Właściciele firmowych aut mogą już odliczyć połowę podatku VAT za paliwo. Według szacunków Ministerstwa Finansów w ich kieszeniach może zostać nawet 2 miliardy 600 milionów złotych rocznie.

Ekonomista ze Szkoły Głównej Handlowej Adam Czerniak uważa, że polski budżet stać na takie odliczenie. Ekspert ocenia, że dotychczasowe regulacje były nieopłacalne dla firm. Jego zdaniem, obowiązujące od dziś przepisy nie są obciążeniem dla budżetu, a wielu przedsiębiorców przyjmie je z ulgą. Adam Czerniak przypomniał, że ceny paliw wciąż rosną.

Gość Polskiego Radia 24 dodaje, że na odliczeniu skorzystają przede wszystkim najmniejsi przedsiębiorcy. Koszty związane z transportem i utrzymaniem samochodu, według ekonomisty, stanowią poważną część wydatków jednoosobowych firm.
Do tej pory można było odliczyć VAT od paliwa, gdy samochód był w stu procentach wykorzystywany służbowo.