Jeśli spółka jest dopiero zawiązywana, to podatek od jej umowy należy pobrać od osób do niej przystępujących – orzekł WSA w Szczecinie.
Sprawa dotyczyła notariusza, który uważał, że nie ma możliwości pobrania podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC) od umowy spółki komandytowej. Wskazywał, że spółka ta powstaje dopiero z chwilą wpisu do rejestru, a nie w momencie zawarcia jej umowy (zgodnie z art. 109 par. 1 kodeksu spółek handlowych). Jednocześnie nie można obciążyć daniną wspólników, bo nie są oni podatnikami PCC. Notariusz tłumaczył także, że nie ma możliwości pobrania podatku już po zawarciu umowy spółki i po jej zarejestrowaniu, bo sama czynność notarialna jest uzależniona od wcześniejszej zapłaty podatku.
Dyrektor Izby Skarbowej w Bydgoszczy był innego zdania. Wskazał, że zgodnie z art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy o PCC (t.j. Dz.U. z 2010 r. nr 101, poz. 649 ze zm.) obowiązek podatkowy powstaje w momencie dokonania czynności cywilnoprawnej, a więc z chwilą zawarcia umowy spółki sporządzonej w formie aktu notarialnego. W efekcie, skoro obowiązek podatkowy powstaje z dniem zawiązania spółki komandytowej, to w dniu podpisania umowy wspólnicy powinni pokryć kwotę podatku – stwierdził dyrektor izby.
Tak samo orzekł WSA w Szczecinie. Stwierdził, że skoro nie ma innej możliwości, to notariusz powinien pobrać PCC od osób przystępujących do umowy spółki komandytowej. Zgodnie bowiem z art. 109 par. 2 k.s.h. osoby, które działały w imieniu spółki po jej zawiązaniu, a przed jej wpisem do rejestru, odpowiadają solidarnie – przypomniał sąd.
ORZECZNICTWO
Wyrok WSA z 1 kwietnia 2015 r., sygn. akt I SA/Sz 1022/14.