Jeśli przedsiębiorca porusza się samochodem osobowym, który wykorzystuje zarówno w działalności, jak i do celów prywatnych, część kosztów eksploatacji tego auta może rozliczyć w kosztach firmowych, a dokładniej obowiązuje go limit w ramach kilometrówki. Koszty, jakie ponosi przedsiębiorca podczas zagranicznego wyjazdu biznesowego, nie są wyjątkiem. Rozliczenie paragonów za winiety, parkingi czy przejazdy taksówkami podczas pobytu w innym kraju jest zatem limitowane.
Wydatki związane z eksploatacją samochodu osobowego niewprowadzonego do ewidencji środków trwałych mogą być zaliczone do kosztów podatkowych wyłącznie do wysokości nieprzekraczającej kwoty wynikającej z przemnożenia liczby kilometrów faktycznego przebiegu pojazdu oraz stawki za 1 km przebiegu, właściwej dla danego pojazdu. Obecne stawki za 1 kilometr to 0,5214 zł przy pojemności skokowej silnika do 900 cm3 oraz 0,8358 zł przy pojemności skokowej silnika ponad 900 cm3.
Jedynie kiedy auto jest środkiem trwałym firmy i przedsiębiorca używa go wyłącznie na potrzeby działalności, kilometrówka nie jest wymagana, stąd koszty eksploatacji takiego samochodu (w tym zagraniczne opłaty za parkingi czy autostrady) zalicza w całości do kosztów uzyskania przychodów.
Paragon zastąp dokumentem wewnętrznym
Często przedsiębiorca nie jest w stanie za granicą uzyskać faktur dla udokumentowania drobnych wydatków, na przykład zakupu biletu autobusowego, parkingowego, opłaty za winietę czy za przejazd taksówką. Jeśli z zagranicy przywiózł takie drobne bilety czy paragony i zamierza „wrzucić” je w koszty, musi po pierwsze przeliczyć wartość wszystkich „świstków” na PLN, a następnie wykazać ją w zbiorowym dokumencie wewnętrznym.
Wszystko to dlatego, że zapisów w podatkowej księdze przychodów i rozchodów można dokonywać tylko w języku polskim, tylko w polskiej walucie i jeszcze na podstawie rzetelnych dowodów księgowych. Przedsiębiorca może jednak ułatwić sobie rozliczenie np. paragonów za zagraniczne winiety, sporządzając jeden dokument wewnętrzny dla kilku winiet, które dotyczą przejazdu autostradami tego samego dnia.
VAT od paliwa z zagranicznej stacji benzynowej jest kosztem
A co z rozliczeniem paliwa w przypadku tankowania za granicą? Przyjmuje się, że paliwo wlane do samochodu na zagranicznej stacji benzynowej przedsiębiorca zużyje w kraju, w którym zatankował. Stąd też nie dochodzi tu do wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów, bo paliwo nie będzie ani wysłane, ani transportowane z terytorium jednego państwa członkowskiego na terytorium drugiego. Zgodnie z art. 22 ust. 1 pkt 3 ustawy o VAT miejscem dostawy (a zatem opodatkowania) towarów niewysyłanych i nietransportowanych jest kraj, w którym towary znajdują się w momencie dostawy. Wizyta na stacji benzynowej np. we Włoszech oznacza zatem, że zakup paliwa będzie rozliczony na gruncie VAT-u we Włoszech, z włoską stawką i na włoskich zasadach. Dlatego też polski przedsiębiorca nie ma prawa do odliczenia VAT-u w kraju i nie wykazuje tego w deklaracji VAT-owskiej. Dotyczy to również zakupu paliwa w ramach karty paliwowej.
W sytuacji, gdy od wartości zakupionego paliwa nie można rozliczyć VAT-u, VAT ten może zostać zaliczony do kosztów firmowych (art. 23 ust. 1 pkt 43 ustawy o PIT).