Jeżeli rada dyrektorów podejmuje najważniejsze decyzje o przyszłości firmy na Malcie – tam, gdzie jest zarejestrowana siedziba spółki oraz są zatrudnieni pracownicy – to polski fiskus nie może twierdzić, że miejscem faktycznego zarządu jest terytorium Polski – orzekł WSA w Szczecinie.
Zdaniem sądu nie ma w tym przypadku znaczenia, że zagraniczna spółka prowadzi działalność gospodarczą w Polsce za pomocą oddziału i podejmuje tu niektóre decyzje bieżące.
Chodziło o rozliczenia oddziału maltańskiej spółki, który zajmował się świadczeniem pasażerskich i towarowych przewozów promowych pomiędzy Polską a Szwecją. Było to elementem szerszej strategii spółki, która podobne usługi świadczyła również na rynku bałkańskim, na Węgrzech, w Austrii, Słowacji, Czechach i Skandynawii.
W lipcu 2020 r. naczelnik urzędu celno-skarbowego stwierdził, że zagraniczna spółka powinna była w Polsce, a nie na Malcie zapłacić
podatek od dochodów z usług promowych świadczonych w naszym kraju. Wskazał na art. 8 polsko-maltańskiej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania, w której napisano, że „zyski pochodzące z eksploatacji w komunikacji międzynarodowej statków morskich (…) podlegają opodatkowaniu tylko w tym państwie, w którym znajduje się miejsce faktycznego zarządu przedsiębiorstwa”.
Organ uznał, że takim miejscem była Polska, bo tu – jak stwierdził – prowadzona była bieżąca działalność operacyjna, administracyjna, księgowa i informatyczna spółki. Tłumaczył, że choć formalnie spółka jest zarejestrowana na Malcie i tam posiada siedzibę i biura, to decyzje o bieżącym i kluczowym znaczeniu były podejmowane w polskim oddziale.
Oddział to zakwestionował. Tłumaczył, że miejscem faktycznego zarządu spółki była Malta i tam powinien być zapłacony podatek od dochodów z eksploatacji statków morskich w komunikacji międzynarodowej.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie przyznał mu rację. Na dowód, że miejsce faktycznego zarządu spółki znajdowało się za granicą, przywołał protokoły posiedzeń i uchwały podejmowane na Malcie przez radę dyrektorów spółki. Tam – jak podkreślił
sąd – zapadały kluczowe decyzje co do przyszłości spółki i nakreślane kierunki jej działań, tam zapadały pomysły o cedowaniu części bieżących uprawnień na polski oddział.
WSA zwrócił uwagę na to, że na Malcie nie tylko znajdowała się siedziba spółki, lecz także tam firma miała swoje rachunki bankowe i tam byli zatrudnieni jej pracownicy. Tam także zajmowano się ustalaniem strategii dostarczania usług i rozwoju branży promowej i nawiązywano kontakty z armatorami.
Sąd uznał więc, iż miejscem faktycznego zarządu spółki była Malta.
Na potwierdzenie swojej wykładni WSA przywołał wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego z 18 listopada 2016 r. (sygn. akt II FSK 2822/14 i II FSK 2475/14). Wyrok jest nieprawomocny.©℗
orzecznictwo
Wyrok WSA w Szczecinie z 20 lipca 2022 r., sygn. akt I SA/Sz 320/22www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia