Mam punkt handlowy na targowisku miejskim. Niestety wskutek rosnących kosztów prowadzenia działalności (m.in. przez inflację) nie jestem w stanie uiszczać w całości comiesięcznej opłaty targowej. Moje zadłużenie z tego tytułu sięga już kilku tysięcy. Burmistrz miasta odmówił ich umorzenia, choć moim zdaniem są ku temu przesłanki. Posiadam m.in. stopień niepełnosprawności i niewielkie dochody z działalności. Co mogę zrobić w tej sprawie? W sąsiedniej gminie, gdzie także handluję okresowo, nie muszę nic płacić.

Opłata targowa ma swoje normatywne źródło w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych. Jej art. 15 ust. 1 wskazuje, że rada gminy może wprowadzić opłatę targową, którą pobiera się od osób fizycznych, prawnych oraz jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej, dokonujących sprzedaży na targowiskach. Przy czym nie podlega jej sprzedaż prowadzona w budynkach lub w ich częściach. Z kolei zgodnie z ust. 2 art. 15 targowiskami są wszelkie miejsca, w których jest prowadzona sprzedaż.

Decyduje uchwała

Warunkiem obowiązywania na terenie danej gminy opłaty targowej, jak należy wnioskować z powyższego, jest zatem podjęcie przez radę gminy stosownej uchwały. W dotychczasowym orzecznictwie sądowym m.in. akcentuje się, że pobieranie opłaty targowej jest niezależne od należności za korzystanie z urządzeń targowych czy też konieczności ponoszenia opłat za usługi świadczone przez prowadzącego targowisko. Wspomniana należność jest po prostu nieekwiwalentnym zobowiązaniem podatkowym powstającym z mocy prawa, z dniem zaistnienia zdarzenia, z którym ustawa podatkowa wiąże powstanie takiego zobowiązania, tj. dokonywania sprzedaży na targowisku (por. np. wyrok NSA z 26 października 2021 r., sygn. akt I FSK 767/16).
Jednocześnie należy podkreślić, że wprowadzenie opłaty targowej nie jest powinnością każdej gminy, bowiem przepisy stwarzają jedynie taką możliwość. Jest to istotne z punktu widzenia stanu faktycznego opisanego przez przedsiębiorcę, w którym wskazuje on, że w jednej gminie został obciążony opłat targową, a w innej nie. I zgodnie z przepisami, jest to możliwe.

Możliwe ulgi

Co zaś się tyczy samego zadłużenia z tytułu opłaty targowej, to przepisy rzecz jasna umożliwiają ubieganie się o różne formy wsparcia w spłacie takiego zadłużenia. W tym względzie na uwagę zasługuje art. 67b ordynacji podatkowej. Z przepisu tego m.in. wynika, że organ podatkowy na wniosek podatnika prowadzącego działalność gospodarczą może udzielać ulg w spłacie zobowiązań podatkowych określonych w art. 67a, czyli w zakresie:
  • odroczenia terminu płatności podatku lub rozłożenia zapłaty podatku na raty;
  • odroczenia lub rozłożenia na raty zapłaty zaległości podatkowej wraz z odsetkami za zwłokę lub odsetek od nieuregulowanych w terminie zaliczek na podatek;
  • umorzenia w całości lub w części zaległości podatkowej, odsetek za zwłokę lub opłaty prolongacyjnej.
Z najnowszego orzecznictwa sądowego, wypracowanego na kanwie wspomnianych przepisów, w szczególności wynika, że okoliczności związane z obniżeniem przychodów, które mają nawet źródło w pogorszeniu sytuacji podmiotów gospodarczych wskutek czynników zewnętrznych, czyli np. inflacja, nie mogą automatycznie uzasadniać umorzenia zaległości (por. wyrok NSA z 23 czerwca 2022 r., sygn. akt III FSK 5094/21). Mało tego, takiej okoliczności nie może stanowić również stopień niepełnosprawności przedsiębiorcy, czemu dano wyraz w wyroku WSA w Krakowie z 31 lipca 2020 r. (sygn. akt I SA/Kr 1028/19). Sąd podtrzymał w mocy dwie decyzje odmawiające umorzenia zaległości w opłacie targowej, w tym decyzję wydaną przez prezydenta miasta oraz organ odwoławczy, czyli SKO. Wskazał przy tym, że podatnicy, znajdujący się również w trudnej sytuacji życiowej – czy to ze względu na zdrowie, czy finanse – niejednokrotnie wywiązują się ze swych zobowiązań podatkowych w sposób należyty i terminowy, chociażby w systemach spłat ratalnych, które zostały ustalone na ich wniosek, a przy tym dostosowane do ich bieżącej sytuacji.
Reasumując, w opisanej sytuacji, organ miał prawo nie zgodzić się na umorzenie zaległości w opłacie targowej, przy czym odmowa nie zamyka drogi do ubiegania się o rozłożenie zaległości na raty. Na marginesie tylko dodam, że długi z tytułu opłaty targowej powstaną tylko w tej gminie, w której przyjęto uchwałę w sprawie pobierania tego typu daniny, co oznacza, że w gminach, w których takiej uchwały nie ma, zadłużenie po prostu nie powstanie.
WAŻNE Osoba, której odmówiono umorzenia zaległości w opłacie targowej, może wystąpić do organu z wnioskiem o rozłożenie zaległości na raty.
Podstawa prawna
• art. 15 ustawy z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 1452; ost.zm. Dz.U. poz. 1512)
• art. 67a, art. 67b ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 1540; ost.zm. Dz.U. z 2022 r. poz. 1301)
Zapraszamy do zadawania pytań