalut powinny być udokumentowane dowodami księgowymi spełniającymi wymogi zapisane w rozporządzeniu w sprawie prowadzenia podatkowej księgi przychodów i rozchodów. Wynika z niego, że podstawą zapisów są przede wszystkim faktury i rachunki, a oprócz nich inne dowody księgowe wymienione w rozporządzeniu i stwierdzające dokonanie operacji gospodarczej zgodnie z jej rzeczywistym przebiegiem i spełniające określone wymogi. Potwierdza to interpretacja dyrektora Izby Skarbowej w Katowicach z 29 lipca 2015 r., nr IBPB-1-1/4511-107/15/AB.
Podstawa prawna
Art. 1 załącznika nr 1 do rozporządzenia ministra finansów z 26 sierpnia 2003 r. w sprawie prowadzenia podatkowej księgi przychodów i rozchodów (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 1037).
Czy wymiana bitcoinów podlega podatkowi VAT
Firma czytelnika profesjonalnie obraca kryptowalutami. On zaś nabrał wątpliwości, czy nie wykonuje w ten sposób wolnej od podatku usługi finansowej. To oznaczałoby brak obowiązku naliczania VAT. Czy to prawda?
NIE
Niestety, na razie dla polskiego fiskusa jest to usługa opodatkowana według stawki podstawowej (23 proc). Ale czytelnik powinien być dobrej myśli, bo już niedługo sytuacja może się zmienić na bardziej korzystną. Obecnie fiskus uważa, że wymiana bitcoinów i innych wirtualnych walut na realne pieniądze jest rodzajem usługi elektronicznej, więc nie może korzystać z żadnych preferencji w VAT. Potwierdzają to interpretacje dyrektorów izb skarbowych w Poznaniu z 8 stycznia 2014 r., nr ILPP1/443-912/13-2/AW, i w Łodzi z 7 kwietnia 2014 r., nr IPTPP2/443-52/14-6/IR. Z drugiej jednak strony fiskus w interpretacji warszawskiej izby z 24 czerwca 2014 r., nr IPPP2/443-334/14-2/BH, przyznał, że bitcoinami można np. umarzać zobowiązania, czyli pełnią de facto funkcję płatniczą. Polskie Ministerstwo Finansów przyznało też, że czeka na rozstrzygnięcie tego problemu przez Trybunał Sprawiedliwości UE (sprawa C-264/14). Nie zapadł wprawdzie jeszcze wyrok w tej sprawie, ale rzecznik generalny TSUE w opinii z 16 lipca 2015 r. uznał, że wymiana bitcoinów to rodzaj wolnej od podatku usługi finansowej (właśnie ze względu na ich funkcję płatniczą). Trybunał najczęściej sugeruje się takimi opiniami, a więc jeśli orzeknie w ten sam sposób to i polski fiskus zmieni zdanie na korzystniejsze.
Podstawa prawna
Art. 15, art. 43 ust. 1 pkt 7, pkt 40, art. 113 ust. 1, ust. 13 ustawy z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (t.j. Dz.U. z 2011 r. nr 177, poz. 1054 ze zm.).
Czy sprzedając bitcoiny można uciec od PIT
Czytelnik nieprowadzący działalności gospodarczej zbył jednorazowo dużą ilość wirtualnej waluty i osiągnął w ten sposób wysoki dochód. Uważa, że nie zapłaci podatku, bo bitcoiny nie mają postaci materialnej, a więc zysku z ich sprzedaży nie można w żaden sposób opodatkować. Czy ma rację?
NIE
Fiskus nie ma żadnych wątpliwości, że przychody z obrotu wirtualną walutą (o ile nie są osiągane w ramach firmy) pochodzą z praw majątkowych. To oznacza, że trzeba je wykazać w składanym do końca kwietnia zeznaniu rocznym i zapłacić od nich PIT według skali podatkowej. Ewentualne koszty podatkowe ustala się w zależności od konkretnego stanu faktycznego. Może to stanowić problem, gdyż przy transakcjach związanych z wirtualną walutą zazwyczaj nie ponosi się wydatków, które można bezpośrednio powiązać z przychodem. Skąd takie stanowisko fiskusa? Wynika ono z tego, że czytelnik nie będzie wyprzedawał prawnie uznanego środka płatniczego, a kryptowaluty traktowane właśnie jako rodzaj prawa majątkowego. Obrót bitcoinami na całym świecie nie jest uzależniony od żadnego z banków centralnych, a jego wartość reguluje rynek. To m.in. wiąże się z ogromnymi wahaniami kursów. Skoro bitcoiny nie są emitowane m.in. przez Narodowy Bank Polski, to nie mogą zgodnie z ustawą o NBP być prawnym środkiem płatniczym na terenie Polski. Potwierdza to także treść art. 227 ust. 1 Konstytucji RP.
Podstawa prawna
Art. 4, art. 31–32 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o Narodowym Banku Polskim (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 908, ze zm.).
Art. 227 ust. 1 Konstytucji RP z 2 kwietnia 1997 r. (Dz.U. z 1997 r. nr 78, poz. 483).
Art. 10 ust. 1 pkt 7, art. 18, art. 27, art. 45 ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 361 ze zm.).