Orzeczenie sądu o opiece naprzemiennej nie oznacza, że rodzic nie może rozliczyć PIT jako osoba samotnie wychowująca dziecko. Warunkiem jest, żeby w praktyce tylko on wykonywał obowiązki rodzicielskie.

Tak wynika z interpretacji dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej (z 26 czerwca 2023 r., sygn. 0114-KDIP3-2.4011.446.2023.2.AC). To wyraźna zmiana, ponieważ do tej pory urzędy skarbowe odmawiały prawa do wspólnego rozliczania się z dzieckiem podatnikom, którzy mieli zasądzoną opiekę naprzemienną (co potwierdza podatnik we wniosku o interpretację). Teraz okazuje się, że decyduje nie dokument, tylko to, jak faktycznie jest sprawowana opieka.

Przypomnijmy, że naprzemienna opieka polega na tym, że przez jakiś czas (np. dwa tygodnie) dziecko przebywa u jednego rodzica, a potem tyle samo u drugiego. Długość tych okresów zależy od umowy między rodzicami lub od decyzji sądu.

Zmiana przepisów

Organy skarbowe od lat konsekwentnie odmawiają prawa do preferencji w PIT rodzicom naprzemiennie opiekującym się dziećmi. Przed 2022 r. sądy nie zgadzały się z fiskusem i orzekały w tym zakresie na korzyść podatników, np. zrobił tak Naczelny Sąd Administracyjny w wyrokach z 2 grudnia 2021 r. (sygn. akt II FSK 775/19), z 20 maja 2020 r. (II FSK 383/20), z 20 lutego 2020 r. (II FSK 573/15), z 5 kwietnia 2017 r. (II FSK 573/15). NSA argumentował, że jeżeli rozwiedziony rodzic nie wykonuje opieki w tym samym czasie i w tym samym miejscu przy współudziale drugiego rodzica, to wręcz nielogiczne jest twierdzenie, że czyni to wspólnie z drugim rodzicem.

Od 2022 r., czyli po zmianie przepisów, rodzicom trudno powoływać się na to orzecznictwo. Ustawodawca wprowadził bowiem nowy ust. 4f do art. 6 ustawy o PIT. Zgodnie z nim możliwość zastosowania w rozliczeniu rocznym preferencji dla samotnych rodziców nie ma zastosowania „do osoby, która wychowuje wspólnie z drugim rodzicem albo opiekunem prawnym co najmniej jedno dziecko, w tym również gdy dziecko jest pod opieką naprzemienną, w związku z którą obydwojgu rodzicom zostało ustalone świadczenie wychowawcze”.

Problem powrócił

Fiskus, tym razem powołując się na dodany przepis, na nowo twierdził, że naprzemienna opieka wyklucza preferencję. Jego zdaniem, jeżeli rodzice dzielą się obowiązkami, to oznacza, że wychowują pociechy wspólnie i nie można ich traktować jako samotnych rodziców. Potwierdził to dyrektor KIS np. w interpretacji z 17 lutego br. (0112-KDIL2-1.4011.3.2023.2.DJ). W tym przypadku chodziło o rodziców, którym sąd zasądził opiekę naprzemienną i faktycznie była ona w ten sposób wykonywana (chociaż tylko jedno z nich otrzymywało świadczenie wychowawcze).

Dyrektor KIS uznał, że wspólne rozliczenie z dzieckiem w tym przypadku się nie należy (nawet gdy tylko jedno z rodziców otrzymuje świadczenie). Powołał się przy tym na art. 6 ust. 4f ustawy o PIT i podkreślił, że nie dotyczy ono osób, które wspólnie z drugim rodzicem wychowują dziecko (czyli naprzemiennie).

Organ wyjaśnił, że samotne wychowywanie oznacza wychowywanie dziecka (dzieci) bez faktycznego udziału drugiego rodzica. Natomiast zaangażowanie w proces wychowawczy każdego z rodziców oznacza, że w roku podatkowym dziecko jest wychowywane wspólnie przez oboje rodziców, a nie samotnie przez któregokolwiek z nich.

„W sytuacji, gdy każdy z rodziców aktywnie oraz w porównywalnym stopniu uczestniczy w wychowywaniu dziecka – co przejawia się między innymi dzieleniem się wszelkimi obowiązkami związanymi z procesem wychowawczym dziecka, niezależnie od tego, u kogo i pod czyją w danym momencie roku podatkowego opieką dziecko przebywa – nie można mówić o samotnym wychowywaniu dziecka przez któregokolwiek z rodziców” – wyjaśnił organ. Podkreślił, że samodzielna opieka nad dzieckiem nie jest równo znaczna z samotną opieką. Fakt, że każdy z rodziców zajmuje się dzieckiem w ustalonym czasie, czyli samodzielnie, i w tym czasie drugi rodzic nie uczestniczy w wychowaniu tego dziecka, nie oznacza, że mamy do czynienia z samotnym wychowaniem dziecka. Dyrektor KIS wyjaśnił, że w pełnych rodzinach również rodzice nie wychowują dzieci równocześnie. Nie zawsze bowiem opiekują się dzieckiem w tym samym miejscu i czasie.

Kluczowy jest stan faktyczny…

Jest jednak też dobra wiadomość. Dyrektor KIS patrzy bowiem nie tylko na formalną decyzję sądu, lecz także na stan faktyczny. Przekonał się o tym podatnik, który wystąpił o interpretację wydaną 26 czerwca 2023 r. Twierdził on, że urząd skarbowy odmówił mu preferencji tylko na podstawie wyroku sądu, w którym orzeczono opiekę naprzemienną. Faktycznie jednak, jak tłumaczył, to on zajmuje się dziećmi. Pociechy mieszkają z nim i to on je utrzymuje. Ojciec argumentował też, że spędza z nimi każdą wolną chwilę, gotuje im, pierze, prasuje, pomaga w nauce oraz wspiera na każdym etapie ich życia.

Z matką natomiast widują się sporadycznie i nieregularnie. Kobieta nie daje im też żadnych środków do życia. Mężczyzna tłumaczył, że w ubiegłym roku otrzymywał połowę świadczenia na jedno z dzieci, drugą połowę otrzymywała matka. Natomiast w 2023 r. zrzekł się świadczenia na poczet kobiety ze względu na jej sytuację materialną.

Dyrektor KIS nie miał wątpliwości, że w tym przypadku ojciec jest osobą samotnie wychowującą dzieci. Podkreślił, że to on w stały sposób wykonuje obowiązki rodzicielskie i to on troszczy się o byt materialny dzieci. Dlatego mężczyzna w rozliczeniu za 2022 r. mógł skorzystać z preferencji i nadal będzie to mógł robić w kolejnych latach, jeśli nie zmieni się stan faktyczny lub prawny.

Należy jednak pamiętać, że gdyby podczas kontroli organy ustaliły, że jednak przedstawiony stan faktyczny jest inny, a rodzice np. wykonują opiekę naprzemienną, to zakwestionowałyby wspólne rozliczenie z dzieckiem.

…kto wychowuje…

Dyrektor KIS potwierdza też możliwość zastosowania wspólnego rozliczenia z dzieckiem w innych sytuacjach. Ogólny wniosek jest jednak taki sam. Preferencja należy się temu rodzicowi, który wychowuje dzieci (bez udziału drugiego rodzica) i z którym one mieszkają.

Z jednej z najnowszych interpretacji wynika przykładowo, że można skorzystać z preferencyjnego rozliczenia, np. gdy rodzice podzielą się obowiązkami i np. ojciec zajmie się wychowaniem syna, a matka wychowaniem córki.

Korzystną dla podatnika interpretację w tym zakresie dyrektor KIS wydał 30 czerwca 2023 r. (0112-KDSL1-1.4011. 171.2023.2.MW). Wystąpił o nią mężczyzna, który rozwiódł się z żoną, a w wyroku sąd powierzył wykonywanie władzy rodzicielskiej obojgu rodzicom. Jednak ustalił miejsce zamieszkania córki z matką, a syna z ojcem. W związku z tym rodzicie nie wykonują opieki naprzemiennej, dzieci jedynie odwiedzają rodziców, z którymi nie mieszkają. Mężczyzna tłumaczył, że koszty utrzymania chłopca ponosi tylko on, a na córkę płaci alimenty.

Dyrektor KIS przyznał, że ponieważ syn pozostaje pod stałą, codzienną opieką ojca i to on troszczy się o jego byt materialny oraz rozwój emocjonalny, to przysługuje mu prawo do preferencyjnego rozliczenia.

Jednak uwaga – decydują szczegóły. Niekorzystną interpretację 22 czerwca 2023 r. (0115-KDWT.4011.3. 2023.2.AK) otrzymał inny mężczyzna, u którego mieszka syn (a córka u matki) i to ojciec utrzymuje chłopca. W tym przypadku zadecydowało to, że matka bierze czynny udział w wychowywaniu syna i wspólnie z ojcem podejmują kluczowe decyzje, aby nie ograniczać wpływu drugiej strony na jego wychowanie. Dyrektor KIS uznał więc, że w związku z tym nie sposób uznać ojca za osobę samotnie wychowującą dziecko w rozumieniu ustawy o PIT. Podkreślił, że w tym konkretnym przypadku to, że syn mieszka tylko u ojca i to on pokrywa wydatki związane z jego utrzymaniem, nie oznacza, że proces wychowawczy dziecka jest prowadzony tylko przez niego. Decydujące znaczenie ma bowiem fakt współdziałania ojca i matki dziecka w wychowywaniu syna – wyjaśnił organ.

…i mieszka z dziećmi

Wiele korzystnych rozstrzygnięć fiskusa dotyczy bardzo typowych sytuacji, w których potomstwo mieszka z jednym rodzicem i to na nim spoczywa ciężar wychowania i opieki.

Przykładem jest interpretacja z 11 lipca br. (0114-KDIP3-2.4011.448.2023.2.MN). Również w tym przypadku sąd powierzył wykonanie władzy rodzicielskiej obojgu rodzicom, ale ustalił miejsce zamieszkania dziecka z matką. To ona na co dzień zajmuje się córką, w tym sprawami związanymi z jej leczeniem, ze szkołą, z zakupem ubrań i artykułów do szkoły, z prowadzeniem jej na zajęcia dodatkowe itp.

Ojciec widuje się z dzieckiem w pierwszy i trzeci weekend miesiąca, we wtorki i w czwartki i ma kontakty specjalne w święta, ferie i wakacje. Sporadycznie uczestniczy w wizytach lekarskich dziecka. Płaci też alimenty. Dyrektor KIS potwierdził, że w takiej sytuacji matka może skorzystać z preferencji.

Ubezwłasnowolniony mąż

Jest to możliwe też, gdy mąż jest ubezwłasnowolniony. Potwierdził to organ np. w interpretacji z 27 czerwca 2023 r. (0113-KDIPT2-2.4011.312.2023.4.MK). Chodziło o kobietę, na którą spadł ciężar wychowania dzieci. Podkreślała, że nie ma wsparcia w mężu, bo jest on osobą niepełnosprawną (leżącą) i jego stan z dnia na dzień się pogarsza. Co więcej, został on ubezwłasnowolniony ze względu na konieczność podejmowania decyzji dotyczących jego dalszego leczenia.

– Ubezwłasnowolnienie rodzica – niezależnie, którą z form ono przyjmie – jest równoznaczne z wyłączeniem sprawowania przez niego władzy rodzicielskiej i nieograniczonej pieczy nad własnymi dziećmi. Oznacza konieczność przejęcia całości reprezentacji dziecka przez drugiego rodzica – wyjaśnił dyrektor KIS. Potwierdził, że kobieta może skorzystać z preferencji. ©℗

ikona lupy />
Liczba samotnych rodziców rozliczających się z dzieckiem / Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe