Jednym z najważniejszych efektów upowszechnienia Krajowego Systemu e-Faktur ma stać się uszczelnienie systemu podatkowego. Duży ciężar, związany z jego wprowadzeniem, położono na biura rachunkowe. Jaka jest ich rola? Czego powinny dopilnować i czego się obawiają?

Krajowy System e-Faktur to rządowa platforma, stworzona na podstawie rozporządzenia Unii Europejskiej, która umożliwia wystawianie oraz pobieranie faktur sprzedaży i kosztowych. Obowiązuje w niej wzór tzw. faktury ustrukturyzowanej – ściśle określonego przez Ministerstwo Finansów dokumentu elektronicznego, generowanego w formacie XML.

Przedsiębiorcy już dziś mogą korzystać z platformy testowo. Obligatoryjne stanie się to za nieco ponad rok, 1 lipca 2024 r. Wówczas obowiązkowo fakturować się przy użyciu KSeF będą musieli wszyscy czynni podatnicy VAT.

Wprowadzenie KSeF znacząco zmienia rzeczywistość biur rachunkowych. Jego wdrożenie jest wyzwaniem, za którym stoją jednak konkretne korzyści. Wymaga czasu na zapoznanie się, lecz zarazem usprawnia obieg dokumentów między biurem i klientami. Redukuje liczbę koniecznych narzędzi pracy, a jednocześnie wymaga aktualizacji umów o usługi księgowe. Na KSeF po prostu potrzeba czasu, który pomoże oswoić wiążące się z nim zmiany. Tym istotniejsze staje się wykorzystanie najbliższego roku na zapoznanie z nowym narzędziem. Jakie wyzwania stoją przed biurami rachunkowymi w tym gorącym okresie?

– Rozwój nowych technologii wymusza na nas wyjście ze strefy komfortu, jaką jest dobrze znana księgowym rzeczywistość. Dokładnie tak jest z KSeF. Mając świadomość nadchodzących zmian, staramy się być na nie gotowi na tyle, na ile to jest możliwe. Kluczowe jest posiadanie odpowiednich narzędzi, dających bezpieczeństwo oraz pewność, że nie dojdzie do sytuacji, w której nadejdzie czas wdrożenia KSeF, a my nie będziemy na niego w żaden sposób gotowi – mówi Monika Kawalec, doradca podatkowy z Biura Księgowości i Doradztwa Podatkowego ACCF.

Dodaje, że kluczowe jest nowoczesne i zgodne z przepisami oprogramowanie.

– Nasza kancelaria od początku bazuje na programie enova365, który od dawna jest gotowy na wejście w życie nowych przepisów. To bardzo istotne, gdyż kolejnym etapem – moim zdaniem nie mniej istotnym – jest przetestowanie nowych przepisów bezpiecznie, czyli w okresie, gdy można to zrobić na zasadzie dobrowolności. Warto przejść przez ten etap bez zbędnego stresu. Wtedy jest czas na to, by zidentyfikować trudności związane z tym rozwiązaniem – mówi Monika Kawalec.

Kolejnym ważnym aspektem jest edukacja klientów co do nadchodzących zmian.

– To następny etap, który ułatwi wejście w nową rzeczywistość. Na pewno biurom będzie łatwiej, gdy będą mogły liczyć na zrozumienie klientów. Jeśli ten etap pozostawimy na ostatnią chwilę, czyli na sam moment wejścia w życie przepisów KSeF, spowodujemy natłok nowych zadań i stresu, który kompletnie zdezorganizuje pracę oraz nasili i tak już olbrzymi stres towarzyszący nam w codziennej pracy – podkreśla Monika Kawalec.

Partner

ikona lupy />
Materiały prasowe