Jeżeli nie można ustalić, w którym państwie dana osoba ma ośrodek interesów życiowych, albo gdy nie posiada ona stałego miejsca zamieszkania w żadnym z obu krajów, to uważa się ją za mającą miejsce zamieszkania tylko w tym państwie, w którym stale przebywa – wyjaśnił dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.
Problem dotyczył tego, jak ustalić miejsce zamieszkania dla celów podatkowych, gdy Polak mieszkający za granicą ma równie silne związki z oboma krajami. Decydujące jest wówczas miejsce jego stałego pobytu – wyjaśnił dyrektor KIS.
Chodziło o mężczyznę, który wraz z dorosłą córką wyjechał w 2021 r. do Norwegii z zamiarem pozostania tam na stałe. Tam – jak wyjaśnił – ma znajomych i prowadzi życie osobiste. Tam też pobiera zasiłek z tytułu niezdolności do pracy oraz opłaca składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne. Posiada też norweski certyfikat rezydencji podatkowej.
Pozostało
85%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama