EKSPERT RADZI
Co do zasady, przychody uzyskane na terytorium Polski przez niemające siedziby lub zarządu zagraniczne przedsiębiorstwa żeglugi powietrznej (linie lotnicze) opodatkowane są w wysokości 10 proc. tych przychodów. Podmioty dokonujące wypłat należności tym przedsiębiorstwom są więc zobowiązane, jako płatnicy, pobierać w dniu wypłaty zryczałtowany podatek u źródła. Reguły te stosuje się z uwzględnieniem umów o unikaniu podwójnego opodatkowania, których stroną jest Polska.
W większości przypadków umowy te przewidują, że zyski przedsiębiorstwa umawiającego się państwa (np. Wielkiej Brytanii) z eksploatacji w komunikacji międzynarodowej statków powietrznych podlegają opodatkowaniu tylko w tym państwie (tj. Wielkiej Brytanii). Jednak aby nie pobierać podatku u źródła, polski nabywca biletów lotniczych powinien uzyskać od linii lotniczych certyfikat rezydencji.
W rezultacie, jeżeli spółka zakupi bilety lotnicze za pośrednictwem strony internetowej zagranicznego przewoźnika, który jest jednocześnie podmiotem eksploatującym samolot, jest ona zobowiązana do posiadania certyfikatu rezydencji tego przewoźnika. Takie stanowisko zaprezentował m.in. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu w wyroku z 23 lutego 2011 r. (sygn. akt I SA/Po 821/10). W przeciwnym wypadku należy pobrać podatek u źródła. Inaczej jest w sytuacji, gdy bilety lotnicze nabywane są od pośrednika. Zdaniem organów podatkowych usługi business travel agency stanowią usługi pośrednictwa handlowego i nie pobiera się od nich podatku u źródła.
Podstawa prawna
Art. 21 ust. 1 pkt 4, ust. 2; art. 26 ust. 1 ustawy z 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 851 ze zm.).