Chodziło o spółkę, która w 2020 r. utraciła status małego podatnika, bo jej dochód z działalności operacyjnej przekroczył ówczesny limit 1,2 mln euro (od 2021 r. wynosi on 2 mln euro).
Spółka była przekonana, że powinna płacić 19-proc. CIT wyłącznie od nadwyżki dochodów ponad ten limit, a pozostała część dochodu powinna być opodatkowana według stawki 9 proc.
Nie zgodził się z nią dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Wyjaśnił, że mali podatnicy oraz rozpoczynający działalność gospodarczą mogą płacić zaliczki na CIT według stawki 9 proc. do momentu, w którym ich przychody w bieżącym roku podatkowym nie przekroczą ustawowego limitu (wtedy 1,2 mln euro, a obecnie 2 mln euro). Jeżeli przekroczą ten próg, to stawka 19 proc. ma zastosowanie do całości dochodów spółki.
Potwierdził to Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach. Dodał, że jeśli ustawodawca chciałby wprowadzić progresję, to w ustawie o CIT zamieściłby przepis na wzór art. 27 ustawy o PIT.
Wyrok jest nieprawomocny.

orzecznictwo

Wyrok WSA w Gliwicach z 22 czerwca 2022 r., sygn. akt I SA/Gl 1475/21 www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia