Wydatki, które członkowie podatkowej grupy kapitałowej ponoszą na działalność badawczo-rozwojową świadczoną przez innych członków grupy, mogą pomniejszać dochód do opodatkowania – orzekł wczoraj Naczelny Sąd Administracyjny.

Chodziło o podatkową grupę kapitałową (PGK), jeden z członków której ma status centrum badawczo-rozwojowego i widnieje w rejestrze jednostek naukowych. Jest więc podmiotem, o którym mowa w art. 18d ust. 2 pkt 3 ustawy o CIT. Z przepisu tego wynika, że wydatki na ekspertyzy, opinie oraz usługi doradcze i równorzędne świadczone przez taki podmiot oraz na nabycie od niego wyników prowadzonych badań naukowych są kosztami kwalifikowanymi, które mogą być odliczane w ramach ulgi badawczo-rozwojowej.

PGK uważała, że jako podatnik CIT może odliczyć wydatki, które jej poszczególni członkowie poniosą na nabycie ekspertyz, opinii i usług doradczych świadczonych przez centrum badawczo-rozwojowe. Przekonywała, że nie stoi temu na przeszkodzie żaden przepis ustawy o CIT.

Nie zgodził się z nią dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Odwołał się do poglądów prezentowanych w doktrynie prawa podatkowego, że „zgodnie z teorią jedności gospodarczej grupa kapitałowa traktowana jest jak jeden podatnik, a istotne z perspektywy podatku dochodowego są wyłącznie te transakcje, które dokonywane są «na zewnątrz» grupy”.

Dyrektor KIS uznał więc, że PGK jako podatnik mogłaby odliczyć wyłącznie wydatki związane z transakcjami realizowanymi przez podmioty zewnętrzne. Problem polegałby jednak na tym, że PGK jest instytucją prawa podatkowego. Nie ma zdolności do czynności prawnych, więc w rezultacie w ogóle nie miałaby prawa do skorzystania z ulgi B+R. Na ten właśnie element zwróciły szczególną uwagę sądy obu instancji. Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu (sygn. akt I SA/Wr 924/19) zgodził się z PGK, że przepisy ustawy o CIT nie zabraniają odliczania w ramach ulgi B+R wydatków wewnątrzgrupowych. Istotne jest wyłącznie to, czy dany wydatek może zostać uznany za koszt kwalifikowany. Ocenę tego należy przeprowadzać z punktu widzenia spółki, która go generuje – wyjaśnił WSA.

Orzekł więc, że PGK ma prawo odliczać zarówno wydatki wewnątrzgrupowe, jak i związane z transakcjami z podmiotami zewnętrznymi.

Korzystne dla grupy stanowisko potwierdził wczoraj Naczelny Sąd Administracyjny. W uzasadnieniu sędzia Antoni Hanusz wyjaśnił, że przyjęcie błędnej, dogmatycznej – jak powiedział – interpretacji przepisów zaproponowanej przez fiskusa oznaczałoby brak jakiejkolwiek możliwości skorzystania z ulgi B+R przez PGK. – Kwestia, czy można odliczać wydatki wewnątrzgrupowe, byłaby w takim przypadku wtórna – dodał sędzia. ©℗

orzecznictwo