Trybunał Sprawiedliwości UE odpowie, czy rekompensata dla prywatnych przewoźników, która ma wyrównać im straty z tytułu świadczenia usługi transportu zbiorowego po cenie ustalonej przez samorząd, powinna być uwzględniana w podstawie opodatkowania VAT.

Pytanie prejudycjalne w tej sprawie skierował w ubiegły piątek do TSUE jeden ze składów orzekających Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Spór o te rekompensaty trwa już od co najmniej kilku lat. Wydawało się nawet, że w sądzie kasacyjnym ukształtowała się już w tej sprawie jednolita linia orzecznicza. Pisaliśmy o tym m.in. w artykule „Dofinansowanie do kosztów przewozu jest bez VAT” (DGP nr 205/2021).

NSA orzekł korzystnie dla przedsiębiorców m.in. w wyrokach: z 28 marca 2023 r. (sygn. akt I FSK 974/22), z 24 stycznia 2023 r. (I FSK 2264/19), z 17 stycznia 2023 r. (I FSK 780/19), z 21 grudnia 2021 r. (I FSK 1060/21), z 12 października 2021 r. (I FSK 1247/18), z 22 czerwca 2021 r. (I FSK 813/20).

Okazuje się jednak, że wiążąco w sprawie będzie musiał wypowiedzieć się jeszcze TSUE.

Miejski transport zbiorowy

Stan faktyczny w najnowszej sprawie nie różnił się znacząco od poprzednich. Chodziło o spółkę, która planowała świadczyć usługi przewozowe na rzecz samorządów. Ceny biletów byłyby ustalane w uchwale przez rady gminy, przez co przychody spółki nie pokrywałyby ponoszonych przez nią kosztów.

W rezultacie samorząd wypłacałby spółce rekompensatę, o której mowa w art. 50 ust. 1 pkt 2 lit. c ustawy o publicznym transporcie zbiorowym (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 1343 ze zm.). Rekompensata nie mogłaby przy tym przekraczać kwoty odpowiadającej wynikowi finansowemu netto ze świadczenia usług komunikacji miejskiej, obliczonej zgodnie z unijnym rozporządzeniem 1370/2007 z 23 października 2007 r.

Co z rekompensatą

Spółka była zdania, że taka rekompensata nie wejdzie do podstawy opodatkowania VAT, o której mowa w art. 29a ustawy o tym podatku, bo nie wpłynie na cenę biletowanych usług. Będzie ona dofinansowaniem ogólnych kosztów działalności przewozowej – przekonywała firma.

Powołała się tu na wyrok WSA w Opolu (I SA/Op 473/17), utrzymany potem w mocy przez NSA (I FSK 1247/18).

Innego zdania był dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Stwierdził, że rekompensata będzie bezpośrednio powiązana z usługą przewozową, którą planuje świadczyć spółka. Z ekonomicznego punktu widzenia spółka nie mogłaby bowiem świadczyć usług publicznego transportu drogowego według narzucanych jej cen, gdyby nie dofinansowanie otrzymane od samorządu – podkreślił organ.

Nie ma VAT

Rację przyznał spółce WSA w Gdańsku (I SA/Gd 1392/19). Przypomniał, że w świetle orzecznictwa TSUE związek między subwencją lub dotacją a ceną musi być jednoznaczny. Istotne jest też, aby cena, którą płaci nabywca, była ustalana w ten sposób, że zmniejszałaby się w proporcji do kwoty przyznanego dofinansowania – podkreślił WSA.

Sąd skrytykował też fiskusa za to, że nie wziął on pod uwagę orzecznictwa unijnego trybunału, a wyraził raczej ogólne przekonanie, że rekompensata wpłynie na niższą cenę usługi przewozowej. To jednak – jak podkreślił sąd – nie wynika ze stanowiska spółki. WSA zwrócił uwagę na to, że w opisie stanu faktycznego spółka podała, że rekompensata nie wpłynie na cenę biletów komunikacji miejskiej. Fiskus nie miał więc podstaw wyciągać innych wniosków w tym zakresie – uznał WSA.

Niech odpowie TSUE

Więcej wątpliwości nabrał NSA. Dlatego postanowił zawiesić rozpoznanie dwóch podobnych spraw (postanowienia NSA z 16 czerwca 2023 r., sygn. akt I FSK 401/20 i I FSK 764/20).

Sąd uznał, że najlepiej będzie, jak w tej kwestii najpierw wypowie się unijny trybunał. Spytał więc, czy takie samorządowe rekompensaty są bezpośrednio związane z ceną świadczenia usługi, w świetle art. 73 unijnej dyrektywy VAT. ©℗

orzecznictwo